reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kupki-temat rzeka

witajcie drogie mamy :)
jestesmy tu z Alkiem zupelnie nowi ale tez mamy swoje problemy z kupka :)
Alek ma 2 miesiace karmie go piersia i dokladnie tydzien temu przerazil mnie jego blagajacy placz POMOCY!!! Alek wczesniej nie robil reguralnie kupki meczyl sie troche bolal go brzuszek widac bylo ze cierpial no ale wtedy to byl naprawde koszmar. wygladalo to jakby dostal kolki ale w sumie bardzo szybko dalo sie go ukoic jadl ale za chwile wypluwal piers bo bolal go brzuszek podkurczal nozki no i ten krzyk.... dalam mu kropelki 'grpie water' i pomoglo. Alek wyproznia sie raz dziennie jest duzo szczesliwszy i usmiechniety. jednak od wczoraj znowu cos nowego? Alek nie robi jednej porzadnej kupy jak wczesniej tylko kilkadziesiat malych kupek wciagu doby. nie wiem ile ich jest ale z 10/24h na pewno. mysle ze to zpowodu tych kropelek ale czy to dobry objaw? czy ktoras z Was miala moze podobna sytuacje?
dzieki i pzodrawiamy Kasia i Alek
 
reklama
witam wszytkich ponownie!

dzięki za wszystkie podpowiedzi. spróbowałam Debridatu (po konsultacji z pediatrą). jest lepiej, mam nadzieję, że będzie bardzo dobrze. od 2 dni Daruś robi kupkę codziennie, bez większych problemów, chętniej je. zaczęłam podawać mu soczek z marchwi (jest "zaskoczony" nowym smakiem) i tarte jebłuszko (bardzo mu smakuje). o dalszym rozwoju wypadków będziemy informować ;-).
pozdrowienia
magda i Daruś
 
moje dziecko zrobilo dzis kupke pelna jakby pelna czarnych cieniutkich niteczek o roznej dlugosci.. od tygodnia mala je jabluszko z gruszka i nic sie nie dzialo od dwoch dni je banana.. czy to od tego czy moze to .........robaki??????
oczywiscie pojde do lekarza ale do jutra sporo czasu wiec pytam bo moze ktos cos wie...
 
mhm dziekuje za odpowiedz:) ja juz wiem ulga.. bo przez chwile myslalam na prawde ze to robaki.. po prostu zoladeczek sie jeszcze nie przystosowal i bodajze kwasy z banana to sa te niteczki.. ale jaki horror dzis przezywalam to tylko ja wiem.. pediatra powiedziala ze krew by ja martwila natomiast takie niespodzianki sa na porzadku dziennym, a robakow nie ma bo nie chodzi bawic sie z innymi dziecmi jeszcze a psa odrobaczamy regularnie wiec uff ulga... dziekuje jeszcze raz ;)
 
Ale tego banana dałyście w całości czy zmiksowany?

U nas ostatnio był zmiksowany i niestety jest po nim problem z kupeczką, musiałam po raz pierwszy pomóc Patrysi termometrem i bolało ją jak robiła. Ale nitek żadnych nie było.
 
Ja banana wrzucilam razem z biszkoptem do blendera i wyszedl taki mus. Moj synek ma 5 miesiecy i 2 tygodnie wiec powoli przyzwyczajam go do innego jedzonka wszystkie inne pokarmy przyswajal dobrze tylko po bananie wystapila taka dziwna kupka.:-)
 
U mojego synka też zauważyłam takie nitki w kupie. Dobrze, że ten temat został poruszony bo się w końcu uspokoiłam. :-):-):-):-):-)
 
reklama
Witam wszystkie Mamy!

Mój synek Bartek również ostatnio ma problemy z oddawaniem kupki, tzn. kupki nie widzę czasami przez 2 a czasami 4 dni, jest karmiony na piersi, płacze czasami przy piersi, ale niezbyt często, nie ma bólów brzuszka, bawi się, uśmiecha... i nie wiem czy coś jest nie w porządku, czy powinna mu podać ten debridat, czy jednak poczekać.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi:-)
 
Do góry