Artemida90
Fanka BB :)
Właśnie wróciłam z Biedry. Przy kasie zobaczylam gazetkę "Mój pies" z takimi oto skarpetkami następna wizyta w klinice jest moja [emoji41] bez kapcia [emoji16][emoji23]Zobacz załącznik 1076274
Kiedy betę powtarzasz?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie wróciłam z Biedry. Przy kasie zobaczylam gazetkę "Mój pies" z takimi oto skarpetkami następna wizyta w klinice jest moja [emoji41] bez kapcia [emoji16][emoji23]Zobacz załącznik 1076274
Właśnie wróciłam z Biedry. Przy kasie zobaczylam gazetkę "Mój pies" z takimi oto skarpetkami następna wizyta w klinice jest moja [emoji41] bez kapcia [emoji16][emoji23]Zobacz załącznik 1076274
Moim zdaniem wszystkie zastrzyki i dojazdy są do przeżycia większym klopotem są emocje i ogromna nadzieja pokladana w procedurze. Każdy leki toleruje inaczej. Ale myślę że strach ma wielkie oczy.
Wszystko do przeżyciaJa jestem właśnie w trakcie stymulacji. Jutro 13.dzień. Codziennie po 2 zastrzyki,jeden rano, drugi pod wieczór. Jutro wizyta i decyzja co dalej.Hej dziewczyny.
Jestem przed calym procesem IVF i powiem Wam szczerze ze jestem troszeczke przerazona...
Mozecie mi powiedziec czy jest to az takie straszne to faszerowanie hormonami i czy bardzo bolesne sa te zatrzyki w brzuch?? Pozdrawiam serdecznie
No zajebisteja jutro wpadnę do biedry jak będę wracać z kliniki. Zobaczę co mająOoo masakra, padlam [emoji12]
Może tak być. Ja brałam pół ampułki. 6dpt dnia nie było śladu.Z tego kalkulatora wynika że ta wartość 1/5 to daje niewielki wzrost we krwi.
No zajebiste[emoji23]ja jutro wpadnę do biedry jak będę wracać z kliniki. Zobaczę co mają [emoji3]
Jutro wynik będzie po 16. Już siedzę i myślę.Kiedy betę powtarzasz?
@Mirka30 Mogę się tylko pod tym podpisać, nie jest to wszystko tak straszne jak Ci się wydaje na początku, te zastrzyki, punkcja... najgorsze jest oczekiwanie na betę, ale z każdym krokiem przybliżasz się do sukcesuWszystko do przeżyciaJa jestem właśnie w trakcie stymulacji. Jutro 13.dzień. Codziennie po 2 zastrzyki,jeden rano, drugi pod wieczór. Jutro wizyta i decyzja co dalej.
Opowiedz coś o sobie. Kiedy zaczynasz in vitro? Gdzie się leczysz? Jakie macie wskazania do in vitro? U mnie to druga procedura. Z pierwszej mamy synka. Od razu powiem Ci że z każdym zrobionym zastrzykiem będzie Ci łatwiej. Potem już będziesz miała wprawę i nic nie będzie Ci straszne. No dobra, jedna straszna rzecz jest w całym procesie, a mianowicie beta... Cała reszta spoko