reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

zrobisz sobie jak beta będzie ❤️
jeszcze zostały 2h :p dziś moja praca jest mega produktywna...
oczywiście od kilku dni, oprócz bólu w pachwinach, senności (bo przedwiośnie) i czasem bólu piersi to nic nie czuje. Na początku, kilka dni po transferze chociaż były lekkie bóle, jak na @, a teraz nic.
Może inny byłby stres, gdyby to był pierwszy raz...
 
reklama
jeszcze zostały 2h [emoji14] dziś moja praca jest mega produktywna...
oczywiście od kilku dni, oprócz bólu w pachwinach, senności (bo przedwiośnie) i czasem bólu piersi to nic nie czuje. Na początku, kilka dni po transferze chociaż były lekkie bóle, jak na @, a teraz nic.
Może inny byłby stres, gdyby to był pierwszy raz...
Trzymam kciuki za betę [emoji110][emoji110][emoji110]
 
jeszcze zostały 2h :p dziś moja praca jest mega produktywna...
oczywiście od kilku dni, oprócz bólu w pachwinach, senności (bo przedwiośnie) i czasem bólu piersi to nic nie czuje. Na początku, kilka dni po transferze chociaż były lekkie bóle, jak na @, a teraz nic.
Może inny byłby stres, gdyby to był pierwszy raz...
Nam się udało kochana za drugim razem ale powiem Ci już nie wiedziałam jakie modlitwy odmawiać czekajac na wynik a jeszcze babeczka z laboratorium spojrzała na tą kartkę na mnie ja już prawie płacz a ona mówi przyniosłam Pani szczęście jest dobrze jak się rozwylam to nic nie mow ❤️ale wiem sama po siebie że czas się dłuży niesamowicie 🤦‍♀️
 
Nam się udało kochana za drugim razem ale powiem Ci już nie wiedziałam jakie modlitwy odmawiać czekajac na wynik a jeszcze babeczka z laboratorium spojrzała na tą kartkę na mnie ja już prawie płacz a ona mówi przyniosłam Pani szczęście jest dobrze jak się rozwylam to nic nie mow ❤️ale wiem sama po siebie że czas się dłuży niesamowicie 🤦‍♀️
to jest właśnie mój drugi raz :) wcześniej był zarodek 3 dniowy (w hodowli niestety zarodki degenerowały w 4 dniu) dlatego zdecydowaliśmy się zapłodnić wszystkie komórki i poczekać do 5 doby. Teraz mam 5 dniowy...no nic czekam ❤️
 
to jest właśnie mój drugi raz :) wcześniej był zarodek 3 dniowy (w hodowli niestety zarodki degenerowały w 4 dniu) dlatego zdecydowaliśmy się zapłodnić wszystkie komórki i poczekać do 5 doby. Teraz mam 5 dniowy...no nic czekam ❤️
czekam razem z Tobą ❤️my w pierwszej próbie mieliśmy 5 zarodków jeden tylko przetrwał do transferu a teraz w drugiej próbie mieliśmy 6 blastocyst jedna wzięta i rośnie zdrowo a 5 Eskimosów czeka na swoją kolej❤️😘
 
reklama
Do góry