reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Czesc laski
Witajcie!!!

Widzę, że kwietniówki mają powera i wenę do sprzątania. Tylko pozazdrościć! Chociaż ja przez weekend też trochę się narobiłam w remontowanym mieszkaniu, mamy wreszcie umeblowaną sypialnię, salon do połowy, wczoraj wreszcie zawisły firanki na umytych oknach... Jeszcze łazienka, podłączenie sprzętów w kuchni, przedpokój...
Może zdążymy wprowadzić się przed porodem.
Chociaż szlag mnie trafia na tych naszych robotników, bo wszystko za nimi trzeba sprzątać, i to żeby baba z brzuchem to robiła - wstyd!!! Dzisiaj nawet śniło mi się, że im o to niezłą awanturę zrobiłam :tak:
Sluchaj, a dlaczego nie zrobisz? no juz pbez przesady. To ze ich jest malo i moga wiecej kasy brac za robote, to jeszcze nie naczy, ze moga po sobie syf zostawiac. A Ty nastepna kandydatka do lania przez goly tylek - jak Ci kazali lezec to lez!!!! Juz pomijam korzystanie z ostatnich szans na odpoczynek, ale pomysl laska o tym, ze mozesz zaszkodzic sobie lub dziecku!!! i nic sie nie stanie, jak Twoj M posprzata dzien pozniej!!!!
moj brzuch wciaz pod zebami nosze :baffled: to pewnie jeszcze ze dwa miechy iazy mnie czekaja:no::no::no::no:
a moja fantastyczna matka twierdzi ze na bank caly kwiecien przechodze...ona to umie czlowieka pocieszyc
Generalnie matki od tego sa, zeby nas dobijac ostatecznie.. Wojtas pewnie na mnie tez bedzie buczal:baffled: moja jak dawkowala mi informacje, tak teraz na okraglo dzwoni i sie uzala na moja starsza sister... no mnie tez sis dziala na nerwy, ale co mialam jej powiedziec, to powiedzialam, a w koncu to jej corka, wiec niech sama robi porzadek.
Hej,moje chłopaki komodę na przewijak robią.Ale schrzanili i za wysoka jest.
Może urosnę? Albo będe dziecko na obcasach przewijać:wściekła/y:
Jak będzie źle,to zmieni podobno,wrrr.
Pozdrawiam,bo nie czytałam jeszcze.
Adusia ma racje z podescikiem, ale zawszec zamiast szpilek platformy mozesz zalozyc:-)
Ja dzisiaj wyczuwam rodzacego sie agresora... a co gorsza jedziemy do moich rodzicow, bo ojciec ma jutro urodziny, ale jestesmy zaproszeni juz na dzisiaj...po drodze apteka, bo mi sie mietka skonczyla, i kapcie jakies musze po drodze kupic...
Optymizmu zycze!!!!
 
reklama
hej brzuchatki,
kope czasu mnie nie bylo, ale jakos tak kurde duzo na glowie mialam w tym mijającym tygodniu, dwóch lekarzy, fryzjer, koncowka remontu, zakupy do mieszkania, no i jakos tak nie bardzo sie czulam.
Najwazniejsze co sie wydarzylo to ze nie musze jutro do szpitala - jupi!!!!
mala od ostatniej wizyty nic nie utyla, wiec mi odroczyl o dwa tygodnie. bardzo mnie to cieszy, bo przynajmniej zdąze posprzatac po tym remoncie i przygotowac wszystko osobiscie na przyjscie niuni. A propos niuni, ostatnio mam wrazenie ze mi wypelnia caly brzuch, wszedzie jej pelno, conajmniej jakbym piecioraczki nosiła ;D

No a mieszkanko w koncu na wykonczeniu, remontowiec juz sie wyniósl, ma tylko jeszcze kiedys przyjechac kafelki nad umywalka polozyc, ale to dopiero jak ta nieszczesna umywalka przyjdzie, bo juz miesiąc do mnie idzie ;// dwa razy strzaskali i musieli robic na nowo a raz niby kurier zgubil ;///
no ale ogolnie w koncu widac swiatełko w tunelu, pozostalo tylko poukladac na półkach i cieszyc sie ślicznie zrobionym mieszkankiem i spokojnie przygotowywac na przyjście małej.

przykro mi laski ale nie dam rady nadrobic zeszlotygodniowych zaleglosci na forum, pozostaje mi wierzyc ze u was wszystko oki, chyba ze ktos mi krotko zreferuje najwazniejsze wydarzenia ;D

poki co życze wszystkim milej niedzieli
 
To i ja się melduję na chwilę, z lekkim pzeziębieniem ale za to z sypialnią wreszcie przygotowaną na pojawienie się maluszka :-).

Ponadto zapadła wreszcie decyzja o imieniu (chyba ostateczna ;-)) no i będzie Marcelek :-D
 
Uwaga,uwaga:
Byłam na pierwszym spacerze:szok::rofl2::-D
Chłopaki na rowerze,a ja się toczyłam od ławeczki,do ławeczki:zawstydzona/y: ale żyję.
No,powoli to chyba moge,co:confused::sorry2:
 
Neniuś to będziemy miały Marcelków :-D z wiadomych względów bardzo mi się podoba :-D
gabi gratulacje :-)
A my (tzn ja patrzę tylko) malujemy naszą sypialnie i jest już coraz ładniejsza :-)
 
reklama
Do góry