reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hej, nie przepraszaj, no coś ty ❤. Masz zaje.biscie ciężką sytuację i żadna z nas by nie chciała się w takowej znaleźć😢. Mi ciągle jest przykro przez to, co musisz teraz przeżywać i znosić. Ja nawet nie umiem Cię pocieszyć, bo nigdy takiego czegoś nie przeżyłam i dlatego nie chcę się wymądrzac i pisać o czymś o czym nie mam zielonego pojęcia 😢. Przytulam raz jeszcze i duuuzo siły Ci życzę ❤
Wiem że chwilę to potrwa, ale po tym z głową do góry i cycem do przodu pójdę dalej. Teraz jest to najgorsze ale przejdzie, nie raz przechodziło (taki czarny humor).
I nie ma ci co być przykro, naprawdę liczę na to że w tym tygodniu jeszcze będę się z czegoś cieszyć za twoją sprawą.
 
reklama
Ogólnie Kaczyńskiego polecaja. Ale ja jakoś jestem zniechęcona do niego. Potrafił np. napisać kilka razy zlecenie na te same badania dla mojego męża mimo, ze w systemie były zrobione. Na pytania też odpowiada tak trochę od niechcenia. Przed transferem miałam watpliwości czy lepiej jeden czy dwa zaradki przenieść, ze wzgledu na to że ma tylko 1 nerkę. To powiedzial mi ze jak mam takie obawy to nie powinnam wogole próbować 😔
No co Tyyyyy..
Ale wiesz co..ja mam wrażenie, że oni rzadko pamiętają co kto miał przypisane.
Ja jestem u Rawskiego już 1,5 roku.
Wcześniej próbował jeszcze naturalnie.
Jedyne co mi przeszkadza to to że czuje się jak jedna "z".
Ja mam dofinansowanie więc napewno zostaje, tylko myślę że może inny lekarz?
Zastanawiam się tylko czy każdy lekarz ma inne podejście z lekami
Właśnie pisałam że u mnie 3 dzień od transferu ...i szyjce jakieś plamienie jak biorę luteinę ..a mój lekarz "teraz to już nic nie możemy zrobić" i ma mi dać zastrzyki z progesteronem jeszcze
 
Wiem że chwilę to potrwa, ale po tym z głową do góry i cycem do przodu pójdę dalej. Teraz jest to najgorsze ale przejdzie, nie raz przechodziło (taki czarny humor).
I nie ma ci co być przykro, naprawdę liczę na to że w tym tygodniu jeszcze będę się z czegoś cieszyć za twoją sprawą.
Pewnie że przejdzie, ale żeby do tego doszło musisz się tu wyżalić i wygadać za wszystkie czasy 😘. Więc pisz śmiało i NIE PRZEPRASZAJ ❤️
 
Amh mam 1,95. Tylko raz robiłam i nie zamierzam powtarzać żeby się zamartwiać. Bo na forum z tym Amh to jakiś cyrk jest 🤔. Wyniki niemiarodajne i tylko dziewczynom stresów dokładają.

Zobacz załącznik 1148948
Masz racje kochana, to Amh to kosmos ale akurat przy tym leku podobno dawki ustala się na jego podstawie. Ja już mam traumę od samego badania jego ile spadło od ostatniego razu :-/
 
reklama
Dziewczyny jakie mialyscie dawki progesteronu przed transferem na sztucznym cyklu?bo ja mam wrażenie ze za mało jego biore😕
Patrzac moje wyniki zalamuje mnie ze tak malo mi sie on wchlania
 
Do góry