O rany.. W mojej klinice majtek nie zakładają bielizna zostaje w przebieralni, w szafce, a zabieg u mnie też na fotelu, a potem przerzutka na łóżko po narkozie faktycznie trzeba uważać na to co się mówi, wiem że coś glupiego palnęłam..tak że zaczął śmiać się lekarz, ale anastezjolog powiedziała mu żeby mnie nie słuchał bo właśnie podała mi narkozę.. A potem odpłynęłam, dobre
reklama
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Widocznie zależy od kliniki... u mnie zabieg to około pół godziny, potem przechodzisz z sali zabiegowej na sale z łóżkami, gdzie leżysz te 2 godziny, tyle że u mnie nie pozwalają spać... Pół godziny po obudzeniu możesz się napić wody, jak jest ok, to pół godziny później możesz zjeść (ale jedzenie przynosisz sama). No i jeśli jest ok, to idziesz do lekarza na rozmowę ile komórek itd...No nie wiem czy taka krótka, po dwóch poprzednich spałam nieprzytomna ze 3 godziny
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Jakaś nieprofesjonalna ta twoja klinika. Musisz napisać skargę, że nie zakładają majtekO rany.. W mojej klinice majtek nie zakładają bielizna zostaje w przebieralni, w szafce, a zabieg u mnie też na fotelu, a potem przerzutka na łóżko po narkozie faktycznie trzeba uważać na to co się mówi, wiem że coś glupiego palnęłam..tak że zaczął śmiać się lekarz, ale anastezjolog powiedziała mu żeby mnie nie słuchał bo właśnie podała mi narkozę.. A potem odpłynęłam
Evela.6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 6 367
Chyba lepiej jak na nieświadomce Ci ktoś majty ubiera niż zdejmuje [emoji6][emoji6][emoji6]
Na fotelu, na tym samym fotelu się pozniej obudziłam na dodatek z założonymi majtkami [emoji2957] zawsze mnie to stresowało że mi na nieświadomce ktoś majty ubiera [emoji51]
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
U nas klada na lozku, wioza na sale i budzisz sie na lozku na sali pooperacyjnej. I lezysz/spisz ok 2h, potem dostajesz sniadanie i jesli jest ok to wstajesz. Potrm wizyta z lekarzem, ktory robil punkcje i do domu. W sumie ok 4h-5h tam spędzasz.To krótka narkoza... Sama wchodzisz na fotel, budzą Cię i sama wracasz do łóżka (no dobra, może lekko prowadzą za ramię)...
Trochę jak po dobrej imprezie pamiętasz jeszcze jak ściągasz majty ale dziwi cie że są założone jak się budziszO kuwa, normalnie płaczę pytałaś kto ci te majty założył??
To serio dziwne było Za drugim razem przyłapałam pielęgniarkę jak mi zakładała, dobre
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
To u mnie dotychczas było tak samo. Za to jutro pewnie będzie niespodziankaU nas klada na lozku, wioza na sale i budzisz sie na lozku na sali pooperacyjnej. I lezysz/spisz ok 2h, potem dostajesz sniadanie i jesli jest ok to wstajesz. Potrm wizyta z lekarzem, ktory robil punkcje i do domu. W sumie ok 4h-5h tam spędzasz.
Ale Wy jesteście super dziewczyny ja uwielbiam mieć narkozę ale teraz po tych opowieściach i zakładaniu i ściganiu majtek to się zastanowię swoją drogą jak punkcja normalnie trwa jakieś 15 minut i tyle były inne dziewczyny na sali a mnie dopiero po 40 minutach wybudzili to ciekawa jestem co tam się działo- pytałam to mówili, ze mnie wybudzić nie mogli ale teraz już nie wiem
reklama
Moja rada - przyjedź na punkcję już bez majtek . I po problemieAle Wy jesteście super dziewczyny ja uwielbiam mieć narkozę ale teraz po tych opowieściach i zakładaniu i ściganiu majtek to się zastanowię swoją drogą jak punkcja normalnie trwa jakieś 15 minut i tyle były inne dziewczyny na sali a mnie dopiero po 40 minutach wybudzili to ciekawa jestem co tam się działo- pytałam to mówili, ze mnie wybudzić nie mogli ale teraz już nie wiem
Podziel się: