reklama
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
aha i po rozmowie z mężem chyba będę dawać młodej kaszke na kolacje jak skończy 4 miesiące. Lekarki jeszcze zapytam co o tym myśli.
Jestem TRUP, mąż też średnio wyspany, karmiłam od wieczora do rana o 20, 22, 1, 3, 5 i o 6 pobudka!!!!!!!!! Nie wiem o co jej chodzi, no kurde przesypiała nocki miesiąc temu jeszcze ;/
No i jeszcze to, że od ponad 3 tygodni nie przytyła nic a nic. Wszyscy nam mówią, że młoda schudła (w sensie urosła kilka cm i te fałdki jej się rozeszły) ;/
Jestem TRUP, mąż też średnio wyspany, karmiłam od wieczora do rana o 20, 22, 1, 3, 5 i o 6 pobudka!!!!!!!!! Nie wiem o co jej chodzi, no kurde przesypiała nocki miesiąc temu jeszcze ;/
No i jeszcze to, że od ponad 3 tygodni nie przytyła nic a nic. Wszyscy nam mówią, że młoda schudła (w sensie urosła kilka cm i te fałdki jej się rozeszły) ;/
Ostatnia edycja:
dziewczyny czy dziecko przy wprowadzaniu stalych posilkow moze bolec brzuszek. Moj Maksiu po zupce z marchewki i ziemniaka ma takie jakby kolki. Placze, ewientnie go boli.Co mam zrobic? nie dawać zupek?
oczywiscie ze moze


moze ten ziemniaczek byl z niesprawdzonej uprawy? przenaworzony? albo cos w tym stylu




Kurcze , piszecie że pojedyncze warzywa i do tego po 2 łyżeczkiA ja dałam wczoraj Maciusiowi cały słoiczek zupki jarzynowej ze świeżych warzyw z Bobo Vity - pojemność 125g i nic mu nie było , wiec dziś zjadł drugi słoiczek i też ok. więc skoro nie widać problemów to chyba mogę mu dawać dalej 1 słoiczek dziennie ???
Próbowaliśmy też jeden raz kaszki mleczno- ryżowej z Nestle , ale zupkę chętniej je.
pewnie mozna tak tez podawac



larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
-j- z tego co ta pulmonolog mi mówiła to MOŻE tak być (ale nie musi) dlatego, bo młodej organizm ciągle walczy z tym stanem zapalnym na rączce. Ta ropa nadal siedzi, nadal to pęka i się sączy. Oczywiście jest mniejsze niż miesiąc temu, ale goi się stanowczo za wolno. W takim tempie zniknie dopiero za jakieś 2 miesiące :O
Średnio podoba mi się głodzenie dziecka jeszcze 2 miesiące, ale jak lekarka dziś powie tak zrobię. Najwyżej będzie chuda jak patyk... ;/
Zaraz jej schabowego z ziemniaczkami dam

Nie no idę dziś znowu na kontrolę do tej pulmonolog to o wszystko zapytam.
Średnio podoba mi się głodzenie dziecka jeszcze 2 miesiące, ale jak lekarka dziś powie tak zrobię. Najwyżej będzie chuda jak patyk... ;/
Zaraz jej schabowego z ziemniaczkami dam
Nie no idę dziś znowu na kontrolę do tej pulmonolog to o wszystko zapytam.
Ostatnia edycja:
Co do dań słoiczkowych... Habcia a twój Maks lubi takie gęste papu, zagęszczone? Bo takie maluchy to bardziej rzadsze wolą. Sama pamiętam , że do zbyt gęstych zupek dolewałam przegotowanej wody. A na styczniówkach przeczytałam , że można swoim mleczkiem również przeżadzić.
habcia a z jakich warzyw mu zupki gotujesz? poza tymi co juz pisalas. i czym je zageszczasz?;-)
napisz cos o tym bo sama jestem ciekawa jakie menu bede szykowac Mackowi... Niby mam jakies tam przepisy dla niemowlaka, ale zawsze kilka wiecej to warto znac :-)
napisz cos o tym bo sama jestem ciekawa jakie menu bede szykowac Mackowi... Niby mam jakies tam przepisy dla niemowlaka, ale zawsze kilka wiecej to warto znac :-)
reklama
Podziel się: