reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

Ach, niuni4 i dziewczyny które coś wiedzą jak jest w szpitali Św Zofii- wiecie moze jak wygląda sprawa z leżeniem na patologii w Sw. Zofii?? W ogóle przyjmują tam na patologie przed porodem?? Tzn konkretnie chodzi mi o toczy jakbym np przyjechała dzis ze skurczami ostrymi a jest za wceśnie na poród to czy przyjeliby mnie na patologie aby uspokoić skurcze czy raczej osyłają?? Bo wiem że tam przepełnienie na maxa a na patologii 17 łóżek gdzie i tak większość zajętych przez kobiety po porodzie które nie mają miejsca na położniczym.
 
reklama
kurcze to moja szyjka 2,5 jest super podłóg was:rofl2:
Ja z Marlenka tez chodziłam miesiąc bez szyjki i z rozwarciem na ok 3 palce i urodziłam w 37 tyg.
Zobaczymy teraz za 2 tyg mam odstawić wszystkie leki ale to już będzie prawie 36 tydzień i mogę rodzic ale sadze że przez te leki to dochodzę do końca:):rofl2::rofl2:
zaraz zmykam spać
mała dostała czkawki :szok: masakra nie lubię tego ale zawsze o tej godzinie tak ma:crazy:
 
nio a ja jadlam pierogi z serem, rodzynkami i smietanka, a do tego surowke z kapusty kiszonej:tak:koles sie tak na mnie patrzyl jakbym z kosmosu przyleciala:-D hi hi
to pracownik mojego małża jak przyszedł do nas do pizzy hut z jakimiś dokumentami i zobaczył po mojej stronie stołu-pizze, paste i bar sałatkowy to zdębiał i wydukał tylko smacznego...pewnie wszystkim w pracy naopowiadał jaka to słoniczka ma jego szef :zawstydzona/y::rofl2: A mój małż siedział tylko przy kawie i patrzyła jak pałaszuje..ach ja w ogóle w tej ciązy mam apetyt i juzprzytyłam 17kg :wściekła/y::zawstydzona/y:

Ach i malutka, nie martw siekochana- mąż swietnie sobie poradzi jak będziesz w szpitalu i wszystko będzie cacy- zobaczysz!!!!
 
No właśnie Caro,dałabys kawałek tej szyjki:rofl2:
wg mnie to u Ciebie nie ma żadnego niebezpieczeństwa.
Hmm,ja ide we wtorek na mierzenie.W ciązy z M na tym etapie to tam jakies marne mm były,nawet nie 5:dry:Zobaczymy.
 
Słuchajcie, ja w 35 tyg w ciąży z córką miałam szyjkę 4 cm :szok: A urodziłam i tak tydzień przed terminem... Więc teraz troche sie obawiam i strasznie dziwię że tak cięzko mi teraz i takie problemy mam :baffled:W ogóle to ja mam 2 siostry a moja mama straciła 2 synków właśnie przez problemy szyjkowe- wcześniaki- i moja mama juz panikuje...ach!!
 
czesc dziewczynki,
zaraz musze nadrobic te tysiace stron z dzis a;-) ale cos mi sie spac chce.Postanowilam isc na zwolnienie od poniedzialku juz do konca ciazy bo mi juz ciezko latac.Szkoda bo bardzo lubie moja prace i czas szybciej leci.Ale juz nie mam powera i jescze te sniegi...
no nic poczytam troszke i do jutra:-)
 
bluebell nio ja podziwiam te z was, ktore jeszcze pracuja:tak: ja bym juz nie dala rady:dry: nio i wsumie sie rozlenilam, bo od sierpnia w domku sobie siedze;-)
malagosiak.p problem w tym, ze w mezusia juz zaczelam wierzyc calkowicie, ze da rade, za to ta tesciowa:baffled: ehh.. nic do niej nie mam, ale jakos marnie to widze.. tyle ile sie naslucham po powrocie do domu to moje bedzie:dry: jesli chodzi o jedzenie to u nas tez tak czesto jest, zwlaszcza jak na miasto wychodzimy;-) mezus ma przed soba jeden talerz, a ja 2:tak:
Gabi nic sie nie martw.. napewno bedzie ok:tak:
dobra zmyklam do lozka, bo znowu cos mnie brzuszek boli:baffled:
dobrej nocy zycze wszystkim:tak::-)
 
reklama
Do góry