reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kuchnia majowych cieżaróweczek ;-) (nasze zachciewajki i pomysly na obiady)

anik. ja tez wole czerwoną.

A seba jest taki ,że nie spróboje czegoś i z góry mówi tego nie lubi bo próbował 10 lat temu.. wiadomo ,że każdy gotuje inaczej ale jemu nie przegadasz!!!
Zrobie fajny obiad a on oznajmia mi na końcu ... wiesz nie bede tego jadł ... zrób mi np.płatki z lionem albo kupie sobie pizze mrożoną :baffled:
 
reklama
ja tez pierwsze słysze o tych zupach fasolowa to u mnie normalnie na obiad jest :))
kugela ja tez znam ta rybe po japonsku, mama kiedys robiła
 
Pieszczoszka to ja bym nie robiła wcale, jak nie chce tego jesc co uszykuje to niech sam sobie robi :p ja tam twarda jestem hihihi ale przewaznie zjada bo wcale nie dostanie jak za duzo wymysla
ponoć gust smakowy zmienia sie co 7 lat gdziesn tak kiedys wyczytałam
 
jak mi nie powiecie jak sie robi rybe po japonsku to sobie sama wygoogluje :-p

Moj chlop (starszy) jest wszystkozerny. Za to wredziolek nadal tylko na cycu :szok: Frustruje mnie, ze nic innego nie chce :baffled:

EDIT: Wygooglowalam i jestem madrzejsza o jeden przepis :-)
 
Ostatnia edycja:
ostatnio walnęłam focha i nic mu nie zrobiłam.. to chodził w koło i gadał ,że go głodze...
Ostatnio stwierdził,że lubiał pasztet a dawno nie jadł..
Zrobiłam kanapke z pasztetem a ten do mnie ,że to nie taki i on nie bedzie jadł ( no jak dziecko)
A ser żółty tez nie moze byc byle jaki !! musi być z dziurami i ma walić jak skarpety heheh
 
Mój z wigilijnych rzeczy zje na pewno barszcz (bo lubi mój barszcz) z uszkami, karpia, sałatkę jarzynową (ale bez kukurydzy), kapustę postną, bigos mojej mamy...

W święta mamy kaczkę z jabłkami na obiad, kupiłam kuskus - to albo to do niej będzie, albo sałatka jarzynowa. Więc jakoś obleci.
 
reklama
Do góry