reklama
Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
Kochana, niezły zapasik masz, jak ty to robisz, że się tyle nazbierało? Ja max dziennie ściągam 60-100 ml, a muszę robić zapas na ślub...
Nie śiągam, tylko jak karmię to z drugiego cycka mi też leci ;-), taki dziwny przypadek jestem, położna sama sie zdziwiła, najpierw mówiła, że to normalne, że trochę leci, ale jak zobaczyła ile u mnie leci, to powiedziała, że wcześniej tego nie widziała.
czesc Laseczki!
Ja tylko na krótko, przywitać się po weekendzie. Tatuś był w domu, więc oboje z Jaśkiem mieliśmy miłe towarzystwo :-)
widzę, ze pojawił się temat powrotu do pracy... ja na razie tę myśl odsuwam od siebie jak najdalej, bo mnie to ciut przeraża - w sumie w domu jestem od listopada i dobrze mi z tym


no nic, babeczki, zmykam, bo catering piersiowy jest potrzebny
Ja tylko na krótko, przywitać się po weekendzie. Tatuś był w domu, więc oboje z Jaśkiem mieliśmy miłe towarzystwo :-)
widzę, ze pojawił się temat powrotu do pracy... ja na razie tę myśl odsuwam od siebie jak najdalej, bo mnie to ciut przeraża - w sumie w domu jestem od listopada i dobrze mi z tym



no nic, babeczki, zmykam, bo catering piersiowy jest potrzebny
Viola1978
Fanka BB :)
Mnie też powrót do pracy przeraża, ale chyba nie będzie wyjścia. Nie planujemy jednak żadnych babć, niań itd. Będziemy się z mężem dzielić obowiązkami. Nasze zawody na to pozwalają na szczęście.
Ma_Dunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 3 054
Cześć Dziewczyny. :-)

Z czapki zrezygnowaliśmy, ale nie wiem czy dobrze robię...
Po pierwsze czapka Juliana irytuje, a po drugie przy takim upale zaraz całą głowę ma spoconą.
Tak więc jestem rozdarta...

My próbę generalną będziemy mieli w piątek, pierwsza dłuższa podróż samochodem. ;-)
Trochę to wyczerpujące, przerabiałam to dwa razy, ale powinno minąć najpóźniej po 48 godzinach.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. 
A u nas ogólnie Julian ląduję w kołysce lub łóżku (nie ma noszenia i lulania), gasimy światło i wszyscy idą spać jakby automatycznie. ;-)
Ja ubieram podobnie jak sama jestem ubrana. Wczoraj, było baaardzo gorąco, Julian miał na sobie bodziaka z krótkim rękawem, portki i skarpetki. Kocyk był w pogotowiu.kurcze, dobija mnie ta pogoda, robi się coraz bardziej gorąco, u nas dzis o 11 było już 24 stopnie, w słońcu o wiele cieplej i ciągle się martwie czy nie ubieram małego za ciepło,
jak ubieracie swoje maleństwa w takie upały?
ja nakładam jedna wartstwę tylko, czyli body z długim rękawem i spodnie albo pajac, staram się wybierać ciuszki z cieńkiej bawełny, które nie będą dodatkowo grzały i nie zakładam już tej osołony na gondolę (tam gdzie są nóżki), do tego cieńki bawełniany kocyk,
na krótki rękaw to chyba jeszcze za wcześnie, nie odważyłabym się jeszcze,

Z czapki zrezygnowaliśmy, ale nie wiem czy dobrze robię...


Tutaj, podobno, paszport jest gotowy po 2 godzinach. Mam nadzieję, że to prawda, bo inaczej szlag mnie trafi, nie mam zamiaru drugi raz fatygować się do Kolonii.Ale złożyliśmy te wnioski i już M pojedzie po odbiór sam.
Ale próbę generalna przed wyjazdem do PL mam.

My próbę generalną będziemy mieli w piątek, pierwsza dłuższa podróż samochodem. ;-)
Mi to wygląda na skok wzrostu.Dziewczyny, czy to jest normalne że mój synek od momentu szczepienia domaga się cyca co półtorej godziny w dzień?? strasznie to męczy, bo w sumie mam godzinę przerwy, i nie wiem czy to długo potrwa, i czy to norma?? Młody nie najada się do syta (tak mi się wydaje)- tak z 10-15 minut je, po jedzeniu zaciska mocno usta a to oznacza, że koniec, nie da się go przekoać żeby zjadł jeszcze i tak co 1,5 h.
Poradźcie, bo trochę się martwię. Wcześniej jadał co 3 h.

