reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

U nas też był czynnik męski, dlatego ta 3 doba jest taka kluczowa. Jak przetrwa w labo to powinien mieć większe szanse na ciążę.
Ale jak sama widzisz tutaj co lekarz, co klinika to inna opinia i inne techniki leczenia. Ja swojej bardzo ufam. Jakby nie patrzeć to moja druga ciąża i też za pierwszym podejściem udana. [emoji7]
Decyzja zawsze należy do Ciebie. [emoji8]
Dokładnie - co klinika, a przede wszystkim lekarz to inne metody :) Wczoraj embriolog zrobił wielkie oczy, jak powiedziałam, ze chce, żeby każdy zarodek był mrożony osobno, nawet te z 3 doby. Po poprzednim razie powiedzialam sobie, ze póki co, nie chce podawać po 2. I jak coś, to zawsze mogę rozmrozić 2, a nie ryzykować i zamrażać niewykorzystanego.
Chyba zrobie, jak wczoraj postanowiliśmy i zobaczymy, ile przetrwa:)
 
reklama
U nas też był czynnik męski, dlatego ta 3 doba jest taka kluczowa. Jak przetrwa w labo to powinien mieć większe szanse na ciążę.
Ale jak sama widzisz tutaj co lekarz, co klinika to inna opinia i inne techniki leczenia. Ja swojej bardzo ufam. Jakby nie patrzeć to moja druga ciąża i też za pierwszym podejściem udana. [emoji7]
Decyzja zawsze należy do Ciebie. [emoji8]

Z tą ocena Klinik to ja bym uważała, bo moja jest zupełnie inna a chyba jesteśmy w tej samej
Ja myślę, że jak udaje się za 1 razem to każda by się chwalilo i super bo to znaczy, że Jesteś "łatwiejszym" przypadkiem-przepraszam za określenie ;-) ;) ale jak masz już większe problemy-patrz ja- to naprawdę dobór kliniki i lekarza ma OGROMNE znaczenie. I tu naprawdę trzeba się zastanowić.
Ja wiem, że jak mi nie wyjdzie (tfuuuu) z ostatnim zarodkiem to na pewno zmieniam klinikę
 
Dokładnie - co klinika, a przede wszystkim lekarz to inne metody :) Wczoraj embriolog zrobił wielkie oczy, jak powiedziałam, ze chce, żeby każdy zarodek był mrożony osobno, nawet te z 3 doby. Po poprzednim razie powiedzialam sobie, ze póki co, nie chce podawać po 2. I jak coś, to zawsze mogę rozmrozić 2, a nie ryzykować i zamrażać niewykorzystanego.
Chyba zrobie, jak wczoraj postanowiliśmy i zobaczymy, ile przetrwa:)
Myślę że to dobra decyzja. Ja mam mrożone pojedynczo. Osobiście boję się ciąży mnogiej i nie tyle jak sobie dać radę z dwójką ale jak utrzymać ciążę mnogą do końca.
 
Z tą ocena Klinik to ja bym uważała, bo moja jest zupełnie inna a chyba jesteśmy w tej samej
Ja myślę, że jak udaje się za 1 razem to każda by się chwalilo i super bo to znaczy, że Jesteś "łatwiejszym" przypadkiem-przepraszam za określenie ;-) ;) ale jak masz już większe problemy-patrz ja- to naprawdę dobór kliniki i lekarza ma OGROMNE znaczenie. I tu naprawdę trzeba się zastanowić.
Ja wiem, że jak mi nie wyjdzie (tfuuuu) z ostatnim zarodkiem to na pewno zmieniam klinikę
Kliniki... fakt ogólnie powiedziane, może ośrodek w danej miejscowości? Pewnie mogę być łatwym przypadkiem, ale jak widzę niektóre dziewczyny, które robią badania po którymś nieudanym transferze, a ja miałam je robione przed stymulacja to dla mnie świadczy o wiedzi i umiejętności lekarza. [emoji4]
 
Kochane dziewczyny :) Właśnie dostałam info, ze z 7 pobranych komórek prawidłowo zapłodnilo się 5:-) :):-) :) Nie mogę w to uwierzyc, bo takiego wyniku na pewno się nie spodziewałam. Aż popłakałam się ze szczescia i jak zadzwoniłam do m to myślał, ze się coś stało8-) Mam nadzieje, ze wszystkie beda waleczne i beda się pieknie rozwijać:yes:

Wczoraj wstępnie zdecydowaliśmy, ze zamrozimy w 3 dobie 2, a resztę hodujemy do 5 doby. Zastanawiam się, czy to dobry pomysł.

Bosko [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
 
Kliniki... fakt ogólnie powiedziane, może ośrodek w danej miejscowości? Pewnie mogę być łatwym przypadkiem, ale jak widzę niektóre dziewczyny, które robią badania po którymś nieudanym transferze, a ja miałam je robione przed stymulacja to dla mnie świadczy o wiedzi i umiejętności lekarza. [emoji4]

Tak dlatego właśnie napisałam :Klinika i Lekarz
 
Pochwalę się jak coś poczuje. [emoji4] Ale myślę, że najszybciej to jednak 16 tc można coś poczuć. Teraz jak coś czuję to bąbelki w jelitach [emoji12]

Pala to witamy w 2 trymestrze ciąży! [emoji8]
Nio jest o niebo lepiej rano mam.jescze szarpania na wymiotu ale potem juz jest ok cos zjem wiecej☺ Czyli na spokojnie czekamy na.ruchy naszych maluszkow a Vinszka idziemy terminem tak samo☺
 
A jak to z tymi ruchami dzieciaczka jest?Pytaja mnie czy cos czuje a ja 14+3 I mowie ze chyba za wczesnie☺ Kochane co macie podobne terminy jak u Was?
Ja 13+5 I oprocz dziwnego bolu brzucha takie rwanie wydaje mi sie ze macica mi sie rozciaga to nic nie czuje
 
reklama
Do góry