reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mała_Mi 80, trzymam kciuki za kropka:)

dawno tu nie zaglądałam...tzn wcześniej zaglądałam na forum kilkanaście razy dziennie.

U mnie słabo wyszła immunologia, przede wszystkim KIR AA i HLA-C2 u meza. Cytokiny jednak nienajgorzej. Mam zalecenia i lecepty od immuno.
Okres się zbliża, wiec 2-3D pojde zrobić te standardowe badania typu LH, FSH, AMH, prog żeby je mieć na wizytę w klinice.
Po cichu liczę, ze za miesiąc wrócę do gry i już się będę kuć. Ale strach, ze znów nie będzie żadnych zarodków - nie odpuszcza. Jak nie będzie zarodków to za miesiąc kolejna procedura i najwyżej biopsja jądra.
Aaa i Pasikonik powiedział, ze immunologia w naszym przypadku wchodzi w grę dopiero przy implantacji.

Wbrew pozorom to nie jest tak, ze nie mogę się doczekać wizyty w klinice itd. Dobrze mi teraz - życie bez strachu o wyniki, zarodki, transfery. Ale wieść o ciąży u znajomych scieła mnie z nóg. 2 tygodnie żyłam bez bagażu, który nam staraczkom towarzyszy, a wczoraj taka informacja i znów smutek, żal i chyba zwyczajna zazdrość.
 
Dokładnie za tydzień usg i dostaje receptę już na leki . Końcem kwietnia zaczynam stymulację 🙈. Wiec pewnie w maju wszystko się okaże 🙈. Cieszę się i boje jednocześnie 🤪. Obawiam się hiperki bo u mnie amh ciut powyżej 7 .
Jak będzie dobra stymulacja to nie powinno byc, choć wiadomo organizm rożnie noże reagować. U mnie AMH powyżej 5, krotki protokół bez hiperki ☺️
 
Jak będzie dobra stymulacja to nie powinno byc, choć wiadomo organizm rożnie noże reagować. U mnie AMH powyżej 5, krotki protokół bez hiperki ☺️
No ja właśnie tez mam mieć krótki na sztucznym cyklu . Obym tez to dziadostwo ominęła 🙏🏻. Możesz mi jeszcze napisać w którym dc miałaś punkcję i w którym dc transfer ? 😍
 
reklama
Mała_Mi 80, trzymam kciuki za kropka:)

dawno tu nie zaglądałam...tzn wcześniej zaglądałam na forum kilkanaście razy dziennie.

U mnie słabo wyszła immunologia, przede wszystkim KIR AA i HLA-C2 u meza. Cytokiny jednak nienajgorzej. Mam zalecenia i lecepty od immuno.
Okres się zbliża, wiec 2-3D pojde zrobić te standardowe badania typu LH, FSH, AMH, prog żeby je mieć na wizytę w klinice.
Po cichu liczę, ze za miesiąc wrócę do gry i już się będę kuć. Ale strach, ze znów nie będzie żadnych zarodków - nie odpuszcza. Jak nie będzie zarodków to za miesiąc kolejna procedura i najwyżej biopsja jądra.
Aaa i Pasikonik powiedział, ze immunologia w naszym przypadku wchodzi w grę dopiero przy implantacji.

Wbrew pozorom to nie jest tak, ze nie mogę się doczekać wizyty w klinice itd. Dobrze mi teraz - życie bez strachu o wyniki, zarodki, transfery. Ale wieść o ciąży u znajomych scieła mnie z nóg. 2 tygodnie żyłam bez bagażu, który nam staraczkom towarzyszy, a wczoraj taka informacja i znów smutek, żal i chyba zwyczajna zazdrość.
Wiem jaki to żal, nic nie jest w stanie go ukoić.
Ale najważniejsze że walczysz i powolutku idziesz do przodu.
Mam nadzieję, że tym razem będziesz miała piękne zarodki, trzymam ✊✊✊
 
Do góry