Dziewczyny pomocy ! Wracam z monitoringu przed transferem. Mam tylko dwie blastki, jedną lepszą, drugą słabiej rokującą. Embriolog zasugerował podanie najpierw słabszej. Lekarz z kolei, jak to usłyszał, zasugerował podanie od razu dwóch twierdząc, że embriolog pewnie podejrzewa, że ta słabsza się nie przyjmie więc pewnymi procesami może jeszcze wspomóc tę silniejszą. Nie wiem co robić... mam tylko dwie. Jesli dwie się nie przyjmą zostanę z niczym, jeśli przyjmą się dwie będę mieć bliźniaki.... Nie wiem co robić. Zaufać lekarzowi ? Miał ktoś taką sytuację ?