Kwiecień 2009

[Caro_S]

Witam was wszystkie
chciałam złożyć Wam życzenia świąteczne
Wszystkiego dobrego ,smacznego jajka i mokrego dyngusa
życzy Karolina z rodzinka

 

[Spaczyna]

zuziunia trzymam mocno zaciśnięte kciuki, mi pomogły, więc wam również pomogą, wierzę w to

 

[aha83]

Zuziunia trzymam mocno kciuki za Was!!!!!

I od razu składam życzonka, a więc

Kwietnióweczki życzę Wam
spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych miłości i rodzinnego ciepła, zdrówka dla nas i naszych maluszków!!!!!

Smacznego śniadanka jutro!!!!!
:-)
​

 

[diabliczka83]

Zuziunia!!! Ostatnie świąteczne przygotowania zrobione, więc można spokojnie zaciskać kciuki!!!

Dziewczyny!!!
Niech Wam będzie
Wiosennie, słonecznie, świątecznie
Niech cieszą Wasze oczy
Kolorowe pisanki i Wielkanocne Baranki
Niech się w Dyngusa woda na Was leje
A Zmartwychwstały da pokój, radość i nadzieję!

Wszystkim Rozpakowanym Mamusiom życzę zdrowych, radosnych, spokojnych dni w rodzinnym, powiększonym gronie a Dwupaczkom cierpliwości, korzystania z ostatniej możliwości beztroskiego świątecznego obżarstwa;-) i w odpowiednim dla każdej z nas momencie - ekspresowego rozpakowania

A tymczasem DOBRANOC!!!!!

 

[Kiziola]

Hejka!
Sprzątanko zakończone i jutro rezorekcja o 6.00. Szkoda, że nie pójdę, bo moja maleńka będzie sypać kwiatki . Ale powiedziałam dla M, żeby wziął aparat.
Dziś tak spadła Emi z krzesła, że zdarła skórę z kręgosłupa z odcinka lędźwiowego. Tak się przestraszyliśmy, że jeszcze podobny incydent i z pewnością urodzę expresem. Jakoś przeszła nad tym do porządku dziennego, ale będzie jeszcze bolało.
zuziuniu - trzymam kciuki za barierę antybakteryjną i koniecznie izoluj maleńką - trzymam kciuki
Margaret - fajnie, że się dogadujecie z Tolą oby tak dalej

Smacznego śniadanka Wielkanocnego
​

 

[Agado]

Kochane odeszły mi wody, czuje się ok, brzuszek boli, skurcze co 15 min. - własnie mielismy zasiadac do sniadanka a jedziemy na porodówkę! Trzymajcie kciuki - ale jestem podekscytowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[diabliczka83]

Witajcie!!!

U mnie już po śniadaniu, M zmywa w towarzystwie swojej Mamusi, a ja z kotką odpoczywamy
Jak nas nic nie zaskoczy, to na 12-tą do Kościoła pojedziemy.
Piszę o zaskakiwaniu, bo rano o 6-ej nasze Maleństwo postanowiło nas obudzić i postraszyć. Dostałam silny skurcz, dość długo mnie trzymał, przy tym było mi niedobrze... Klasyka.
Skurcz minął, a ja leżałam i czekałam, czy nadejdzie następny. Na szczęście były jeszcze dwa lekkie i wszystko ucichło. Cisza przed burzą ;-)
A już byłam przerażona, że i do mnie postanowił zawitać Wielkanocny Zajączek w zastępstwie za bociana...
Zresztą dzień jest długi i jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale przynajmniej śniadanko zjadłam, bo już myślałam, że przygotowałam tyle pyszności i ich nawet nie spróbuję Albo będą mnie takie skurcze łapać jeszcze przez tydzień aż rozkręcą się tak konkretnie... Zobaczymy.
Ale popołudniu chyba sprawdzę, czy torba do szpitala jest napewno kompletna i zanotuję w razie czego parę numerów do Was... Komu mogę poprzeszkadzać w świętowaniu? ;-)

Miłego dnia!!!

Agado - trzymam kciuki żeby wszystko było OK - szybko i bezproblemowo Szkoda, że maluszek nie dał Ci śniadania zjeść.

 

[Ma_Dunia]

Z okazji Wielkiej Nocy:
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt słonecznie roześmianych,
W poniedziałek dużo wody,
Zdrowia, szczęścia oraz zgody. ​

Kochane odeszły mi wody, czuje się ok, brzuszek boli, skurcze co 15 min. - własnie mielismy zasiadac do sniadanka a jedziemy na porodówkę! Trzymajcie kciuki - ale jestem podekscytowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to teraz pójdzie jak błyskawica. ;-) U mnie po odejściu wód, Julian pojawił się na świecie po ośmiu godzinach. Trzymam kciuki. :-)


U nas spokój i piękna pogoda więc po południu pójdziemy na spacer. Mam zamiar też zrobić sesję zdjęciową Julian, tak szybko rośnie... ;-)
Trochę mi smutno, że moi rodzice są tak daleko. Czuję to zawsze w Święta... :-( Pocieszam się, że za jakiś czas pojedziemy w wielkie odwiedziny do rodziny, a może jeszcze wcześniej moja mama i babcia przyjadą z wizytą.

 

[klucha09]

Kochane odeszły mi wody, czuje się ok, brzuszek boli, skurcze co 15 min. - własnie mielismy zasiadac do sniadanka a jedziemy na porodówkę! Trzymajcie kciuki - ale jestem podekscytowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to nie bylas zbyt dlugo przeterminowana
powodzenia i szybkiego porodu daj znac jak juz bedzie po wszystkim

diaboliczka watpie ze ktoras z nas by sie pogniewala wiec pisz do wszystkich

 

[ania_g21]

Agado Super.I ja mialam nadzieje ze cos sie ruszy ale niestety.Nadal dwupak.
M ze swoja mama,siostra i babcia poszli na spacer a ja zostalam.Nie mam sily dzisiaj na spacery jakoś.Spac mi sie chce i najchetniej zaszylabym sie gdzies gleboko.
Miłego dnia laski ;-)