Przykro mi bardzo, niestety niektórzy ludzie szybko zapominają w którym miejscu byli na pewnym etapie życia lub po prostu liczy się tylko czubek ich nosa lub ich biznes, ze maja gdzieś uczucia innych. Takie czasy... ze rzadko, chociaż się trafia- o wyrozumiałość.
Może głupio to zabrzmi, ale nie myślałaś o zmianie? Wiesz ze czasami to jest taki ból, żeby było lepiej? Może to jest moment żebyś się odważyła coś zmienić? Ja miałam w Pl taka prace, jak byłam jeszcze na studiach, żeby trochę zarobić, gdzie miałam okropna szefowa, która po prostu wyżywala swoje emocje na pracownikach, a praca- to była praca w resteuracji jako kelnerka, restauracja- jeśli tak można to wogole nazwać naprawdę kiepska, a ona zachowywała się jakby co najmniej miała pałac... i tak mnie kiedyś wkurzyła, ze gdyby nie to, nigdy nie odważyłabym się zrobić kroku do przodu, ale wtedy już mi było wszystko jedno i zaczęłam prace w super instytucie z extra szefowa z która do dziś mam naprawdę przyjacielskie relacje. Pisze to po to, żebyś się troszeczkę podniosła, ze praca się znajdzie zawsze, myśl o sobie ❤ Trzymaj się Kochana