reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Nie miałam punkcji, wszystkie zarodki są w stanie moruli, nie osiągnęły stadium blastocysty, potrzymają je do jutra, jeśli się nic nie zmieni, to zostaną zniszczone, jeśli któryś nadgoni to pójdzie do mrożenia i transfer w następnym cyklu. Dziewczyny mam tyle żalu w sobie i złości... [emoji17][emoji17][emoji17]
Czemu nie podadza moruli?
 
reklama
Już się umówiłas? Ja też mam skierowanie ale jeszcze nie wiem co robić 😱. Ciągle się strasznie boję 🥴. Moim sukcesem było poczytanie opinii o lekarzach, w klinice diagnostycznej🥴
Musisz już sobie zaklepać wizytę bo najważniejsze zrobić usg u perinatologa, który ma certyfikat fmf, nie każdy ginekolog to perinatolog, ważny jest dobry sprzęt bo tu się liczą milimetry. Płaciłam za usg +test papa ogromne pieniądze u pewnego profesora, który jest krajowym konsultantem perinatologii, ale uważam, że każda złotówka wydana w ciąży była tego warta, robiłam też nifty.
 
Mieli dziś do mnie dzwonić z laboratorium ile udało się zapłodnić komórek [emoji3064][emoji3064][emoji3064] Jest już południe i nic .... Boje się sama dzwonić ....
Z tego co Pani w labo mi mówiła to brak telefonu przed czasem to dobry znak. Musisz uzbroić się w cierpliwość, jeśli nie dzwonili szybciej to napewno się udało i są zarodeczki 😃👍
 
A powiem Ci że zupełnie na luzie 😀 chodzę do pracy, w piątek jadę na badania. Po roku nieudanych zabiegów inseminacji już tak nie przeżywam😉 kwestia przyzwyczajenia hehe
I może to zabrzmi patologiczne ale zastanawiam się czy mogę drinka wypić w weekend czy na tydzień przed transferem to już nie można 🙄🤪 a nie chcę pytać lekarza żeby sobie nie pomyślał że jakimś nałogowcem jestem 🤭
 
Fredzia, znajdź sobie tylko specjalistę z certyfikatem FMF - i najlepiej z dobrymi opiniami :)

Ty masz powyżej 35 już co nie? to masz to badanie za free na nfz - lekarz Ci powinien skierowanie wystawić.
ja I trym. robiłam na nfz tylko, choć byłam zdecydowana też na priv, bo na nfz robią hmmm często na odwal ale akurat trafił mi się spoko lekarz - okazalo się, że ma super opinie, więc zostawiłam.
Za to na usg 2 trym. Inna już babka poświęciła na badanie 15 minut łącznie z wejściem i wydaniem wyniku. Także dobrze, że bylam wcześniej na priv u zaufanej babki specjalisty super; bo bym się lekko zestresowala.
Moj lekarz tez jest mega szybki. 10min to max. Ale jest tez mega dobry wiec mnie to nie stresowalo. I kurcze mam tez wrażenie, ze w PL to badanie przez 30min to jest "pod publiczke", bo jak lozysz tyle kasy to, zeby bylo widac za co [emoji6][emoji6] U nas jest za free i dlugosc badania dla mnie nie miala znaczenia. Wiedzialam juz ze lekarz z tych mało wylewnych, ale jeden z lepszych w okolicy.
 
reklama
Do góry