Powiem tak. Jestem po 7 transferach nie przebadanych zarodków bez efektu.. Doktor powiedziala ze możliwe że wszystkie miały wady. Rzadko się to zdążą ale możliwe. Przy drugiej procedurze zbadaliśmy 6 zarodków. 3 były zdrowe. Pierwsze podanie i zaskoczyło
jestem w ciąży. Wierzę, że tylko o to chodziło. Będę namawiać do tych badań, bo gdybym się na nie zdecydowała przy pierwszej procedurze to omineloby mnie mnóstwo złych emocji, łez, oraz zaoszczędzenie mimo wysokiej kwoty badania pieniędzy. A co to za badanie za 7 tys? Ja robiłam pgda i za 6 zarodków zapłaciłam niecałe 10 tys.