Kluliczek
Babka z laską
Może kaszę ugotowa na jutro? Hmmm.. Moja mama robi zapiekaną, gotowaną w mleku, pycha.
Ja nie słodze herbaty, a ta hippa nie doś że mi nie wchodzi to przy cukrzycy niewskazana.
Co do herbatki malinowej, to chodzi dokładniej o herbatkę z liści malin, a nie owoców. Piłam regularnie od początku kwietnia i nic mi nie dało
.
Ja jutro zrobię rubke w parowarze, do tego jakieś warzywka i może ta kaszę. Jak mi się nie będzie chciało kaszy robic to mam chyba płatki gryczane i też git bedzie. Gorzej, że Janek jeś nie chce, chyba gardziołko dokucza. Tylko mleko i mleko, nawet makaronu z jabłkiem nie zjadł. A moze znów nielubi makaronu?
Ja nie słodze herbaty, a ta hippa nie doś że mi nie wchodzi to przy cukrzycy niewskazana.
Co do herbatki malinowej, to chodzi dokładniej o herbatkę z liści malin, a nie owoców. Piłam regularnie od początku kwietnia i nic mi nie dało
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Ja jutro zrobię rubke w parowarze, do tego jakieś warzywka i może ta kaszę. Jak mi się nie będzie chciało kaszy robic to mam chyba płatki gryczane i też git bedzie. Gorzej, że Janek jeś nie chce, chyba gardziołko dokucza. Tylko mleko i mleko, nawet makaronu z jabłkiem nie zjadł. A moze znów nielubi makaronu?