witajcie drogie mamy
jestesmy tu z Alkiem zupelnie nowi ale tez mamy swoje problemy z kupka
Alek ma 2 miesiace karmie go piersia i dokladnie tydzien temu przerazil mnie jego blagajacy placz POMOCY!!! Alek wczesniej nie robil reguralnie kupki meczyl sie troche bolal go brzuszek widac bylo ze cierpial no ale wtedy to byl naprawde koszmar. wygladalo to jakby dostal kolki ale w sumie bardzo szybko dalo sie go ukoic jadl ale za chwile wypluwal piers bo bolal go brzuszek podkurczal nozki no i ten krzyk.... dalam mu kropelki 'grpie water' i pomoglo. Alek wyproznia sie raz dziennie jest duzo szczesliwszy i usmiechniety. jednak od wczoraj znowu cos nowego? Alek nie robi jednej porzadnej kupy jak wczesniej tylko kilkadziesiat malych kupek wciagu doby. nie wiem ile ich jest ale z 10/24h na pewno. mysle ze to zpowodu tych kropelek ale czy to dobry objaw? czy ktoras z Was miala moze podobna sytuacje?
dzieki i pzodrawiamy Kasia i Alek
jestesmy tu z Alkiem zupelnie nowi ale tez mamy swoje problemy z kupka
Alek ma 2 miesiace karmie go piersia i dokladnie tydzien temu przerazil mnie jego blagajacy placz POMOCY!!! Alek wczesniej nie robil reguralnie kupki meczyl sie troche bolal go brzuszek widac bylo ze cierpial no ale wtedy to byl naprawde koszmar. wygladalo to jakby dostal kolki ale w sumie bardzo szybko dalo sie go ukoic jadl ale za chwile wypluwal piers bo bolal go brzuszek podkurczal nozki no i ten krzyk.... dalam mu kropelki 'grpie water' i pomoglo. Alek wyproznia sie raz dziennie jest duzo szczesliwszy i usmiechniety. jednak od wczoraj znowu cos nowego? Alek nie robi jednej porzadnej kupy jak wczesniej tylko kilkadziesiat malych kupek wciagu doby. nie wiem ile ich jest ale z 10/24h na pewno. mysle ze to zpowodu tych kropelek ale czy to dobry objaw? czy ktoras z Was miala moze podobna sytuacje?
dzieki i pzodrawiamy Kasia i Alek