Kto po in vitro?

[winki80]

*Meg* -mieszkam w Szwecji wiec tutaj troche inne sa leki niz w Polsce. Teraz biore tylko Progesteron co jest odpowiednikiem polskiej Luteiny. 3x dziennie dopochwowo. a poza tym to kwas foliowy,chodz nie zawsze pamietam

A ty co bierzesz? i jakdlugo maszto brac?

 

[*Meg*]

winki80
Ja biorę utrogestan, 2 x dziennie po 2 tabletki dopochwowo. Mam brać aż do mierzenia bety, potem lekarz zdecyduje co dalej.

winki80
tak wogóle to testu chyba nie zrobię.....mam dość robienia i non stop jedna krecha. Ale jak czytam rożne posty to aż mnie korci żeby zrobić. Niewiem jednak czy się na to zdobędę.
Wiesz coś na temat bety ile powinna wynosić w 10dpt?
Ja czytałam że norma to dla 1 tyg- do 30u/l
do 2 tyg. do 100 u/l
a tu czytam że dziewczynu po 1500 w 12dpt
nieczaje tego

 

[zuzanka81]

*Meg* nie denerwuj się kochana ,zobaczysz że będzie dobrze.Ja bym poczekała do zrobienia bety,będziesz spokojniejsza i pewna....nie powinnaś się denerwować,wiem,że to trudno tak bo sama potrafiłam robić test co drugi dzień,ale w końcu zrozumiałam,że tylko nie potrzebnie się denerwuje....

 

[winki80]

*Meg*- masz ten luksus pojscia na bete ,wiec idz. Ale jestem pewna ,ze wpierw zrobisz test. To jest silniejsze od nas. W Szwecji nie robia Bety ( robia ,ale tylko w szczegolnych wypadkach) tak ,ze nie mam mozliwosci pojscia i zrobienia ,na zyczenie. Ja musze polegac na sikanc a potem moze z laska przyjmie mnie lekarz w 8tc. No coz ,taki kraj.
Wszedzie w necie masz normy Bety liczac od dnia ostatniej @ ,albo od owulacji. Dziewczyny maja tu mega wysoka Bete bo na bank beda to przepiekne blizniaki. Generalnie przyjmuje sie ,ze powyzej 5u/l to jest ciaza. Najwazniejsze ,zeby rosla. Wiec zrob sobie badanie w 10 ,11 albo 12dpt i potem je powtorz po 2 dniach. Jesli przyrosnie o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin to tylko moge ci gratulowac.

 

[kwiat_lotosu]

kwiat_lotosu w którym dniu po transferze robiłaś teścik?

test sikany zrobiłam już 7 dnia po transferze i robiłam codziennie aż do bety czyli 12dpt, ale jeśli Tobie sikaniec nie wyjdzie to się nie martw, one często nie wykrywają tak wczesnej ciąży.

 

[mirela02]

Meg, Winki80 wy się martwicie tym że nie macie żadnych objawów a ja znowu martwię się tym że je mam jak już pisałam mam bóle brzucha jak na okres ale z drugiej znowu strony jak bym nie odczuwała żadnych dolegliwości to też bym się martwiła i bądź tu mądry człowieku ja postanowiłam że nie będę testów sikanych robić szkoda nerwów pojadę odrazu na betę,pozdrawiam

 

[zuzanka81]

test sikany zrobiłam już 7 dnia po transferze i robiłam codziennie aż do bety czyli 12dpt, ale jeśli Tobie sikaniec nie wyjdzie to się nie martw, one często nie wykrywają tak wczesnej ciąży.

no ja mam transfer w sobotę jak dobrze pójdzie ,pytam się ,żeby wiedzieć kiedy będę mogła już sikańca zrobić,pewnie nie doczekam się bety,ale będę się starać

 

[kwiat_lotosu]

no ja mam transfer w sobotę jak dobrze pójdzie ,pytam się ,żeby wiedzieć kiedy będę mogła już sikańca zrobić,pewnie nie doczekam się bety,ale będę się starać

A iludniowe zarodki będziesz miała podane? Bo jeśli 2/3 to test najwcześniej 10-11dpt może cokolwiek pokazać

 

[zuzanka81]

2 dniowe zarodki bo jutro mam punkcję a w sobotę zaplanowany transfer..........

 

[ptencer]

Bardzo Ci gratuluje, nawet niewiesz jak było mi usłyszeć, że w końcu komuś się udało. Chciałabym należeć do tego grona

zycze Tobie Kochana tego z calego serca

ja 1982

A u mnie od rana się zaczęło..Obudziłam się o 6 z okropnym bólem głowy, który dalej mnie trzyma i w międzyczasie zaliczyłam 2 razy rzyganko..A tak wczoraj narzekałam na brak objawów..

Ewelina a Ty kiedy odbierasz swoje maluszki ?

zatem jestesmy prawie rowiesniczki:-)
Ja na razie zero objawow, ale moze bedzie jak u Ciebie:-)

Ptencer kochana ile trwał u Ciebie długi protokół?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i Twoja rosnącą fasolinkę.

U mnie wpierw byl zastrzyk Enantione w 21dc, a nastepnie po 16 dniach zaczelam stymulacje, ktora trwala u mnie 16 dni. Codziennie 175jednostek Puregonu. Po tym wychodowalam 9 pecherzykow, bylo 7 komoreczek, 5 sie zaplodnilo i wszystkie dotrwaly do blastocysty. Podobno nie czesto sie to zdarza, ze wszystkie do blastek wytrwaja-> ale bardzo sie ciesze

Do wszystkich dziewczyn z brakiem objawow po transferze-> ja tez nie mialam. Chyba 3-4dpt mialam pare razy skurcze macicy, i bylam przekonana, ze sie nie udalo i caly dzien przewylam. A pozniej zero obajawow pozy pozytywnymi testami od 5dpt, ale ja nie myslalam nawet 5dpt, ze moze wyjsc. Tak sobie zrobilam, nawet nie z rana, bo ja chyba mam jakies masochistyczne upodobania:-) i sobie siknelam. Ale wierzcie, testy czesto sa zawodne, wiec jedna kreseczka tez nie tragedia.

Ja wzielam sobie troche do serca co czesc z Was napisla, ze trzeba kontrolowac przeroyst bety, choc lekarz nie kazal. Dzis na wlasna reke zrobilam te badanie i wyszlo 3550 na 14dpt. Przeroyt prawie 100% w ciagu dniu, wiec odetchnelam. Wiecej nie powtarzam. W poniedzialek juz I USG:-)