- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2020
- Postów
- 5
A ten wynik progesteronu?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Miała być o 8 czekałam godzinę a doktor mówi żebym się przepisała na 17 bo ma za dużo zabiegów - inseminacje i punkcję a ciężarnej musi poświecić więcej czasu wiec poszłam do pracy spóźniona 1,5 godziny i czekam na wizytę na 17. Dzięki za kciuki. Jak wyjdę dam znać@KarolinaJ79 daj znać jak wizyta
Dziewczyny nie załamujcie się. Wiem, że jest strasznie trudno kiedy się nie udaje... Ja miałam już pięć nieudanych transferów i dwie procedury, w których w ogóle nie było czego transferować. Oczywiście, że jest trudno, ale mało jest takich szczęściar, którym od razu się udało. Trzymam kciuki za każdą z Was..!Moj pierwszy transfer tez bez powodzenia a ten hm pewnie tez nie mam nadziei juz wiec trzeba sie pogodzić z losem i nie wiem co dalej
Jakis duzy ten komplet ja mialam całkiem inne nazw Ci nie napisze bo nie pamiętam ale czulam sie ok. PowodzeniaDziewczyny dzisiaj wizyta w aptece i komplet lekow juz zakupiony. Czy ktoras z was byla stymulowana takimi lekami ?? Jak się po nich czułyście??
Dziękuję za wsparcie niby takie precedury inni mowia a jak nie mozesz naturalnie to sa inne sposoby ale te sposoby nie daj 100% szans na ciąże tak jak sobie inni myślą. To tez jest trudne dla nas starających sie bo chcemy zeby sie udało a tu i tak nic z tego czasem myślę ze męża musze zmienićDziewczyny nie załamujcie się. Wiem, że jest strasznie trudno kiedy się nie udaje... Ja miałam już pięć nieudanych transferów i dwie procedury, w których w ogóle nie było czego transferować. Oczywiście, że jest trudno, ale mało jest takich szczęściar, którym od razu się udało. Trzymam kciuki za każdą z Was..!
Kochana, jakie 100%? In vitro ma około 40 % skuteczności... Podpisywałaś umowy w klinice? W każdym parafrafie piszą że nic nie gwarantują.. To my łapiemy się nadziei i może te nadzieje za bardzo rozdmuchujemy... Wiesz, ja myślę, że jeśli przyczyna niepłodności jest, powiedzmy, mechaniczna (niedroznosc jajowodów, słabe nasienie), to szanse są duże. Jeśli dochodza inne czynniki, jest duuuuzo trudniej.Dziękuję za wsparcie niby takie precedury inni mowia a jak nie mozesz naturalnie to sa inne sposoby ale te sposoby nie daj 100% szans na ciąże tak jak sobie inni myślą. To tez jest trudne dla nas starających sie bo chcemy zeby sie udało a tu i tak nic z tego czasem myślę ze męża musze zmienić
Chodzi mi o osoby ktore tego nie rozumieja i tak mysla ze in vitro raz i juz sie udało ja wien że szanse sa jakie sa i ja osobiście wiem ze to trudne i ciezki proces. Dla osob ktore maja dzieci i mnaza sie jak mrówka latwo sie mowi.Kochana, jakie 100%? In vitro ma około 40 % skuteczności... Podpisywałaś umowy w klinice? W każdym parafrafie piszą że nic nie gwarantują.. To my łapiemy się nadziei i może te nadzieje za bardzo rozdmuchujemy... Wiesz, ja myślę, że jeśli przyczyna niepłodności jest, powiedzmy, mechaniczna (niedroznosc jajowodów, słabe nasienie), to szanse są duże. Jeśli dochodza inne czynniki, jest duuuuzo trudniej.
Zmienić męża zawsze możesz, ale najpierw chyba wybrałaś jego dla niego, a nie tylko jako dawcę materiału do rozrodu, więc byłoby trochę nie fair
Nie załamuj się, jeszcze nie raz będziesz musiała być silna. Więc głowa do góry, cycki naprzód i walcz dalej
Eh... Lepiej nie próbować z nimi dyskutować...Chodzi mi o osoby ktore tego nie rozumieja i tak mysla ze in vitro raz i juz sie udało ja wien że szanse sa jakie sa i ja osobiście wiem ze to trudne i ciezki proces. Dla osob ktore maja dzieci i mnaza sie jak mrówka latwo sie mowi.
Ja z tego twojego zestawu znam jedynie diphereline, sama go stosuje..Dziewczyny dzisiaj wizyta w aptece i komplet lekow juz zakupiony. Czy ktoras z was byla stymulowana takimi lekami ?? Jak się po nich czułyście??