reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kupki-temat rzeka

Moja mała miała również problemy z zaparciami ale to najprawdopodobniej z mleka które jej daje (Nutramigen). Teraz odkąd zaczęłam wprowadzać jabłuszko i stałe jedzenie (tzn. kaszki) to robi kupki regularnie. Nawet czasem dwie w ciągu dnia :-)
 
reklama
Gabrysia ma prawie 7 mc i daje jej już sporo różnego jedzenia i po nim własnie ją zatyka, bo jak wracamy tylko do cycka jest dobrze. Ale jak juz się zatka to nic nie pomaga, tylko czopek i wtedy kupy są takie plastelinowate, a moje pytanie jest właśnie takie jak sobie poradzić kiedy juz nie robi kupki 5 dni tak żeby nie stosować czopka żeby sie nie przyzwyczaiła do takiego sposobu?
 
Ja tez mam taki problem jak ankasiarka, z tym ze moj maluszek ma 1,5 miesiaca i od jakiegos czasu ma problem ze zrobieniem kupki ( tzn bardzo sie meczy i prezy a kupki nie moze zrobic), kupki sa konsystencji musztardy. Pediatra przepisala mu Debridat i kupki robi tak co 5 dni ale tez z wielkim wysilkiem, wczoraj dostal czopek i jak znowu nie zrobi kupki w ciagu 5 dni to podac czopek. Zmiemian mu tez powoli mleko z Bebiko na Nan, nie wiem juz od czego ma problem z kupkami, dodam tez ze dostaje tez moje mleczko ale w wiekszosci jest na sztucznym
 
Moj maluszek ma 5 miesiecy i zdecydowanie ,, na kupki'' najlepsze są jabłka,ewentualnie sok ze sliwek...gdy byl mniejszy rewelacyjne działała wystudzona woda z brązowym cukrem...czas cierpien skorocony do ok.10 min.;-)Polecam:tak:
 
no ja właśnie też mam ten problem. kupki są plastelinowate, zielone i co 3-4dni. Pręży się synuś ale wypycha bez płaczu. Dawałam Debrisdat nic nie pomogło, mleko zmieniłam, na początku było rewelacyjnie a teraz znów dramat. Daję jabłuszko, teraz nawet zupki i zobaczymy...
 
Moje szczescie na 4,5 miesiaca i mialo zaparcia do czasu jak zmienilam mu mleczko. Tesciowa przyslala mi nawet czopki glicerynowe (tu nie moglam znalezc) bo kupke robil co 2-3 dni ale strasznie sie przy tym meczyl, czopek byl dla niego ukojeniem. No ale jak wspomnialam po zmianie mleczka i powolnym wprowadzaniu dodatkowego jedzonka zaparcia (ODPUKAC) zniknely.
Pozdrawiam i trzymam kciuki na poprawe.
 
Czy któraś mogłaby coś więcej napisać o wodzie z brązowym cukrem. W jakich ilościach itd. Kiedyś mój pediatra coś napomknął ale nie rozwinął tematu.
 
Moja Hania ma 5 miesięcy i tez ma problemy z zaparciami, lekarka poleciła wprowadzić do diety jabłko, ale niewiele to pomogło...mój sposób jest taki, zeby ja w ciągu dnia dobrze napoić (soczek jabłkowy rozcieńczony z wodą) wtedy raczej zawsze przed kąpielą zrobi kupkę, chociaż raczej nie przychodzi jej to z łatwością..
 
reklama
Cynamonka-do przegotowanej,wystudzonej wody dodajesz brazowy cukier-bez zagotowywania,musi sie rozpuscic oczywiscie:-)...zalecaja na 90 ml wody 1 łyzeczke od herbaty..ja podawalam na 90 ml 1/4 łyczeczki i tez bylo efektywne...musisz wyprobowac..jak dzieciaczek bardzo sie meczy lepiej przyrzadzic roztwor o wiekszym stezeniu.Przy silnych zaparciach taki napoj mozesz podawac dwa razy dziennie.
Pozdrowienia
 
Do góry