Witajcie dziewczyny. Chciałam Wam życzyć miłego dnia. Gratuluję pozytywnych bet i przytulam wszystkie, które dalej walczą. Za dzisiejsze ważne chwile trzyma kciuki. Ja dziś mam 37dc i ani widu ani słychu @.. wczoraj tak mocno bolał mnie lewy jajnik, kłucie mocne i przy siadaniu, i zginaniu i przy wszystkim.. już zaczelam myslec, ze jak przy torbieli.. kto wie, czy się jakaś menda znów nie zrobiła.. nawet dzisiaj zrobiłam test (nie wiem na co ja liczyłam ;(, przecież u mnie zawsze takie nieregularne i w ogóle..)
Stwierdziłam, że już nigdy nie kupię testu. Niby wiem, że się nie udało A przy każdej jednej kresce chce mi się wyć i potem chodzę struta. Dobrze, że wczoraj ubrałam choinkę, bo dziś na pewno bym tego nie zrobiła. Kot oczywiscie ma pożywkę i igły co chwila na ziemi..
Wyciągnęłam wczoraj nasze bombki, 80% z nich to robione przeze mnie bombki na pierwsze święta po ślubie (8lat temu)..wtedy mówiłam, że już niedługo te bombki będzie zakładał nasze dziecię.. ciągle robie to ja ;/
Ehhh. Przepraszam, ale musiałam się komuś wypisać..
Łapcie po bombie ode mnie ;*
Zobacz załącznik 1057695