reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Katya1- masz racje, lepiej czekac spokojnie i tak co ma byc to bedzie. Magdalena - bedziemy mialy wyniki w tym samym dniu. Fajnie. Wydaje mi sie, ze 9 dzien po transferze 5-kom. to nie za wczesnie skoro ja testuje 3 dni po Tobie z 2- kom.
 
reklama
9 dni stymulacji to nie tak długo..ja myślałam ze te stymulacje dłużej trwaja tak z 2-3 miesiace conajmniej, ale ciesze sie ze tak nie jest:). A za każde ICIS się płaci obojętne czy udane czy nie? a na pierwszej wizycie to ustala sie jakis plan działania co i jak i to wszystko załatwia sie w jeden dzień i tyle? czy trzeba jeszcze w czasie stymulacji robic u nich w klinice badania? pytam, bo ja bede dojezdzac ponad 300 km w jedna strone i zastanawiam sie czy nie trzeba sie bedzie gdzies zatrzymac jakby co.dzięki z góry za odpowiedź. Podoba mi się bardzo wasze wzajemne wspieranie się-szczerze to tak jak się czyta wasze wypowiedzi to lżej na duszy:)
 
9 dni stymulacji to nie tak długo..ja myślałam ze te stymulacje dłużej trwaja tak z 2-3 miesiace conajmniej, ale ciesze sie ze tak nie jest:). A za każde ICIS się płaci obojętne czy udane czy nie? a na pierwszej wizycie to ustala sie jakis plan działania co i jak i to wszystko załatwia sie w jeden dzień i tyle? czy trzeba jeszcze w czasie stymulacji robic u nich w klinice badania? pytam, bo ja bede dojezdzac ponad 300 km w jedna strone i zastanawiam sie czy nie trzeba sie bedzie gdzies zatrzymac jakby co.dzięki z góry za odpowiedź. Podoba mi się bardzo wasze wzajemne wspieranie się-szczerze to tak jak się czyta wasze wypowiedzi to lżej na duszy:)

hm...ja mam podobnie mam ok 300 km do kliniki (bocian, bialystok) na pierwszej wizycie byla wizyta z czym i dlaczego przyjechalismy, jaki problem, zerknal dr w badania ktore mielismy ze soba, potem badania zrobili w klinice, moje i meza.....po 2 h znowu wizyta i decyzja co dalej, jaki plan dzialania......jesli chodzi o spanie, zostawanie, to ja przyjezdzam 1 dzien przez punkcja, tj. pobranie jajeczek...tak bym byla wypoczenta przed punkcja, no i armia meza by byla wypoczeta, zostane tym razem jeszcze 1 moze 2 dniu po transferze i wsio....a tak wizyty kontrolne jak i pierwsza to wyrabiam sie w ciagu tego samego dnia.......bedzie spoko.....zobaczysz.....:-)
 
DELFINA-witaj smialo zawsze pytaj tu dziewczyny sa bardzo pomocne ja osobiscie nie wiem jak dziekowac im za pomoc ,a przede wszystkim za wsparcie sa niesamowite i najlepiej nas rozumia.
Dziewczynki moje dzis moj 11dpt znow robilam miojego sikanca jak codzien z rana oczywiscie jest pozytywny ale tak bardzo sie boje cieszyc i na razie nikomu oprucz meza i siostry nie mowie boje sie cieszy moim szczesciem a tak bardzo bym chciala,moze usg mnie bardzo przekona tyl ze nawet nie wiem dokladnie kiedy bede miala w poniedzialek bede wiedziec rany obym tylko w jakas paranoje nie wpadla strach jest taki duzy ze mnie przerasta,czy wy tez tak mialyscie a moze powinnam miec jakies obawy ale raczej wszystko sie udal boze chyba potrzebuje pomocy!

Kama35 - doskonale Cie rozumiem. Ja już zrobiłam sobie dwie bety 11dpt - 600 i w 13 dpt - 1290 ale nadal się boję czy wszystko jest OK. Dziś mam 16 dpt i strasznie źle się czuje - bóle podbrzusza - i do tego zauważyłam dziś brązowe plamienie. Umieram ze strachu... ale chyba musimy być dobrej myśli... żeby nie zwariować.
 
LAURA81-nie denerwuj sie,a kiedy masz usg?wiesz juz?ja w poniedzialek dzwonie do mojej kliniki i mam nadzieje ze mi powiedza kiedy usg bebe miala,dzis jest moj 12dpt i jak zawsze z rana sikanca robilam oczywiscie dwie piekne krechy napewno jest wszystko ok u ciebie tez,a nie mozesz zadzwonic do kliniki i powiedziec jej o tych plamieniach,wiem co czujesz,moze by cie uspokoili,tak wiesz dla swojego spokoju i ze by nie byc w nerwach bo jak my sie denerwujemy to napewno nie jest na plus dla nas i naszych malenstw.Jak bedziesz cos wiedziala daj prosze znac buziaczki wszystko bedzie ok!!!!
 
lena31 dzięki wielkie za otuche i informacje..ja ide na pierwszą wizyte z badaniami- badanie nasienia męża mamy zrobione, ale może nie będą chcieli powtarzać..ja ogólnie byłam w ciąży naturalnie ale poroniłam w pierwszym miesiącu- przyczyna nieznana a od tej pory nic i po badaniu nasienia(nie wyszło dobrze) ginekolog nas skierował do tej kliniki i próbowania tam. Ja acard biore już od miesiąca bo gin mi przepisał.Była może któraś z was w ciąży naturalnie przed wizytą w klinice?a jak pobierają wam komórki jajowe to jedna do zabiegu a reszte mrożą czy jak???
Laura81-trzeba być dobrej myśli:), napewno wszystko będzie ok,a dla świetego spokoju może zadzwoń do swojego lekarza bo może coś trzeba zrobić..albo wziąć jakies tabletki.Pozdrawiam
 
reklama
Kama35 - dzięki za wsparcie. Wizytę i pewnie przy okazji USG mam umówione na 8 czerwca. Próbowałam dziś dzwonić do swojego lekarza ale jest niedostępny. Szkoda że akurat jest weekend - ciężko jakąś konkretną pomoc uzyskać.
Miłego dnia !!
 
Do góry