reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny,
Przy aplikacji luteiny-3 dzień po transferze widzę brązowe śluzy (na aplikatorze) ponadto trochę pobolewa mnie brzuch
Powiedzcie proszę - czy to już znak że się nie udało?
:(
Po punkcji w piątek plamilam....może to dalej to?
Nie patrz na plamienia, bo niektóre dziewczyny miały plamienia implantacyjne, więc może to to🤔. A bóle mogą być po punkcji, spokojnie 🙂
 
reklama
Ja nic nie robiłam... Dopóki nie zaczęłam krawić, to nawet nic nie czułam specjalnego... Przy krwawieniu bardzo bolało, ale myślałam, że to też dlatego, że endometrium jest mocno nadbudowane... Brałam normalnie przeciwbólowe i nospe, ile potrzebowałam... Dwa razy tak miałam i za każdym razem wszystko się oczyściło samo... Na tak wczesnym etapie nie powinnaś mieć żadnych problemów...
No w sumie to racja, jak samo się oczyści to w przeciwieństwie do moich poprzednich razów zabieg nie będzie konieczny. Chciałabym już mieć to za sobą. Jednak jest coś gorszego niż czekanie na betę, a jeszcze kilka dni temu myślałam że oczekiwanie na wynik bety to już szczyt szczytów.
 
No w sumie to racja, jak samo się oczyści to w przeciwieństwie do moich poprzednich razów zabieg nie będzie konieczny. Chciałabym już mieć to za sobą. Jednak jest coś gorszego niż czekanie na betę, a jeszcze kilka dni temu myślałam że oczekiwanie na wynik bety to już szczyt szczytów.
Myślę, że to inny rodzaj czekania... W tej pozamacicznej, to oczywiste, że musiałaś mieć zabieg, ale tutaj naprawdę nie widzę powodu... Dodatkowo przy zabiegu dużo mocniej ingerują w endometrium ... Lepiej jeśli samo się złuszczy... Daj szansę naturze i naprawdę się nie denerwuj...
 
Myślę, że to inny rodzaj czekania... W tej pozamacicznej, to oczywiste, że musiałaś mieć zabieg, ale tutaj naprawdę nie widzę powodu... Dodatkowo przy zabiegu dużo mocniej ingerują w endometrium ... Lepiej jeśli samo się złuszczy... Daj szansę naturze i naprawdę się nie denerwuj...
Z tym czyszczeniem miałam na myśli dwie maciczne ciążę, takie już też miewałam he he

Przepraszam że nadal wam tu zasmucam forum, ale nie mam nikogo z kim mogłabym pogadać, zapytać, zresztą nikt i tak nie potrafiłby mnie zrozumieć jakby sam tego nie przeszedł.
 
Dziękuję, spałam sobie 😘 Tylko, przed chwilą poszłam sobie do toalety sikać i mi się tak strasznie słabo zrobiło i zawołałam męża, wstałam i zaczęłam sama iść do sypialni i się obudziłam na podłodze a mąż przerażony wisi nade mną... Zemdlalam... Cisnienie 86/64... 😕
Jejku.Kobietko trzymaj sie.Moj tojuzby obo lezal z przerazenia tez by zemdlal
 
Moj poprzedni lekarz polecal Kaczynskiego i byl wielce zasmucony ze do do niego nie poszlam.Juz pisal tu nie raz ze Dworniak to specyfik ale dla mnie wazniejsze aby byl skuteczny😉
Ogólnie Kaczyńskiego polecaja. Ale ja jakoś jestem zniechęcona do niego. Potrafił np. napisać kilka razy zlecenie na te same badania dla mojego męża mimo, ze w systemie były zrobione. Na pytania też odpowiada tak trochę od niechcenia. Przed transferem miałam watpliwości czy lepiej jeden czy dwa zaradki przenieść, ze wzgledu na to że ma tylko 1 nerkę. To powiedzial mi ze jak mam takie obawy to nie powinnam wogole próbować 😔
 
Z tym czyszczeniem miałam na myśli dwie maciczne ciążę, takie już też miewałam he he

Przepraszam że nadal wam tu zasmucam forum, ale nie mam nikogo z kim mogłabym pogadać, zapytać, zresztą nikt i tak nie potrafiłby mnie zrozumieć jakby sam tego nie przeszedł.
Hej, nie przepraszaj, no coś ty ❤️. Masz zaje.biscie ciężką sytuację i żadna z nas by nie chciała się w takowej znaleźć😢. Mi ciągle jest przykro przez to, co musisz teraz przeżywać i znosić. Ja nawet nie umiem Cię pocieszyć, bo nigdy takiego czegoś nie przeżyłam i dlatego nie chcę się wymądrzac i pisać o czymś o czym nie mam zielonego pojęcia 😢. Przytulam raz jeszcze i duuuzo siły Ci życzę ❤️
 
Z tym czyszczeniem miałam na myśli dwie maciczne ciążę, takie już też miewałam he he

Przepraszam że nadal wam tu zasmucam forum, ale nie mam nikogo z kim mogłabym pogadać, zapytać, zresztą nikt i tak nie potrafiłby mnie zrozumieć jakby sam tego nie przeszedł.
Ejjj Ty tu niczym nie zaśmiecasz! Dobrze ze piszesz i przede wszystkim, ze Ci to pomaga, ja nic nie odpisuje na ten temat, bo po prostu nie wiem co, ja nigdy w ciąży nie byłam, ale wspieram Cię całym sercem, dobrze ze znajdujesz tutaj wsparcie ❤️ i możesz wymienić doświadczenia.
 
reklama
Do góry