reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ nie puszczamy za wgryzanie się kropków w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* ❤️
KWIECIEŃ to miesiąc miłości i pełen magii, życzymy każdej z Was małej- wielkiej miłości pod sercem .

Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*

Shake it up baby, twist and shout :)

Będzie sie działo


Link do kalendarza:
Link do: Kalendarz
Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)
2019-04-15 sksk beta I ✊✊
2019-04-15 Mitotaj wizyta serduszkowa ❤️
2019-04-15 Mieciu85 termin porodu
2019-04-16 Agata32! transfer 2 zarodków ❤️ ❤️
2019-04-16 Kurcia beta I ✊✊
2019-04-16 Nataliaa93 wizyta w klinice na zielone światło do stymulacji✊
2019-04-16 Cytrynka122 wizyta z lekarzem, przygotowanie do transferu
2019-04-16 Elizabeth68 wizyta, mam nadzieję serduszkowa !
2019-04-19 Marzycielka7 beta I ✊✊
2019-04-19 Justyska13 wizyta z lekarzem, kolejne badania przed stymulacją
2019-04-20 Dzoannna beta I✊✊
2019-04-23 Beata 4 III prenatalne ❤️ ❤️
2019-04-23 dżoasia II prenatalne ❤️ ❤️
2019-04-24 pini88 podglądanie kropeczka ❤️
2019-04-26 Elizabeth68 wizyta serduszkowa ❤️
2019-04-29 Kingul podglądanie maluszka ❤️
2019-05-02 Dgd podglądanie maluszka ❤️
2019-05-07 Beata 4 podglądanie maluszków ❤️ ❤️
2019-05-08 dżoasia podglądanie maluszków ❤️ ❤️
2019-05-10 annemarie termin porodu (cc)
2019-05-28 Megi1985@ termin porodu
2019-05-28 Ela86 termin porodu
2019-06-12 Beata 4 termin porodu
2019-06-11 Never give up termin porodu
2019-07-14 sssurykatka termin porodu
2019-07-14 Biedroneczka83 termin porodu
2019-08-11 Dgd termin porodu
2019-08-15 Majaaa termin porodu
2019-08-28 Kokoszka33 termin porodu
2019-08-29 Kingul termin porodu
2019-08-31 dżoasia termin porodu
2019-11-17 Babeczki termin porodu
 
A na cyklu naturalnym wytwarza organizm sam progesteron i estradiol? Wydaje mi się że powinien, ale ja zawsze podchodziłam na cyklu sztucznym. Szczerze mówiąc, luteina daje mi się we znaki i chętnie myślę o kolejnym podejściu właśnie na cyklu naturalnym. Jak to wygląda ze strony leków? Bierze się ich mniej?

U mnie od dwóch dni pojawiają się odruchy wymiotne na tą luteinę pod język... Aktualnie zmniejszyli mi dawkę, ale sam smak i ten proszek co się rozpuszcza przyprawia mnie o mdłości. Mam go serdecznie dosyć.
Chyba jest ich mniej, ja mam tylko lutinus 3x2 i Neoparin. Ale mój lekarz z nieznanych mi powódow woli cykle sztuczne, a jemu akturat najbardziej wierzę z spotkanych do tej pory
 
A na cyklu naturalnym wytwarza organizm sam progesteron i estradiol? Wydaje mi się że powinien, ale ja zawsze podchodziłam na cyklu sztucznym. Szczerze mówiąc, luteina daje mi się we znaki i chętnie myślę o kolejnym podejściu właśnie na cyklu naturalnym. Jak to wygląda ze strony leków? Bierze się ich mniej?

U mnie od dwóch dni pojawiają się odruchy wymiotne na tą luteinę pod język... Aktualnie zmniejszyli mi dawkę, ale sam smak i ten proszek co się rozpuszcza przyprawia mnie o mdłości. Mam go serdecznie dosyć.

Tak wytwarzany jest sam przez organizm jak w normalnym cyklu.
Od momentu kiedy cialko zolte zacznie dla zarodka produkowac progesteron - to ono utrzymuje te funkcje. Do momentu az lozysko sie wytworzy i przejmie te funkcje. Wtedy cialko zolte „ma wolne” [emoji3]
Wlasciwie jesli wszystko dziala jak nalezy to mi lekarz mowil ze mozna powoli odstawiac progesteron. Bo on jest tylko po to zeby wspomoc utrzymanie zarodka na poczatku. A cialko zolte i tak jest „wlasne” jak to mi teraz powiedzial. Ale mam i tak 2x 1 duphaston i nic wiecej z takich podtrzymywaczy.
Acard i te rozkurczowe swoja droga. Bede mierzyc progesteron i estradiol pewnie w polowie drogi do testu to zobaczymy. A duphaston i tak nie wychodzi we krwi. Zadnych lutinusow nie mam...
 
Chyba jest ich mniej, ja mam tylko lutinus 3x2 i Neoparin. Ale mój lekarz z nieznanych mi powódow woli cykle sztuczne, a jemu akturat najbardziej wierzę z spotkanych do tej pory
Kochana u mnie 2 cykle sztuczne i dwa udane. Mam jeszcze 3 blastusie i mogłabym zaryzykować cyklem naturalnym, bo bardzo źle w tej ciąży reaguje na luteinę. W poprzedniej było ok.

Ale dziś Twój dzień! [emoji176] Czekamy na piękne wieści ja bardzo chętnie was mogę zarażać. [emoji8]
 
Tak wytwarzany jest sam przez organizm jak w normalnym cyklu.
Od momentu kiedy cialko zolte zacznie dla zarodka produkowac progesteron - to ono utrzymuje te funkcje. Do momentu az lozysko sie wytworzy i przejmie te funkcje. Wtedy cialko zolte „ma wolne” [emoji3]
Wlasciwie jesli wszystko dziala jak nalezy to mi lekarz mowil ze mozna powoli odstawiac progesteron. Bo on jest tylko po to zeby wspomoc utrzymanie zarodka na poczatku. A cialko zolte i tak jest „wlasne” jak to mi teraz powiedzial. Ale mam i tak 2x 1 duphaston i nic wiecej z takich podtrzymywaczy.
Acard i te rozkurczowe swoja droga. Bede mierzyc progesteron i estradiol pewnie w polowie drogi do testu to zobaczymy. A duphaston i tak nie wychodzi we krwi. Zadnych lutinusow nie mam...
Za jakieś 2-3 lata przegadamy z lekarzem. [emoji8][emoji4] Taka opcja mi bardzo pasuje.
 
reklama
Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze betki (@sksk, ktos jeszcze?).
Ja dzis jade znow do poradni chorob zakaznych z tym moim nieszczesnym wynikiem na toxo. Moze w koncu cos bedzie wiadomo... Bo narazie jestem w "szarej strefie"...
 
Do góry