Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oby tym razem sie udało, wiem że ciężko Ci się cieszyć nawet po dzisiejszej becie ale mam nadzieję, że tym razem uda się na 9 miesięcyMoj mąż ma dokladnie tak samo. Ciagle mi powtarza ze zapiedziela po 14h czasami i zeby stac nas bylo na klinike a i tak zawsze nam nie wychodzi
ściskam i trzymam kciuki ❤❤❤❤Oby tym razem sie udało, wiem że ciężko Ci się cieszyć nawet po dzisiejszej becie ale mam nadzieję, że tym razem uda się na 9 miesięcy
A ja mam właśnie ciut za nisko. gdzies też mi się rzuciło że niby u kobiet w ciąży jest od 60 ale nie wiem czy to prawda. W czwartek wizyta to się okaże...to ja już nie czaję. ja mam zawsze cukier na czczo podwyższony tak. ok 102-106. ale krzywa ok. czyli już ok. to jak ja mam jesc częściej czy rzadziej? bo mi się wydaje że częściej ale w sumie to ważne co się je chyba chodzi o unikanie węglowodanów w dużych ilosciach? bądź tu madry
Najlepiej unikać produktów z cukrem, najzdrowiej je wykluczyć . Białe pieczywo odstawić. Cukier powinien się szybko ustabilizować.to ja już nie czaję. ja mam zawsze cukier na czczo podwyższony tak. ok 102-106. ale krzywa ok. czyli już ok. to jak ja mam jesc częściej czy rzadziej? bo mi się wydaje że częściej ale w sumie to ważne co się je chyba chodzi o unikanie węglowodanów w dużych ilosciach? bądź tu madry
Na 99 % będzie negatywny.Dziewczyny masakra. Dzisiaj był u nas w pracy wykonawca, który dzisiaj miał planowe przyjęcie do szpitala. Przy przyjęciu zrobili mu test szybki i wyszedł niejednoznaczny. Pobrali mu wymaz i dali do sanepidu. Ja zwariuje zanim będzie jego wynik. Dla mnie to dramat. Jak mi dadzą kwarantanne to ja nawet do kliniki nie dotrę. A jak zachoruje??
Ja już to pisałam ze mam dziennie kontakt z ponad 100 ludźmi, mój mąż pracuje jako kurier i z każdym ma bliski kontakt tez z ponad 100 ludzi i oboje zdrowiPierwszy etap za tobą i nie jest źle
. Drugi wcale nie łatwiejszy 
. Teraz mega kciuki za przyrost Super, najważniejsze ze czujecie się dobrzeDziękuję. Są dni gorsze i lepsze ale nie mam prawa narzekaćsercem, a nawet dwoma
Ty i Hania. Wylaz częściej zza tych krzaków tutaj 
