oooo tak a patola gdzie się przyłoży tam ma dziecko i lekarza wgl nie widząano tak jest co lekarz to inny , ale i tak dla mnie niezrozumiałe są te ceny tych badań człowiek tyle nacierpi a tu jesCze takie kolosalne kwoty po to by w końcu ujrzeć swój długo oczekiwany skarb
reklama
Deess.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2021
- Postów
- 1 724
nooo to jest śmieszne ale z drugiej strony straszne i dziecko jest zdroweoooo tak a patola gdzie się przyłoży tam ma dziecko i lekarza wgl nie widzą
Bedzie dobrze trzymam kciukiDziękuję chodź ja już stres mam przed poniedziałkiemno ale cóż co ma być to bd.
dokładnienooo to jest śmieszne ale z drugiej strony straszne i dziecko jest zdrowe
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Takie osoby najczęściej nie zdają sobie sprawy z konsekwencji i w chwili ,,tworzenia" nowego życia w ogóle o tym nie myślą... uważam, że psychika gra decydującą tutaj rolę w całym procesie, im więcej stresu , za każdym razem jak się nie udaje dlatego ja uważam, że u mnie głowa jest problemem, gdzieś się blokuję, jeśli uzyskamy piękne zarodki to transfer wychodzi na początku lipca, jedziemy na weselicho i odpoczywam głowę przed
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Dziewczyny, a nie uważacie że przez to wszystko co przeszłyśmy jesteśmy jeszcze bardziej wyjątkowe np geny, które przekazujemy dzieciom są uwarunkowane rownież czynnikami zewnętrznymi ja od 2 lat po owulacji zachowuje się tak jakbym była w ciąży nawet kąpieli nie biorę, tylko krótki prysznic , kosmetyki tylko bio, nie perfumuje się itp dużo białka mało cukru itp itd
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Bardzo udanego Wam życzę, my już po spacerku i wspólnych zakupach, pozdrawiam WasDzień dobry , udanego weekendu kobiety bez zmartwień
tak zgadzam się że psychika odgrywa dużą rolę. No ale jak nie myśleć jak każdy na około w ciąży. Ja przynajmniej tak miałam że wszyscy byli tylko nie jaTakie osoby najczęściej nie zdają sobie sprawy z konsekwencji i w chwili ,,tworzenia" nowego życia w ogóle o tym nie myślą... uważam, że psychika gra decydującą tutaj rolę w całym procesie, im więcej stresu , za każdym razem jak się nie udaje dlatego ja uważam, że u mnie głowa jest problemem, gdzieś się blokuję, jeśli uzyskamy piękne zarodki to transfer wychodzi na początku lipca, jedziemy na weselicho i odpoczywam głowę przed
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Ehhh, ja właśnie jestem w takiej sytuacji , moje 2 koleżanki jedna rodzi, drugą 20 tydzień, u męża koledzy czekają na dziecko plus teraz dowiedziałam się, że 23 letnia szwagierka w ciąży.... Ale to moje życie, jest piękne, nie mogę patrzeć na innych , bo nie ruszę do przodu, jest to trudne ale co zrobić w którym jesteś tygodniu ?tak zgadzam się że psychika odgrywa dużą rolę. No ale jak nie myśleć jak każdy na około w ciąży. Ja przynajmniej tak miałam że wszyscy byli tylko nie ja
reklama
tak mnie też tylko takie wiadomości otaczały. Niby człowiek gratulował ale miał zadrę w sercu. Ale nie ma co sobie dodatkowo do głowy dobierać bo i tak się dużo przeszło lub przechodzi w sensie badania wyniki wizyty podglądy. Ja już kochana końcówka 39 tydzieńEhhh, ja właśnie jestem w takiej sytuacji , moje 2 koleżanki jedna rodzi, drugą 20 tydzień, u męża koledzy czekają na dziecko plus teraz dowiedziałam się, że 23 letnia szwagierka w ciąży.... Ale to moje życie, jest piękne, nie mogę patrzeć na innych , bo nie ruszę do przodu, jest to trudne ale co zrobić w którym jesteś tygodniu ?
Podziel się: