reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Witamy i my dzisiaj jako drudzy.

Malutka- my też narazie nie mamy terminu chrzcin bo jakaś podobna sytuacja z chrzestnymi, nie za bardzo mamy kogo wziąć. Trzeba będzie usiąść i poważnie się nad tym zastanowić.

Dzisiaj u nas nocka cudowna, tak to jeszcze Aluś nie spał nigdy od 20.30 do 6.30, aż nie wierzyłam jak rano się obudziłam że to już rano a nie noc czy świt.

Mężuś właśnie do pracy niedawno wybył a ja popijam kawusię i chcę doczytać co u Was, potem jak wstaną dziewczynki zabieramy się za porządki a następnie ja na jakieś zakupy muszę wybyć ale Alexa zostawię pod opieką siostrzyczek.Potem obiadek i jak mąż z pracy wróci to czeka nas dalszy ciąg prac w ogrodzie.

Miłego weekendu kochane

Szwedka udanych, spokojnych chrzcin życzę.
Bluebell- kurcze, żeby to nie była skaza.
 
reklama
no to ja będę dziś trzecia :-)
Karolek ładne przespał nockę, z przerwą o 3, no i potem rano o 7:-)

My mamy chrzciny 28.06. Robimy w domu, ale jedzenie zamawiam a wypieki robi teściowa, więc nie będzie dużo roboty. Coś tam się ugotuje w domu ale niedużo.
Z dziećmi będzie 35 osób. Oby tylko pogoda dopisała, to dzieciaki speędzą je w ogrodzie-jest piaskownica, zjeżdżalnia, huśtawka i kupa zabawek.
Ubranko dla małej odziedziczyłam po kuzynce.

Ale napisałam epistołe....
my też robimy 28.06 ale nie w domu, wszyscy by nie weszli... więc idziemy trochę na łatwiznę, i wynajmiemy salę w hotelu gdzie mój tata pracuje, menu też będzie, a na naszej głowie tylko ciasto i alkohol, podziwiam wszystkie, które organizują w domu chrzciny i same przygotowują jedzenie, jesteście dla mnie niedościgionym ideałem.
 
czesc dziewczyny
mam takie pytanie czy mozliwe jest zebym dostala juz okres /urodzilam 1 kwietnia-poród naturalny/ po porodzie dostalam krwotoku i mialam przetaczana krew. od piatku mam dziwne krwawienia,nawet nie tyle krwawienia co plamienia. synka karmie tylko piersia wiec myslalam ze okres zacznie sie dopiero po kilku miesiacach
 
czesc dziewczyny
mam takie pytanie czy mozliwe jest zebym dostala juz okres /urodzilam 1 kwietnia-poród naturalny/ po porodzie dostalam krwotoku i mialam przetaczana krew. od piatku mam dziwne krwawienia,nawet nie tyle krwawienia co plamienia. synka karmie tylko piersia wiec myslalam ze okres zacznie sie dopiero po kilku miesiacach

możliwe, ja też już dostałam, takie dziwne krwawienie plamienie przez 4 dni, 7 tyg. po porodzie, też naturalny.
 
witam sie porannie :-)

nocka spokojna... ech im więcej mysle o chrzcinach tym bardziej mi zle a zalezy mi na nich

ranek był taki spokojny że zdazyłam nawet włosy wyprostowac anioł nie dziecko ta moja córa
 
Witajcie :-)
Moje serduszko dziś znów pozwolił mamusi się wysapać budząc się tylko raz w nocy i raz o świcie :-)
A muszę wam powiedzieć ze my przeczymy tej teorii ze " diabełki maja dzieci aniołki" My z mężulkiem byliśmy aniołkami jako niemowlaki. Jedliśmy spaliśmy i się uśmiechaliśmy :-) i nasz Marcelek jest taki :-)
Ooo przestało lać. Bo to deszczem nazwać nie było można. To może jednak dane mi będzie by się wybrać do miasta :tak:
 
Witajcie
wczoraj chłop wrócił i od razu mi podziałał na nerwy, ehhh :baffled:
marys - ja lece w miasto tez, lista zakupów się wydłużyła maksymalnie, wiec jak tylko maluch zje to biegusiem :tak:
co do chrzcin to my planujemy dopiero koło września, bo narazie nie mamy czasu :happy:
ide dzisiaj na panienski, tatus zostaje sam na około 4 godziny (dopóki mi nie będzie rozsadzać cycków :-p), moze poczuje namiastke tego co mialam jak go nie bylo :-p:-p:-p
 
nio a ja dzisiaj mam chyba zly dzien:baffled: troche zle sie czuje, a do tego boli mnie brzuch.. mialam nadzieje, ze bede zaliczala sie do grona kobiet, ktore przy karmieniu piersia nie maja okresu, a tu d**a:zawstydzona/y: i nie dosc, ze mnie brzusio boli, to jeszcze leje sie ze mnie bardziej niz po porodzie:zawstydzona/y: cale szczescie, ze nie boli tak jak przed zajsciem w ciaze, bo chyba bym tu umarla dzisiaj:baffled: przedtem u mnie pierwsze 3 dni okresu wygladaly tak, ze prochy przeciwbolowe lykalam garsciami, a i tak czesto nie dzialaly.. ketonal forte potrafilam lykac co godz, poltora, bo bol byl nie do zniesienia:zawstydzona/y: moge powiedziec, ze kazdego miesiaca mialam wyjete 3 dni z zycia:-(
nio, a jesli chodzi o obiadek to u mnie juz naszykowany, tylko czekam na mezusia, bo tylko dla mnie mi sie niechce gotowac;-) ziemniaki obrane, mizeria zrobiona, takze tylko to szybko przygotowac:tak:
Mlody o dziwo dzisiaj wmiare spokojny;-) teraz urzeduje w lezaczku i gada do misiow;-)
a jak sie dzisiaj urzadzil to wam mowie:szok::szok::szok: obsral sie tak, ze kupa zaczynala si na karku, a skonczyla na piecie:szok::szok::szok: to tej pory zachodze w glowe jak on to zrobil:confused2: przeciez byl w pampersie:baffled:
 
reklama
czesc dziewczyny
mam takie pytanie czy mozliwe jest zebym dostala juz okres /urodzilam 1 kwietnia-poród naturalny/ po porodzie dostalam krwotoku i mialam przetaczana krew. od piatku mam dziwne krwawienia,nawet nie tyle krwawienia co plamienia. synka karmie tylko piersia wiec myslalam ze okres zacznie sie dopiero po kilku miesiacach

Może być to miesiączka,ale obserwuj się,jak się czujesz i jaka to wydzielina.Osobiście przy pierwszym dziecku dostałam po7 tyg miesiączkę,a przy drugim po 5 miesiącach(oboje karmiłam piersią).Teraz rodziłam 2 kwietnia i jeszcze nie mam ,a nie karmię piersią.Po porodzie byłaś już u gina na kontroli?Może warto się wybrać?(teraz biorę leki bo pokazał się śluz zabarwiony krwią,myślałam ,że to zaczyna się miesiączka a okazało się silnym stanem zapalnym).
 
Do góry