reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

sylwiakk303 super wiesci :-) o ile oczywiscie mozna tak zareagowac na fakt, ze ma sie jakas infekcje ;-) ale ze w ciazy to norma... :-)

nie no ja juz nic nie rozumiem z tymi polskimi znakami :baffled: wg wujka google powinnam nacisnac lewy ctrl+shift, co tez uczynilam i w wordzie jest ok a na forum jak ogonkow przy literkach nie bylo, tak nie ma :confused: pierdylion razy mi sie juz zdarzylo poprzestawiac klawiature i za pierdylion pierwszym nadal nie umiem sobie z tym poradzic - to sie dopiero nazywa talent :-p
no nic dziewczyny, pozostaje mi poczekac na M., bo sama nic nie wymysle ;-) a nastepnym razem troche uwazniej stukac w klawisze :-p

co do pisania pracy to musze sie pochwalic moim M. :tak: ktoregos dnia wszedl do pokoju, gdy sobie poplakiwalam ze boli mnie kregoslup od siedzenia przy komputerze i zaoferowal pomoc przy pisaniu :-) i tak przez 3 dni jego wolnego ja sobie lezalam w lozku i dyktowalam a on pisal :tak: dzieki temu mam juz praktycznie caly II rozdzial, pozostaje go juz tylko troche dopiescic i finito :tak: (dopiescic rozdzial - nie M. :-p choc w sumie zasluzyl... ;-))

zmykam tworzyc :-D
 
reklama
Cześć Kwietniówki. :-)
no to teraz mnie kochana wystraszyłaś:surprised: czyli mam nieodpowiedzialnego gina:wściekła/y: ach jak ze starszym chodziłam w ciąży na nfz (9lat temu) to miałam tyle badań robionych że nawet nie pamioętam jakie, a teraz mam pilnowac lekarza któremu tyle kasy płace????:baffled::growl:
do dupy..........................
Nie chciałam nikogo straszyć... :sorry2:
Nie wiem jak w Polsce, ale tutaj (Niemcy) to obowiązkowe badanie. Sama byłam zdziwiona, że coś mi się przypałętało. :confused: Dopiero teraz, po badaniu, dowiedziałam się, że o ile dla mojego zdrowia nie ma to żadnego znaczenia to dla dziecka jakieś ryzyko komplikacji może być i lepiej wiedzieć zawczasu, w razie czego jeden zastrzyk załatwia sprawę.
A tak w ogole to Wam zazdroszcze--macie juz te swoje czopy i ustalone terminy porodow,wiecie kiedy co i jak .A ja nic nie wiem,brzuch mam wysoko jak zawsze i skurczy tez zadnych a nawet gdyby to i tak bym nie wiedziala ze to skurcz....Mam dosyc tego a torba zajme sie po 1.04 i tak pewnie przelaze caly kwiecien:dry::dry::dry: kiedy wasze maluchy juz dawno beda na swiecie i tylko ja bede sie udzielac na watku "dolegliwosci ciazowe":baffled::baffled::baffled::baffled:
no,to poplakalam sobie
Ja też tak mam, żadnych objawów i czasem boję się, że jeszcze poród przegapię. :szok:
Tylko kurcze martwię się, bo zaczęły puchnąć mi nogi i troszkę ręce, mam nadzieję, że to nie jest oznaka jakiegoś zatrucia ciążowego :baffled::confused::confused:
Mi nogi co prawda nie puchną, ale ostatnio pierścionka i obrączki z palca ściągnąć nie mogłam, a wcześniej raczej luźne były. :dry: Przez 10 dni przybyło mi 1.5kg. :szok: Ginekolożka uspokoiła mnie, że to normalne w ciąży, to woda i można zrobić jednodniową dietę: owoce i ryż, i powinno wrócić do normy. ;-)
 
Ejjjj no bez takich.... Wojtas na upartego probuje sie przebic.... kurde, od rana mam pulsowanie w partiach dolnych, baardzo dolnych:baffled: dziwne uczucie, zaiste...
 
Byłam dzisiaj na kontroli u ortodontki, trochę mnie wymęczyła, dziś i jutro czeka mnie dieta płynna. :dry:

Potem musiałam jechać zrobić test na WZW typu C, niezbędne do porodu w wodzie. Mam nadzieję, że nie chapnie mnie znowu zdziwko (jak ze streptokokami) i wszystko będzie OK. :zawstydzona/y:

Jutro rano muszę z psicą jechać na szczepienie. :tak:

I właściwie wszystkie sprawy będę miała załatwione i spokojnie mogę czekać na poród. :-p
 
Hej kobitki. Wpadlam sie przywitec i choc troche postaram sie doczytac choc strasznie mi ciezko. Mam caly czas 38-39 stopni goraczki i czuje sie naprawde zle, stad moja nieobecnosc. Na szczescie z mala wszysko ok, skurczyki sa ale kapiele, magnez i no spa na razei daja rade. Szyjka w porzadku ale doktor powiedziala ze raczej male szanse na urodzenie w terminie, no zobaczymy. Jesli i sie do jutro na polepszy chce mnie ginka do szpitala polozyc bo mowi ze to zap. pluc jest bardzo niebezpieczne dla malej na dluzsza mete....Ale mam nadzieje ze nie bo co z Oli zrobie? U Ł w pracy sie schrzanilo, wychodzi z domu o 5.30 rano a wraca po 22, czasem 23. I jak ja tu mam do szpitala isc lezec ??? : ( Zalamka.
 
oj juz sama nie wiem co z tym ortopeda zrobic, jak bylam z m. (na moje oko tez ma dyskopatie) to lekarz doslownie go tylko popukal w plecy i nawet skieroania na przeswietlenie nie dal....a te moje kostki mnie na prawde bola juz gdzies od ok grudnia (musze poszukac mojego posta na ten temat)
wyszlam na dwor i na pierwzym lepszym zakrecie bym sie wylozyla...sniezyca i wiatr prosto w oczy:baffled:
ale wkurzylam sie w sklepie--stalam w kolejce do kasy a za mna dwoch kolesi gdzies w moim wieku.Na maxa kradli gumu do zucia i takie tam az kasjerka wezwala ochrone.A ten palant nic nawet nie zrobil tylko udawal ze wozki uklada:dry:.Nie czepialabym sie gdyby nie fakt ze ten niby ochrniarz jak widzi kogos ''normalnego''to zaraz z niego zlodzieja robi a tak to sie zestrachal.Ja kiedys mu kazalam wezwac policje bo mi chcial w siatce grzebac cham jeden a wiem ze do tego jest nakaz policyjny potrzebny.Jak sie przywali do mnie jeszcze to mu sie w twarz rozesmieje:-D:-D:-D


MaLea u mnnie tez ctrl+shift nie dziala:confused:
 
zuziunia powiedz bo to chyba Ty masz skierowanie na cc od ortopedy,tak? napisz jak on Ci badal to spojenie,plis
a o lozysku to ja nic nie wiem


nie mam skierowania do ortopedy, ale jak mój gin wróci z urlopu ( 27.03) to ma mnie wysłać do radiologów (mam nadzieje ze nie myslał o przeswietleniu bo na to nie pozwole). Narazie sam mnie badał, stwierdził że nie jest dobrze (wchodzi palec) i w karcie mi wpisał rozchodzenie spojenia łonowego
 
reklama
Do góry