bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
No i dobrze jej powiedzialas ja mialam wtedy za malo jaj Ona mi kiedys jak kotrys raz z kolei kazala zostac na nadgodzinach a ja sie buntowalam powiedziala: Pijesz, jesz, zyjesz Na szczescie po roku znalazlam inna praceNo atmosfera jest slaba. Teksty w stylu: Twoje zycie mnie nie interesuje, masz pracowac i byc dostepny 24h na dobe; jak Ci sie nie podoba to tam sa drzwi i ofkors krzykiem, bo nie umie mowic bez darcia ryja - to nasz chleb powszedni. Znaczy do innych, do mnie nie. Ja powiedzialam jasno - jedna taka akcja i pozywam za mobbing i ja i korpo. I mam spokoj [emoji16]