reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

O rany.. W mojej klinice majtek nie zakładają 😂😂😂 bielizna zostaje w przebieralni, w szafce, a zabieg u mnie też na fotelu, a potem przerzutka na łóżko😄 po narkozie faktycznie trzeba uważać na to co się mówi, wiem że coś glupiego palnęłam..tak że zaczął śmiać się lekarz, ale anastezjolog powiedziała mu żeby mnie nie słuchał bo właśnie podała mi narkozę.. A potem odpłynęłam 😉
 
reklama
No nie wiem czy taka krótka, po dwóch poprzednich spałam nieprzytomna ze 3 godziny 😂😂😂
Widocznie zależy od kliniki... u mnie zabieg to około pół godziny, potem przechodzisz z sali zabiegowej na sale z łóżkami, gdzie leżysz te 2 godziny, tyle że u mnie nie pozwalają spać... Pół godziny po obudzeniu możesz się napić wody, jak jest ok, to pół godziny później możesz zjeść (ale jedzenie przynosisz sama). No i jeśli jest ok, to idziesz do lekarza na rozmowę ile komórek itd...
 
O rany.. W mojej klinice majtek nie zakładają 😂😂😂 bielizna zostaje w przebieralni, w szafce, a zabieg u mnie też na fotelu, a potem przerzutka na łóżko😄 po narkozie faktycznie trzeba uważać na to co się mówi, wiem że coś glupiego palnęłam..tak że zaczął śmiać się lekarz, ale anastezjolog powiedziała mu żeby mnie nie słuchał bo właśnie podała mi narkozę.. A potem odpłynęłam 😉
Jakaś nieprofesjonalna ta twoja klinika. Musisz napisać skargę, że nie zakładają majtek 😉
 
To krótka narkoza... Sama wchodzisz na fotel, budzą Cię i sama wracasz do łóżka (no dobra, może lekko prowadzą za ramię)... :)
U nas klada na lozku, wioza na sale i budzisz sie na lozku na sali pooperacyjnej. I lezysz/spisz ok 2h, potem dostajesz sniadanie i jesli jest ok to wstajesz. Potrm wizyta z lekarzem, ktory robil punkcje i do domu. W sumie ok 4h-5h tam spędzasz.
 
U nas klada na lozku, wioza na sale i budzisz sie na lozku na sali pooperacyjnej. I lezysz/spisz ok 2h, potem dostajesz sniadanie i jesli jest ok to wstajesz. Potrm wizyta z lekarzem, ktory robil punkcje i do domu. W sumie ok 4h-5h tam spędzasz.
To u mnie dotychczas było tak samo. Za to jutro pewnie będzie niespodzianka 🤪
 
Ale Wy jesteście super dziewczyny 🤣🤣🤣 ja uwielbiam mieć narkozę ale teraz po tych opowieściach i zakładaniu i ściganiu majtek to się zastanowię 😜 swoją drogą jak punkcja normalnie trwa jakieś 15 minut i tyle były inne dziewczyny na sali a mnie dopiero po 40 minutach wybudzili to ciekawa jestem co tam się działo- pytałam to mówili, ze mnie wybudzić nie mogli ale teraz już nie wiem 😅😅😅
 
reklama
Ale Wy jesteście super dziewczyny 🤣🤣🤣 ja uwielbiam mieć narkozę ale teraz po tych opowieściach i zakładaniu i ściganiu majtek to się zastanowię 😜 swoją drogą jak punkcja normalnie trwa jakieś 15 minut i tyle były inne dziewczyny na sali a mnie dopiero po 40 minutach wybudzili to ciekawa jestem co tam się działo- pytałam to mówili, ze mnie wybudzić nie mogli ale teraz już nie wiem 😅😅😅
Moja rada - przyjedź na punkcję już bez majtek 😂. I po problemie 😂
 
Do góry