reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Czy szansa jest większa nie wiem chyba wynikająca bardziej z tego że zarodki są dwa niż z tego że jak są dwa to lepiej się implantuja.
Jak są.dobraj jakości to każdy z takim samym prawdopodobieństwem może się zaimplantowac więc masz wtedy 2 szansę a nie jedna jak przy podaniu obu na raz.
Ja uważam że jak nie ma potrzeby to nie warto ryzykowac. Sama stymulacja to już jest obciążenie. Każda uzyskana blastocysty to wielki sukces i myślę że każdej warto dac osobno szansę.
Przemyśle to jutro jeszcze pogadam o tym z lekarzem i zobaczymy co nam powie.
 
reklama
Ahahhahaha super. Chce je przytulic. Uwielbiam zwierzyne :) To twoje? Jestes zoologiem, masz jakas agroturystyke czy co? Jaki rejon Polski?
Moje, moje[emoji3]. Z wykształcenia zootechnik, czyli ktoś od hodowli zwierząt. Generalnie mamy bydło mięsna a to takie przytulaki, umilacze krajobrazu i trawogryzy. No i lądowniki garnkowe i piekarnikowe oczywiście [emoji39]. Taka kumulacja plusów[emoji23]
 
Moje, moje[emoji3]. Z wykształcenia zootechnik, czyli ktoś od hodowli zwierząt. Generalnie mamy bydło mięsna a to takie przytulaki, umilacze krajobrazu i trawogryzy. No i lądowniki garnkowe i piekarnikowe oczywiście [emoji39]. Taka kumulacja plusów[emoji23]
O fuj ble fe. Mieso kocham ale nie koniecznie smiejace sie owieczki w garnku. A dzisiaj to juz wogole mnie odpcyha od wszystkiego. Jestes gdzies z gór?
 
Dzięki napewno zostanę z wami. Wiesz ja tam ciąży bliźniaczej się nie boję nawet cieszylabym się jak by to miały być bliźniaki jutro idę na wizytę i będę z lekarzem ustalać termin punkcji i rozmawiać też o transferze. A Ty już miałaś jakieś invitro robione ..
Ciąża bliźniacza to ryzyko urodzenia wcześniaka. Ja urodziłam 37+1 tc i moje dziecko miało problem ze ssaniem, musiałam kilka dni dokarmiać mieszanką, jak to określiły położne "ona jeszcze taka jak późny wcześniak". Wcześniaki karmione są sondą, a w pępek zakładają wkłucie do podawania leków. Mogłabym tak pisać i pisać, bo przygotowywałam się na wcześniejszy poród. Nie chcę nikogo straszyć ale jeśli to pierwszy transfer to chyba lepiej podejść z jednym zarodkiem. Wiem pewnie myślisz co ta baba pisze o tych porodach wcześniaków, przecież mnie to na pewno nie spotka. Wiesz też tak myślałam bo pierwsze dziecko urodziłam w 40 tc, a drugie o mały włos w 24 tc. Dlatego może i jestem przewrażliwiona.
Odpowiadając na pytanie tak jestem po in vitro, szczęśliwie udało się za pierwszym razem. Od tego forum nie mogę się odczepić hehe, no i jeszcze jeden zarodek na mnie czeka.
 
reklama
No na mnie niefajne. Niby tragedii w liczbach nie na, cukier ogarnięty, ale widać że organizm się męczy bo zamiast insulina spadać to rośnie.

Może jestem przewrażliwiona ale nie przegapiałabym tematu. W Polsce jest dziwna norma na czczo do 25 a w rzeczywistości nie powinna przekraczać 10.

U mnie była tragedia przy diagnozie. 10ml alkoholu mnie powalało i w.zasadzie w ogóle nie chciałam go pić a wcześniej lubiłam. Wszystko było dla mnie za słodkie łącznie z jogurtem naturalnym. Po garści malin bolała mnie głowa, miałam zawroty i nudności. I było mi mega mega zimno. Wszystko przez tą pieprzoną io. Tyle, że u mnie mega silna. Dlatego jestem tak wyczulona jak u kogoś coś chociaż odrobinę nie gra. Jak organizm nie dostarcza cukru w obiegu to znaczy że jest głodny. Czyli niedożywiony. Czyli słaby. Czyli mniej odporny. Czyli bardziej podatny na różne gówna. Z włączonym układem immunologicznym. To nam w ogóle nie jest potrzebne. Dlatego warto trzymać temat w ryzach.
 
Do góry