no to my tez dolączamy do grupy walki ze stolcem.... Od ponad miesiaca walczymy!!! Lenusia jest na piersi i w sumie podaje jej juz tylko soki. Wczoraj bylam u pediatry po porade i sluchajcie
1. O zaparciu mowimy gdy dziecko zalatwia sie nie czesciej niz na 3 dni....
2. Zaparcie powoduje przede wszystkim ryz i marchewka czyli to co moze zjesc ze sloika. Zakaz marchewki!!!!!!!!!!!
3. Mozna podac dziecku przez 7 dni trilac, lacidofil lub lakcid to naturalne bakterie mlekowe ktore reguluja tam prace zoladka.....
4. Czopek w ostatecznosi ale jest OK
5. Podajemy duzo jablek
6. podajemy herbatki z Hippa na trawienie lub zwykly rumianek
7. Jesli dziecko juz samo siedzi sadamy je na bocnik oblozony pieluchami zeby bylo wygodnie, w nocniuku jest cieply napar rumianku, bo to rozluznia zwieracze i latwiej sie zalatwic.
Dzieci nie chodzace nosimy tak by wymusic jakos pozycje siedzenia, bo tak latwiej sie zalatwic.....
8. Mozna podac do ssania suszona sliwke lub sa podobno w sloiczkach gerbera robione specjalnie sliwnki na zaparcia ( ja jeszcze tego nie znalazlam ale kolezanki potwierdzaja ze jest)
9. Dajemy toszke barszczyku na zakwasie jesli dziecko ma ponad pol roku....
No to do dziela... Mam nadzieje ze naszym dzieciom cos podpasuje i cos sie ruszy