reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Diabliczka napisz do didi na private , ona ma nasza listę kontaktów ( maile, tel, gg itp) podaj swoje dane to dopisze cie do listy i przesle tobie nasze kontakty i odwrotnie !!!! :happy2::happy2:

Ogólnie może dziewczyny , ktore nie podały jeszcze do siebie namiarów, to prześlijcie jeszcze je do Didi ona uzupełni liste i podeśle jeszcze raz do nas. Kurcze bo mało czasu już zostało!!!!!! :shocked2::shocked2:

Ps. Sorki Didi , że w twom imieniu tobie pracy dodaje.... ale ty nad wszystkim czuwasz, jesteś przecież "naszą kwietniową administratorką" :-D

hahaha:-D no pieknie...zrobie to pozniej i wysle po raz 2 wam liste...ale jesli ktoras jeszczce nie podala numru niech zrobi to dzisiaj bo pozniej juz nie bede aktualizowala... teraz macie ostatni gwizdek:cool2:

didi odzywała sie Viola? coś za długo to trwa

ja przesłałam didi namiary do mnie, te co tego nie zrobiły- niech sie śpiesza bo nie znamy dnia ani godziny:-D:-D:-D:-D
?
Viola nie odzywala sie ..juz zaczynam se denerwwac..pisalam wczoraj do niej i cisza do tej pory

a pod czerwonym podpisuje sie...wiec nie bede sie powtarzala piszac to samo
 
reklama
Didi kochana jesteś i taka cierpliwa!!!!! :-):-):-):-):-)

Dziewczyny pisać do Didi bo jak widać nie ma żartów...... rozpakowywania nadszedł czas, więc dawać numery , żebyśmy potem nie musiały się denerwowac na zapas, jak któraś będzie za długo milczała :-):-):-):-):-)
 
hejka dwupaczki

ja przed samym wyjsciem rano na wizyte zlapalam dola bo czop odchodzi po kawalku od dluzszego czasu ale dzis te kawalki byly zielone, i sie przestraszylam. Tak mnie wybadal sprawdzal wszystko ze myslalam ze rodze, uzyl tego dziadostwa metalowego, bolalo jak cholera:wściekła/y:ale jak trzeba to trzeba, wody naszczescie sie niesacza, bo tez mam takie uczucie ze cieknie ze mnie. Cale szczescie nic zlego sie niedzieje, tylko gin nieumial konkretnie powiedziec dlaczego ten czop dzis byl zielony, stwierdzil ze moze tobyc spowodowone infekcja ktora sie wlasnie przyczepila, wiec dostalam odrazu globulki, mam nadzieje ze pomoga.
podczas ktg maly dal popis akrobacji i jego puls dochodzil do 200:szok: skurcze sa, ale gin stwierdzil ze to bardzo dobrze, no i maly juz chce sie wydostac, nastepna wizyta i ktg za tydzien.

brzuch boli skurcze sa wiec ide polezec pozniej was poczytam:tak:
milego wieczorka:-)
 
dobre jesteście :-)
ja śniadanie oddałam.... a teraz udało mi się zjeść pół selera i 4 marchewki... i zaczynam się zastanawiać jak długo zostaną w moim żołądku.
Na słodkości jakoś patrzeć nie bardzo mogę, no chyba, że czekolada z orzechami.
Po selerze to ja bym miala bliskie spotkania trzeciego stopnia:baffled:
Nadal nie mam miejsca na zjedzenie czegokolwiek, bo śniadanie jadłam przed 11 w składzie: 1,5 bułki z serem i szynką i ogórkiem, parówka, pizzerka, a przed tym słodka bułka. Zalałam to Pysiem i nadal ledwo się ruszam... :-p
o zesz :baffled:

Polatalam z Oli po miescie - u lekarza na kontroli bylysmy i wkoncu po 3 miesiacach jest zdrowa :)))
Fantastycznie!!!!!!

hejka:cool2:
ja właśnie po wizycie u ginekologa mojego:-D
zbadała i zrobiła to tak dogłębnie ze myślałam ze urodzę:szok: masakra ale bolało. powiedziała ze wszystko jest zgładzone- nie ma szyjki, miękkie, i główka dzidzi prawie w kroku. powiedziała ze powinnam na dniach urodzić ale różnie to bywa:tak:
dzidzia przybrała przez tydzień ok 200g wazy teraz 3557g.
no ladnie, gratuluje:-)
ja też już po wizycie :-) już ostatniej przed porodem :-) coś się pomału zaczyna dziać, ale jeszcze nie rodzę - też mi nowina :-D rozwarcie na 1,5, główka w kanale rodnym. no nic, czekamy dalej ;-) dziękuję wszystkim za kciuki :-)
a i gin pobrał mi wymaz na tego paciorkowca, w poniedziałek wyniki :-)
I Tobie gratuluje:-)

Kurde, nie wiem, czy robic te lazanki na kolacje czy jednak cos innego...a glodna sie robie... i chyba nie zdzierze i pojade wczesniej o gina... tylko potem pewnie i tak bede musiala odsiedziec, a to mi sie nie usmiecha za bardzo:baffled: stresa mam normalnie:baffled:

Gabi
jak tam?
 
Aha no o 20, ale tak naprawde moge jechac w kazdej chwili, on przyjmuje prywatnie, ale nie na godziny, ostatnio i tak siedzialam 1,5h, a juz sie zdarzalo i 4 h odstac najpierw, a pozniej odsiedziec:baffled:

aniolek jakos dziwnie, ze zielone:confused:
 
reklama
w końcu was doczytałam

gratulacje z udanych wizyt, za ciebie skunkanka tez kciuki trzymam

didi wysłałam ci dane kontaktowe

odezwę sie potem bo mamy gościa
 
Do góry