reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Teoretycznie u mnie w klinice jest obowiązkowa wizyta u genetyka przed PGS, ale mój lekarz był przeciwny badaniu zarodków - bo nie mieliśmy wskazań. Może u was raczej chodzi o to, ze nie warto w waszym przypadku bo to droga impreza. Chociaż po 36 rz niby jest wskazany PGS.Dziewczyny ,powiedzcie mi,lekarz powiedział mi dziś ,bo spytałam o badanie zarodka ewentualnie gdyby był,że nie możemy tak sobie zrobić tego badania.Bo jeśli chcemy to musimy mieć wskazanie od genetyka,ze jesteśmy obciązeni np chorobami .Czy wy też się z tym spotkałyście?
Pierwsze słyszę..., to jest wybór pacjenta, czy chcesz badać zarodki czy nie... My będziemy badać i lekarz o tym wie, powiedział tylko ok i będzie to zgłoszone embriologomDziewczyny ,powiedzcie mi,lekarz powiedział mi dziś ,bo spytałam o badanie zarodka ewentualnie gdyby był,że nie możemy tak sobie zrobić tego badania.Bo jeśli chcemy to musimy mieć wskazanie od genetyka,ze jesteśmy obciązeni np chorobami .Czy wy też się z tym spotkałyście?
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Ja z synem 6dpt miałam betę 46 ( blastocysta)Dałaś mi nadzieje
Potem biochemiczna 6dpt 9 ( morula/ wczesna blastka)
Z dziewczynkami 6dpt 86 - bliźniaki - dwie blastocysty. W pozostałych transferach gdy ciąży nie było, bety tez nie było 6 dpt.
Zresztą wady genetyczne często są losowe, wydaje mi się, że wizyta u genetyka w klinice to celowe naciąganie na kasę, bo jeżeli ktoś nie jest obciążony genetycznie to po jakiego grzyba iść do genetyka...Dziewczyny ,powiedzcie mi,lekarz powiedział mi dziś ,bo spytałam o badanie zarodka ewentualnie gdyby był,że nie możemy tak sobie zrobić tego badania.Bo jeśli chcemy to musimy mieć wskazanie od genetyka,ze jesteśmy obciązeni np chorobami .Czy wy też się z tym spotkałyście?
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Pierw hcg pojawia się we krwi a potem w moczu ( o ile dobrze pamietam). Skład moczu zależy od tego ile pijesz i jak często siusiasz i stad mocz może być rozcieńczony. Ja siusiam co 45-1h nawet w mocy się budzę kilka razy. U mnie testy z synem były pozytywne gdy beta była ok 200. Bo mocz był rozcieńczony.Nie rozumiem tylko jednego , test o czułości 10 negatywny a beta może być pozytywna ? Jak to ?
Z bliźniakami kupiłam różne testy i robiłam, żeby nie zwariować. Pozytywny test wyszedł 4dpt ( najtańszy z rosmana) 5dpt wyszedł negatywny. Pomimo celowego nie wstawania w nocy na siusiu. 6dpt test był pozytywny, znowu test z rosmana. A chce przypomnieć ze beta 6dpt była 86 czyli 5 dpt tez już była :-)
Edit: 5 dpt robiłam drozszy - lepszy test bo pink za 25zl a nie rosmana za 5zl.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Po to żeby wybrać odpowiednia metodę badania bo teoretycznie jest tego mnóstwo i chyba nie ginekolog decyduje co i jak badamy? Nawet samo PGD można robic kilka metodami. A i omówienie za i przeciw danej metody jest istotne.Zresztą wady genetyczne często są losowe, wydaje mi się, że wizyta u genetyka w klinice to celowe naciąganie na kasę, bo jeżeli ktoś nie jest obciążony genetycznie to po jakiego grzyba iść do genetyka...
wiesz co jesli mialas wade gejetyczna ciazy poprzedniej to napewno Ci genetyl da zaswiadczenie sehy pgs robic, u Ciehie byl chyba zespol downa? ja mialam wade genetyczna w ciazy poronionej w 14 tyg i genetyk bez gadania dala mi papier. kwestia tylko ze musisz rzeczywiscue isc i genetyk daje papierDziewczyny ,powiedzcie mi,lekarz powiedział mi dziś ,bo spytałam o badanie zarodka ewentualnie gdyby był,że nie możemy tak sobie zrobić tego badania.Bo jeśli chcemy to musimy mieć wskazanie od genetyka,ze jesteśmy obciązeni np chorobami .Czy wy też się z tym spotkałyście?
No tak, ja miałam na myśli badanie pgs, jeśli ktoś wie, że przytrafiły się wcześniej losowe wady zw. z odpowiednią ilością chromosomów - powodem np. jest wiek, to nie widzę celu takiej wizyty. Jeżeli ktoś jest nosicielem danej choroby, wie o tym, i zdaje sobie sprawę, że musi wykonać badanie genetyczne, to warto byłoby skorzystać z wizyty z genetykiem. Mi mój lekarz prowadzący powiedział jak wygląda badanie pgs, co daje i kazał podjąć decyzję...Po to żeby wybrać odpowiednia metodę badania bo teoretycznie jest tego mnóstwo i chyba nie ginekolog decyduje co i jak badamy? Nawet samo PGD można robic kilka metodami. A i omówienie za i przeciw danej metody jest istotne.
reklama
magda_lena85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2014
- Postów
- 344
U nas genetyk był w cenie ale sama decyzja należała do nas. Natomiast Przybycien przy niskim AMH i wielu 35+ zawsze mocno sugeruje badania i u mnie mimo braku wcześniejszych wad genetycznych miały sens: 3 zarodki i tylko 1 był zdrowy.Dziewczyny ,powiedzcie mi,lekarz powiedział mi dziś ,bo spytałam o badanie zarodka ewentualnie gdyby był,że nie możemy tak sobie zrobić tego badania.Bo jeśli chcemy to musimy mieć wskazanie od genetyka,ze jesteśmy obciązeni np chorobami .Czy wy też się z tym spotkałyście?
Podziel się: