reklama
Ja dałam wczoraj Karotkę - marchew, jabłko, truskawka, trochę wypiła, ale bez rewelacji. U nas hitem jest herbatka jabłko z melisą i tylko to pije. Choć i tak nie są to wielkie ilości - przez cały dzień wypije około 250 ml.
aga221122
mama Jurandzika :))
ja daje tylko soki te przeznaczone dla maluchów, nie daje Kubusiów, żadnych kartonowych, uważam że to jeszcze za wcześnie żeby dziecko moje piło sztuczne picie.
ja do picia daję soczki bobofrut ( były w kauflandzie w promocji 6,60 za 4 szt to kupiłam 6 op) albo pije herbatki z bobovity melisa- jabłko lub wieloowocową .Też kupiłam w kauflandzie duże pudełka 400 g za 8,80. Jak tego nie mam to zwykła herbatka z cytryną lub sama woda
hooba
lutówka 2009 i 2012
ja daje tylko soki te przeznaczone dla maluchów, nie daje Kubusiów, żadnych kartonowych, uważam że to jeszcze za wcześnie żeby dziecko moje piło sztuczne picie.
Ja też daję tylko takie soczki, no i zazwyczaj rozcieńczam je wodą, bo wydają mi się okrutnie słodkie. A o kubusiu też słyszałam straszne rzeczy, także już ich nawet sama nie piję.
Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
znajoma kiedyś pracowała przy produkcji Kubusia- nie dawajcie tego dzieciom. podobno z jakiejs galaretowatej subst go robią mieszajać z wodą.
a ja nie mam przekonania do tych herbatek ... ten ich skład mnie odstrasza...
Skład: dekstroza, cukier, ekstrakty i proszki owocowe – 3% (hibiskus, dzika róża, malina, pomarańcza, sok brzoskwiniowy), maltodekstryna, kwas cytrynowy- regulator kwasowości, witamina C (kwas L-askorbinowy), naturalne aromaty (malinowy, brzoskwiniowy), olej roślinny.
Skład: dekstroza, cukier, ekstrakty i proszki owocowe – 3% (hibiskus, dzika róża, malina, pomarańcza, sok brzoskwiniowy), maltodekstryna, kwas cytrynowy- regulator kwasowości, witamina C (kwas L-askorbinowy), naturalne aromaty (malinowy, brzoskwiniowy), olej roślinny.
ja też nie daję herbatek dla dzieci. Po przeczytaniu składu odstraszyło mnie
Czasem sama zrobię soczek - albo marchew albo z owoców. Ale to rzadko, bo mi się nie chce. Najczęściej daję wodę do picia, a czasem Sagę owocową.
No i zdarza się, że dam jej sok z kartonu - ale zawsze kupuję 100% sok, bez dodatków i ulepszaczy :-);-)
Czasem sama zrobię soczek - albo marchew albo z owoców. Ale to rzadko, bo mi się nie chce. Najczęściej daję wodę do picia, a czasem Sagę owocową.
No i zdarza się, że dam jej sok z kartonu - ale zawsze kupuję 100% sok, bez dodatków i ulepszaczy :-);-)
reklama
maltanka
Fanka BB :)
Ja w sobotę spróbowałam dać małej waniliowy serek homogenizowany i nie smakował jej w ogóle. Posmarowałam troszkę nim bułeczkę to zjadła, ale nie było jakiejś wielkiej fascynacji. A potem kupa brzydka, luźna z odrobiną śluzu. W ogóle to ona wcale nabiału nie chce mi jeść - oprócz żółtego sera, twaróg też tylko odrobinę.
Agniesia ja też dawałam raz Hubertowi serek homogenizowany, też nie za bardzo mu smakował, zjadł pare łyżeczek, i na drugi dzień kupa też była brzydka.
ja daje tylko soki te przeznaczone dla maluchów, nie daje Kubusiów, żadnych kartonowych, uważam że to jeszcze za wcześnie żeby dziecko moje piło sztuczne picie.
aga zgadzam się z Tobą
ja daję małemu do picia bobofruty, albo herbatkę bobovity, czy hippa. A i jeszcze kompoty czy soki takie domowe. Mam jeszcze trochę w zapasie:-)
uważam,że taka herbatka bobovity jest jednak zdrowsza dla dzieci niż "plastikowe soki."
zwykłej herbaty też nie daję, jakby nie było zawiera kofeinę
Podziel się: