dzien dobry:-)
moze dzisiaj wreszcie uda mi sie cos naskrobac, bo Mlody jeszcze spi i nie zapowiada sie, zeby wstal;-)
wczoraj myslalam, ze rozwale komputer, albo powyrywam kable od neta
wogule cos wczoraj kiepsko nam internet chodzil
najpierw wogule nie moglam napisac posta, pozniej napisalam jednego i go wcielo, wiec wkurzylam sie i odeszlam od komputera.. po kapieli Mlodego zrobilam jeszcze jedno podejscie, stworzylam mega posta i d**a
nio, ale ogolnie wczoraj nam dzionek minal dosc intensywnie;-) Mlody pozwolil mi nawet okno w pokoju umyc;-)
coprawda na 3 raty, ale i to doceniam
hi hi
wczoraj moj syn odkryl, ze ma siusiaka
hi hi przy kazdej zmianie pampersa lapal sie za przyrodzenie i ciagnal
mowie, mu "synu z siusiakiem trzeba ostroznie, bo jeszcze ci sie siusiak kiedys przyda" a on nic, dalej ciagnal
a jak mu nie pozwolilam to patrzyl na mnie z byka i tylko jak odwrocilam wzrok na chwile to odrazu siusiek w rece i banan od ucha do ucha
co tam jeszcze.. a juz wiem.. Maks zaczal sie bawic cyckiem jak juz jest najedzony
juz ktorys dzien z rzedu tak robi.. je, a w pewnym momencie naciaga cycka, brodawke przytrzymuje dziaselkami i jak juz cycek jest maksymalnie naciagniety to z niego strzela
a jaki jest pozniej dumny z siebie.. po kazdym strzale zniewala mnie bezzebnym usmiechem i chichota jak niewiem co;-) wasze dzieciaczki tez tak robia??
nio i tak mi wpadlo go glowy, ze ktoras z was pisala o poceniu sie glowki.. my mamy podobny problem
moze bym sie tym tak nie martwila, ale wczoraj wpadl mi na necie artykul o zaczatkach krzywicy i tam pisalo, ze pocenie sie glowki jest wlasnie jednym z objawow:-( nie chce was straszyc dziewczyny, ale cos w tym musi byc, bo Maks na ostatniej wizycie u pediatry dostal dodatkowa dawke wit D3 i teraz ma dostawac 3 kropelki.. ja np nie widze, zeby poki co, bylo z nim cos niebardzo, ale skoro lekarka tak polecila.. nio i powiem wam, ze moj braciszek (ten roczny) ma wlasnie krzywice.. na poczatku nic na to nie wskazywalo, ale teraz widac co mu sie z zebrami dzieje.. mam nadzieje, ze was zbytnio nie nastraszylam, ale moze te ktore maja taki problem przy okazji wizyty u pediatry niech o tym powiedza..
co do slubu.. my tez nie mamy koscielnego i wlasnie dlatego mielismy problem ze chrzcinami.. ksiadz nam powiedzial, ze moga nam zorganizowac slub i wtedy ochrzcza dziecko, a w innym wypadku mozemy tylko o tym pomarzyc
wiec sie wk**my i wyszlismy z kancelarii.. ten ksiadz nas nawet nie wysluchal dlaczego nie bierzemy koscielnego i zadne argumenty do niego nie trafialy.. a my zdecydowalismy, ze nie bedziemy brali slubu tylko dlatego, ze ktos ma takie widzi mi sie.. slub pewnie wezmiemy, ale jak my zdecydujemy,a nie ktos nam kaze..
Spaczyna wspolczuje ci naprawde kochana.. dobrze wiem jak jest na tym prokocimiu.. ja po jednym dniu pobytu tam czulam sie polamana jak niewiem co
dlatego we wczorajszym poscie, tym ktorego wcielo napisalam, ze mam nadzieje, ze sie tam nie spotkamy.. nie dlatego, zebym nie chciala, ale zycze wam, zeby wypuscili was najszybciej jak to tylko mozliwe
nio i tak z twojego posta wywnioskowalam, ze lezycie na pierwszym pietrze tak?? tam jest 2 oddzial, nie myle sie?? my tam wlasnie lezelismy i powiem ci, ze dobrze tego nie wspominam..
Margaret trzymam kciuki za odstawianie od cyca.. mam nadzieje, ze Tolunia dobrze to zniesie
Ma_Dunia widze, ze lepszego moderatora nie moglysmy znalesc
nio i zazdroszcze dziecka, ktore tak podchodzi do nalogu mamusi;-) bo nasze dziecie to jakos nie szczegolnie zadowolone jak siadam do komputera
nio i chyba to na tyle.. nie pisze wiecej, co bym sie nie wkurzyla jakby mi znowu posta wcielo;-)
milego dnia wszystkim zycze:-)