Kwiecień 2009

[diabliczka83]

Hej! Co do tego szczepienia - pediatra powiedziała, że można naraz to wszystko. No to się zgodziliśmy. W końcu to ona powinna wiedzieć, co jest dla dziecka najlepsze. To znajoma mojego przyszłego M. więc mam nadzieję, ze trochę jej zależy..... A i jak sobie pomyślę, ze za tydzień-dwa znów miałabym narazać Anię na kłucie... Tak to za 6 tygodni na drugą dawkę.

Po szczepieniu jak wróciliśmy do domu, Ania zaraz zasnęłą i w sumie... spała do 6 rano z przerwami na karmienie i zmianę pampersa!!! Nawet kąpiel przegapiła, bo drzemałyśmy razem i jak się obudziłam, to było już przed 23. Ale nie miała gorączki, dziś jest wszystko OK, więc mam nadzieję, ze przespała stres i już będzie wszystko OK.

Tylko chyba jeszcze na wściekliznę ją trzeba zaszczepić, bo cały czas ślina z buzi cieknie ;-);-);-)

U nas dzisiaj tez upał straszny, rano o 8:30 byłyśmy już na spacerze, a teraz w chłodnym domku siedzimy. Ja podczytuję bb i obiad szykuję, a Ania szaleje na leżaczku-bujaczku. Coś się swoimi nóżkami zaczyna interesować... :-)

Kupiliśmy wczoraj wreszcie kamerę, mam nadzieję, że będziemy zadowoleni:
Kamera Samsung VP-MX20 Nowszy Model od vp-mx10 (676518769) - Aukcje internetowe Allegro

Madzia - i ja trzymam kciuki za pomyślny dla Ciebie test!

Narazie!!!

 

[skunkanka]

Witam się z Wami z trzema nowymi bąblami już mi odbija od tych komarów..

Bo to byli fachowcy od gumowych dzwonków a nie od dachu.Sprzęt pewnie nowy powinno bardzo zaboleć finansowo właściciela ale co cię wkurzył to juz twoje

Skunkanka a czemu vit B nie możesz zadzwoń do lekarza i zapytaj... a nie się męczysz bidulko.

Hihi gumowe dzwonki hhihii:-):-) muszę zadzwonić faktycznie, bo komary mnie kochają miłością nieodwzajemnioną...

witam z rana
wchacie sajgon
malanadal kima a ja juz po sniadanku/
acha wydaje mi sie ze powinnas przedstawic polskiemu lekarzowi ksiazeczke szczepien, choc watpie ze dadza ci darmowe np pneumokoki bo w holandii je mialas

adusia tv dostalismyod znajomej bo wracala do pl i dlatego jest w kuchni bo w pokojach tez mamy ale wlasne, choc co mnie to obchodzi. laczna sumka to bedzie kolo 1000euro

Kochana u nas niestety pneumokoki nie są darmowe.... a właściciel niech płaci. Co prawda moje szczęście twierdzi, że to wyschnie, o ile sie żaden syf do środka nie dostał, ale zawsze to lepiej mieć nowe

Powiedzcie mi dziewczyny czy wszystkie Wasze dzeciaczki miały USG bioderek, bo moja Tolka nie miała i cały czas mnie to zastanawia. Jak pytałam pediatry to srtwierdziła ze nie widzi u niej takiej potrzebyCzy któraś też tak miała?

Powiem Ci szczerze - nawet gdyby pediatra powiedziała, że nie trzeba, i tak bym poszła. Ale u nas od razu zaleciła, co prawda było to prywatnie, ale ja mam małą schizę w tym temacie - cała rodzina z dysplazją i wiem, jakie tego mogą być skutki w przyszłości, a skoro teraz jest możliwość, żeby już u pierdoludków sprawdzać, to się nie zastanawiałam :-)
Logopeda?? no popatrz:-)

U nas upał straszny, powietrze normalnie stoi, więc na spacer pójdziemy późnym popołudniem gdzieś wgłąb lasu, tam jest chłodniej, ale to poczekamy na naszego kumpla, bo sama mam małe obawy. Gdybym się wypuściła teraz, musiałabym kawałek iść w strasznym słońcu, a nie chcę mieć gotowanego Wojtusia;-)

Buziolaki!

 

[Spaczyna]

Helo,
my już po szczepieniu na rota II dawka, młody super grzeczny, ładnie wypil, także wsio ok. Moj smok waży już 7800 , kurcze gadałam z lekarką no i zdecydowałam się na to czyszczenie kanalika, obdzwoniłam szpitale a tam terminy na październik, w jednym prywatnym na koniec sierpnia i płatne 250 zł no szok, czemu u nas wszystko tak pop**** jest?? maskara jakaś

Teraz młody po krótkim spacerku do piekarni padł, a ja skrobię posta. Japonek mi się urwał i szłam na boso, ludzie myśleli chyba, że zapomniałam założyć drugiego klapka, także mieli ubaw.

Co do wścieklizny u młodego... ja ubieram śliniak i wtedy ma suchą koszulkę, i mam spokój, bo jakym go miałam co 10 minut przebierać to lekka niewyróbka z praniem, prasowaniem i w ogóle.

Karmię cyckiem, i myślałam, ze miałam @ po 7 tygodniach od porodu, i tyle, chybaże to niebyło to bo dalej nie mam, no nic może mnie kiedys zaskoczy.

Ciekawe jak tam madzia!!! Odezwij się, z jakąkolwiek nowiną!!! Czekamy.