O rany...Witam Was kochane po mojej długiej nieobecności. jesteśmy już z Oliwierkiem od wczoraj w domku. Przeleżałam w szpitalu 2 tyg:--( MASAKRA. Tak długo czekali , że mój synus urodził sie w zamartwicy . Dostał 5 pkt. Leżał w inkubatorze. Do tego dostał zakazenia wewnątrz macicznego. I dostawał serie zastrzyków. Ale teraz już jest wszystko dobrze. ogólnie synek jest grzeczniutki. bardzo duzo je i śpi:-). W wolnej chwili opisze mój poród ( TO BYŁA TRAGEDIA)
Na szczęście jesteśmy już w domku i możemy sie sobą cieszyć.
Pozdrawiam Was


Jak Julian jeszcze nie śpi to mój M czyta na głos to co akurat sam przerabia, czesem powieść czasem gazetę.Julek ostatnio zasypia jak czytam bajki starszakowi- może niemowlakom trzeba czytać na dobranoc? ;-)
![]()

Hej kwietniowki. Witam sie dopiero w poludnie bo mialam dzis straszna nocke. Oliwia caly czas 40 stopni goraczki, do tego wymioty pol nocy, a drugie pol Ninka budzila sie co 15-20 min, poplakiwala, kilka lyczkow mleczka wypija i znow podsypiala - i tak do 6. Potem juz wstalam, ogarnelam dziewczynki i do lekarza smignelam. No i niestety tak jak przypuszczalam Oliwka ma angine ropna
( Bidulka ledwie zipie, ciagle 40 stopni giraczki, a teraz na dodatek malz mi sie rozklada - juz ma 38 stopni i lezy itylko narzeka jak mu zle i jaki chory....Juz mam dosc....Mam tylko nadzieje ze Ninka nie zachoruje bo juz sil nie mam zeby przy nich wszystkich skakac ......
Dzieki Wam sliczne zaslowa otuchy - wspaniale ze tu jestescie, ze mozna sie wygadac i mile slowo uslyszec, od razu mi nastroj sie poprawil :-)
CO do powrotu do pracy juz mnie pytali - na razie ich zbywam ze nie w tym roku ale tak naprawde mam plan wziac 3-letni wychowawczy i juz tam nie wracac....Ale nie wiem jak im to powiedziec....Po prostu nie mam tu nikogo w Wawie komu moglabym swoja Ninke powierzyc, a ze iz Olisia sa wieczne problemy to i tak musze w domu siedziec.....
A co do zapasow mkleczka ja juz mam 2 pelne szuflady zamrazarki - okolo 4-5 litrow. Teraz juz nie zamrazam bo nie mam miejsca, tylko daje moje mleko do picia obu corkom i kota jeszcze poje
Staram sie za wiele nie wylewac bo troche szkoda....A ze mala zjada ok 100-120 ml a ja co karmienie mam po 250 ml lub lepiej to zapasy rozna i rosna.......
Lece kolejne prania prac, rozwieszac i prasowac poki cala rodzina spi...Tylko kidy ja sie wyspie...
3majcie sie cieplo i milego dzionka wszystkim zycze.
Dzieki Wam sliczne zaslowa otuchy - wspaniale ze tu jestescie, ze mozna sie wygadac i mile slowo uslyszec, od razu mi nastroj sie poprawil :-)
CO do powrotu do pracy juz mnie pytali - na razie ich zbywam ze nie w tym roku ale tak naprawde mam plan wziac 3-letni wychowawczy i juz tam nie wracac....Ale nie wiem jak im to powiedziec....Po prostu nie mam tu nikogo w Wawie komu moglabym swoja Ninke powierzyc, a ze iz Olisia sa wieczne problemy to i tak musze w domu siedziec.....
A co do zapasow mkleczka ja juz mam 2 pelne szuflady zamrazarki - okolo 4-5 litrow. Teraz juz nie zamrazam bo nie mam miejsca, tylko daje moje mleko do picia obu corkom i kota jeszcze poje

Lece kolejne prania prac, rozwieszac i prasowac poki cala rodzina spi...Tylko kidy ja sie wyspie...

