reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

a my wlasnie wrocilismy ze spacerku.. nie bylismy dlugo, poki co poszlismy tylko z psicami na spacer.. nio i nie duzo braklo, zeby nas auto na przejsciu dla pieszych nie walnelo:-( normalnie tak sie roztrzeslam, ze szkoda gadac:baffled: ledwo do domu wrocilam.. facet z samochodu widac bylo, ze tez sie roztrzasl, bo jak auto stanelo od nas 1,5 metra to stal z dobra minute zanim ruszyl spowrotem.. nio, ale fakt faktem jego wina, bo za szybko jechal.. jak wchodzilismy na przejscie to nic nie jechalo, a skrecajacy autobus nas zaslonil, takze facet powinien zwolnic, a nie pedzic jak wariat:angry:
nio a jesli chodzi o uplywaniu czasu, to faktycznie leci tak strasznie, ze nim sie obejrzymy tu juz wnuki bedziemy chowac:tak:;-) jak mi w ciazy wszyscy mowili, ze 9 miesiecy zleci zanim sie obejrze, to wierzyc nie chcialam.. a teraz mam juz ponad 4 miesiecznego szkraba w domu:tak:
kurcze faktycznie rok temu o tej porze, niektore z nas juz wiedzialy, ze sa zafasolkowane;-) ja jeszcze nie wiedzialam i nawet nie przeczuwalam.. choc bardzo chcielismy.. nio, ale jakos tak mi sie wydawalo, ze proba nam sie nie udala i czekalam na niechciany okres;-) w poniedzialek rano, jak nie mialam okresu (a mial byc, bo zawsze jak w zegarku przychodzil;-)) to juz wiedzialam co sie swieci i nawet w pracy sie chwalilam bez zrobienia testu, ze chyba dzidzia bedzie:-D hi hi
 
reklama
Witajcie!
Na termomerrze 40st, więc siedzimy w domku, przynajmniej do późnego popołudnia. KAjcio śpi, w dzień lepiej i dłużej niż w nocy, więc dzisiaj będę go budzić albo wogóle nie pozwolę mu na drugą drzemkę. Zawsze były 2 drzemki po około 3 godziny, czas się ogarnąć :-p
 
u nasza to pochmurnie i pewnie jak zwykle bedzie padac,
w koncu na4 dzien Hania zrobila kupe gigant
co do lipcowych babek to wlasnie tez zagladalam i baaardzo duzo maja siusiakow, cipulindek mniej
malutka zgadzam sie ja o ciazy dowiedzialam sie 28 sierpnia. boze jakten czas szybko leci ale ownukach jeszcze nie chcemyslec, zamloda jestem
 
klucha ja o wnukach tez poki co nie mysle;-) ale moi staruszkowie pewnie 24 lata temu tez tak mowili, a teraz ciagle slysze "ale ten czas zlecial.. jeszcze niedawno ty balas taka malutka":tak: nio, ale narzeczonej dla Mlodego trzeba zaczac szukac, bo faktycznie nieurodzaj w babki jest ostatnio:-D hi hi choc moj brat, a chrzestny Mlodego juz mu jakas lalunie zaklepal, ktora jest starsza od Mlodego o 3 dni:-D hi hi
nio, a moje dziecie usnelo przy dzwiekach odkurzacza:szok: ja niewiem co mu ostatnio jest, ale przychodzi godz 12, a on zaczyna sie drzec w nieboglosy:confused2: puszczam mu odkurzacz i zaraz dziecko spi:sorry: tylko niewiem co sasiedzi na to powiedza, jak najpierw slychac przerazliwy placz, a ja zaraz odkurzacz wlaczam.. mam nadzieje, ze nie mysla, ze wyrodna matka jestem, a odkurzacz puszczam tylko po to, zeby dziecko zagluszyc;-)
 
klucha nio widzisz jaki pomysl:-D hi hi i juz wiemy, ze laczy ich wspolna pasja - spanie przy odkurzaczu;-):tak:
a co do pazurkow, to u nas tylko obcinanie przy cycku wchodzi w gre:tak: po spiacku probowalam, ale sie budzi:confused2: takze klade Mlodego na lozku, daje mu cycka i lapie sie za nozyczki;-) nio, a ostatnio musze mu paznokcie codziennie podcinac:szok: a i tak sie potrafi podrapac:eek:
nio a Mlody sie juz obudzil i to po cichaczu:szok: ja sie patrze na lozeczko, a on kombincja alpejskie uskutecznia:tak: cwaniak juz bez problemu przekreca sie na brzuch, a pozniej cwiczy "kolyski" i inne takie;-) a tak mi sie jeszcze przypomnialo, ze w nocy ja sie patrze do lozeczka, a moj synus spi na boku:szok: nio a my go na pleckach kladziemy spac.. nie powiem, ale przestraszylam sie troszke i czuwalam z godz czy bedzie sie dalej przekrecal.. balam sie, ze na brzuch sie przekreci i sie udusi:zawstydzona/y:
nio, a ja pomykam na rehabilitacje powoli, bo wkoncu sie spoznie;-) jeszcze tylko dzis i jutro i mamy miesiac przerwy.. pozniej wizyta u lekarza i zobaczymy co postanowi;-)
 
oj, aż miło wspomnieć, rok temu byłam w Egipcie na podróży poślubnej i też jeszcze nie wiedziałam o Karolku. Aż obejrzę zdjęcia z wyjazu, bo mam na kompie :-)
A młody też coraz chętniej się przewraca na boczki i czasem na brzuszek, tylko ta ręka mu wadzi, nie wie za bardzo co z nią zrobić:baffled::laugh2: Karolek wybawiony z babcią poszedł spać, czekamy na następną babcię, potem skoczę na prokocim do teściowej się wykąpsać, a potem pewnie przyjdzie dziadek, a na końcu mój P. bo gdzieś dalej z pracy pojechał. I tak dzień leci...
 
Zajrzałam do staraczków i wspomnienia falą ruszyły 6 miechów popłakiwania i cud a już traciłam nadzieję:tak::tak: a teraz od 4 miesięcy mamy śliczną panienkę 10 sierpnia się dowiedzieliśmy:szok::szok::szok:
 
reklama
Do góry