 

[karolka84]

Cześc dzxiewczynki podczytuje Was od jakiegoś czasu, alw basrdziej udzielam się na Marcóweczkach bo termin miałam na marzec. A tu psikus Gabrysia urodziła się 1 kwietnia.
Pozdrawiam cieplutko:-)

 

[Spaczyna]

A ja miałam termin na 6.04, ale młody postanowił wyskoczyć wcześniej 28.03 , i już z racji terminu zostałam na kwietniówkach :-) i też was czsem podczytuję ;-)

 

[klucha09]

a ja z terminem na kwiecien urodzilam w maju wiec jest u nas rozbierznosc

madzia odezwij sie!!!!!

 

[nesa]

Cześć Laseczki!

mnie też bolą kolana i na dodatek jeszcze sródstopie i stawy w kostkach u nóg, pomaga mi jak sobie czasami jakąś maścią na noc nasmaruję, ale nie robię tego regularnie bo wieczorem już tyle rzeczy w siebie wklepuję że o tym nie zawsze pamiętam, i mam tak samo jak skunkanka - jak się rozchodzę to przechodzi

no a ja głupia myślałam,że sobie gdzieś widocznie kostkę nadkręciłam, bo mnie co rano boli w sumie to ból pozostałych kości zwaliłam na przypadłość powiązaną z wirusowym zapaleniem gardła, które właśnie leczę. a to w sumie może efekty ciąży i karmienia:-)
za to podziwiam te wszystkie, które pamiętają o wklepywaniu w siebie cokolwiek - ja tak średnio raz na 3-4 dni przypomnę sobie o kremie do twarzy

Mała właśnie robi sobie poranną drzemkę, więc mam chwilkę na ogarnięcie się i przyszykowanie na spacer, trzeba korzystać, bo później zapowiadali u nas burzę

kurcze, chyba muszę Janka i siebie jakoś przestawić, bo zazdroszczę Wam tych rannych spacerów. mój królewicz chodzi spać o 23-24 (choć kąpiel jest o 20, a ostatnia drzemka przed nią), potem budzi się ze dwa razy i o 5-6 rano jest wyspany. 2 godz przerwy i od 8-9 śpi z godzinę. no to ja z nim, bo jak inaczej mam nadrobić ten jego krótki sen?
no i przy tym trybie to z porannego spaceru nici a że chwilowo mieszkam na 10. pietrze i mam tylko południowe okna, to możecie sobie wyobrazić, jak bardzo przypominam sardynkę w puszce...:-)
dobrze, że przynajmniej wieczorem można wyskoczyć na zimniejszy spacerek

aniolek ja jak zaczelam brac tabletki to mialam dwa dni plamienia a poprawnego okresu to jeszcze nie mialam.

no ja właśnie nie wiem, czy te moje dwa maluśkie dni plamienia mozna uznać za miesiaczkę. na razie uznałam, że tak i używam durexiorów profilaktycznie. choc z drugiej strony mój gin twierdzi, ze jeśli przerwy w karmieniu nie są dłuższe niż 6 godz, to na miesiączke do 6 miesiecy po porodzie nie mam co liczyć. Na razie czekam jeszcze z tydzień, sprawdzę, czy plamienia się powtórzą.

idę robic obiadek - rybkę glazurowaną miodem z sezamem. mam nadzieję, ze mi wyjdzie ;-)

 

[klucha09]

wlasnie tez nie wiemczy to okres czy nie. ale ja sobie zapodaje pixy ochronnie

 

[malutka_z_krk23]

dzien dobry:-)
kurcze wczoraj komp mi padl, a dzisiaj juz tyle nadrabiania bylo hi hi
u nas Mlody w miare spokojny, wlasnie walczy z misiami z karuzeli, a ja mam chwile spokoju
bylismy wczoraj na kontroli z Mlodym w poradni rehabilitacyjnej i lekarka przepisala mu jeszcze 10 masazy jego masazystka twierdzi, ze jest ok, a lekarka napisala mu w karcie, ze dalej ma opor przy skrecie nio, ale co miala czuc jak on zmeczony duchota w osrodku darl sie w nieboglosy i caly napinal nio i takim sposobem dalej mamy pomykac na masaze
co do okresu, to ja tez mialam krwawienia.. ale teraz to juz sama niewiem czy to byl okres czy co jesli to byl okres to powinnam juz byc tydzien po drugim, a tu dalej nic.. wsumie ja tam nie narzekam na brak okresu i chcialabym, zeby jak najdluzej go nie bylo
co do usg bioderek.. nam lekarka powiedziala, ze wcale nie musimy sie spieszyc z robieniem usg, bo wyglada, ze wszystko jest ok, a jak poszlismy na badanie to okazalo sie, ze musimy sie pieluchowac:-(
Madzia my rowniez trzymamy kciuki, zeby wszystko skonczylo sie tylko na strachu

 

[Spaczyna]

Z tym pieluchowaniem to nie ma się co przejmować, bo praktycznie z tego co słyszę to dużo dzieci to ma - profilaktycznie, ja na noc zakładałam dwie flanelowe - bo sztywniejsze, na dzień jedną, dużo kładłam na brzuchu i odklepywałam po jedzeniu na moim brzuchu, czyli Karol był z nogami jak żaba , no i na kontroli było już ok, następna za 6 miesięcy, a teraz pediatra ma kontrolować i jak na razie dalej kładę dużo na brzuchu i jest super.
Tylko z tym pieluchowaniem w taki upał, ja chyba bym odpuściła, będzie dobrze