A propos chrzcin.
Ja mam ten sam problem....chcę, by chrzestnym był brat, który nie ma ślubu kościelnego i ksiądz odmówił. Ale my się nie poddajemyNajwyżej ochrzcimy dziecko gdzie indziej i już.
dokladnie tak robie bo mam ten sam problem w parafi obok ksiadz nie widzial zadnego problemu tylko zgode na chrzest w innej parafii trzeba miec
No ja to przerabiałam w domku z dziadkami - oni wymagali od nas dzwonienia przed przyjazdem a sami robili naloty bez uprzedzenia. Aż któregoś razu babcia z godzinę pod furtką stała bo ni miał jej kto wpuścić...... Teraz dzwonia, czy moga przyjechac. Zreszta wszystkich tak wytresowalam. W mojej rodzinie to jest normalne, w ich nie...
Jeśli chodzi o najbliższych znajomych i rodzinkę to dla mnie pół godziny wystarcza
My czytamy... i ja też tak chcę, ale znając mojego pecha to się nie uda... Julek ostatnio zasypia jak czytam bajki starszakowi- może niemowlakom trzeba czytać na dobranoc? ;-)
...
co do okresu - przy poprzedniej ciąży 2 lata w sumie nie miałam!!!!!!!! teraz też na to liczę![]()
Gabi, Didi - gdzie jesteście ?
szatka rewelacyjna, jak bym chrzciła Maksa to świetna rzecz na pamiątkęKupiłam wreszcie zaproszenia na chrzciny i akurat dzisiaj przyszła też pocztą zamówiona szatka i świeca:
CHRZEST-SZATKA+ŚWIECA+GRATISY (628357596) - Aukcje internetowe Allegro
Zamiast docenić, że odciągasz pokarm (bo przecież wcale nie musisz) to marudzą. Ja podziwiam Cię za wytrwałość i jedyne co można zrobić to pogratulować i pozazdrościć wytrwałości.A wogole to tesciowie mnie dzis troche wkurzyli, az sie malzowi poskarzylam i ich ochrzanil. Wciaz mi dogryzaja i robia uszczypliwe uwagi ze mala nie je z cycka tylko sciagam mleko i daje z butli....Jakby to moja wina byla ze ssac cycka nie umie....
to ja mam pytanko... jak często może być taki skok wzrostu?...
Mi to wygląda na skok wzrostu.Trochę to wyczerpujące, przerabiałam to dwa razy, ale powinno minąć najpóźniej po 48 godzinach...
A propos problemów z chrzcinami - nam zakonnica powiedziała ile biorą za ślub (wyliczyła ile za co) a na nasze zdziwienie wymalowane na twarzy odpowiedziała, że w końcu nie każdy musi brać ślub a przynajmniej nie w ich parafii (parafia studencka!!) jak wychodziliśmy to wypaliła, że możemy się proboszcza spytać jak nam bardzo zależy to poszukaliśmy innego kościoła.
Idę do mojego aniołka bo już 2h na brzuszku śpi i zaczął mamę wołać
hej!!!
czy to tylko ja marze o powrocie do pracy??nie moge sie juz doczekac,pytanie tylko co z juniorem

m.sie kompletnie do niczego nie nadaje wiece trzeba jakas inna opcje wymyslec (moja mama wciaz pracuje)
co do chrzcin to my nie mamy szans dlatego nawet sie tym nie interesuje.Mamy tylko slub cywilny,poza tym moj m. jest obcokrajowcem wiec w ogole odpada (mimo ze chrzescijanin).Nawet nie chce mi sie zaczynac tej szarpaniny i udowadniania komus ze tez jestesmy normalni wiec na razie odkladam to.Na razie musimy nareperowac zniszczony samochod-tez poniewaz m. nie jest stad,no ale jak mawiaja "Polska dla Polakow"
dobra,nie bede tu narzekac,pakuje malego i smigam na dwor
buzka Kochane
czy to tylko ja marze o powrocie do pracy??nie moge sie juz doczekac,pytanie tylko co z juniorem



co do chrzcin to my nie mamy szans dlatego nawet sie tym nie interesuje.Mamy tylko slub cywilny,poza tym moj m. jest obcokrajowcem wiec w ogole odpada (mimo ze chrzescijanin).Nawet nie chce mi sie zaczynac tej szarpaniny i udowadniania komus ze tez jestesmy normalni wiec na razie odkladam to.Na razie musimy nareperowac zniszczony samochod-tez poniewaz m. nie jest stad,no ale jak mawiaja "Polska dla Polakow"
dobra,nie bede tu narzekac,pakuje malego i smigam na dwor
buzka Kochane
reklama
aniolek20k
Fanka BB :)
hej dziewczyny
u mnie trochę lepiej.
dzis jedziemy po garnitur dla Patryka w niedziele 31 robimy chrzciny w lokalu wszystko juz zalatwione , dzis musez jeszcze isc zwiekszyc ilosc osob.
my juz po spacerku teraz Patryk wleguje sie jeszcze na balkonie w bujaku a Julka rysuje, a mnie wzywa kuchnia.
co do czytania bajek ja mlodego biore klade kolo J u niej w łuzku i czytam oboje padaja w polowie ksiazki
u mnie trochę lepiej.
dzis jedziemy po garnitur dla Patryka w niedziele 31 robimy chrzciny w lokalu wszystko juz zalatwione , dzis musez jeszcze isc zwiekszyc ilosc osob.
my juz po spacerku teraz Patryk wleguje sie jeszcze na balkonie w bujaku a Julka rysuje, a mnie wzywa kuchnia.
co do czytania bajek ja mlodego biore klade kolo J u niej w łuzku i czytam oboje padaja w polowie ksiazki

Podziel się: