Invicta chyba nigdy sama z siebie nie informowała o rozwoju zarodków. Uważam, że to przegięcie, bo tyle płacimy za procedury, że nie powinni łachy robić w tak ważnej kwestii. Ja miałam do kliniki godz. drogi samochodem (a przecież ludzie pokonują znacznie większe odległości). Po 3 stymulacji, doprosiłam się informacji dzień wcześniej (4 doba), był 1 zarodek. Obiecano mi, że jak z samego rana nikt nie zadzwoni, to mam jechać na transfer. Nikt nie zadzwonił. Najpierw stres, później ulga i radość, przygotowania, pakowanie do samochodu... i godz. 10 - telefon. Nie ma żadnego zarodka. Zdążyliśmy wyjechać z garażu. Nie będę pisać jak się czułam. To przelało czarę (oprócz innych rzeczy) i zmieniłam klinikę. Nie wiem jak jest teraz, ale wcześniej trzeba było zamawiać informację od embriologa przez call center. Powodzenia!I
Nie nie mam takiego leku biorę od dziś Unidox Solutab ale spokojnie co klinika to chyba inne zwyczaje .Chciałabym transfer na świeżo ale to pewnie wszystko okaże się po punkcji i jak będziemy się czuły. Ja mam wstępnie termin transferu na poniedziałek. Invicta teraz nie dzwoni juz inne informuje o zarodkach także jedziesz na transfer i możesz się zdziwić. ..no niewiem nie podoba mi się ten zwyczaj ale podobno informacje o rozwoju powodowały dużo zamieszania, ehh no cóż za jajka, nasienie i rozwój mega kciuki. życzę powodzenia ))
reklama
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Kuuuur.a jak to? ;(Szkoda gadać, beta ujemna. Dziękuję że pamiętałaś o mnie.
Nie wiem już sama, 4 raz nic nie ruszyło. Zarodków brak. Nadziei brak.Kuuuur.a jak to? ;(
Pozostaje strzelić sobie w łeb.
Elessi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 253
U mnie w klinice takNa jutro zaplanowana jest punkcja.
W niedziele ostatni zastrzyk z mensinorm plus ovaleap
Prolaktyne robilam rano
Ale nie na czczo a czytalam ze tak trzeba...
Duze to jest przekroczenie??
Estradiol - pytanie czy to sie kwalifikuje do odroczenia transferu?
sssurykatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 312
Ja miałam 2 stymulacje, po każdej plus 4 kg. W pierwszej samopoczucie super, w drugiej wielki brzuch i ocięzałość.Dziewczyny czy na stymulacji się puchnie ? Tylyscie od leków?
Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
Ja nie miałam żadnych wahań nastroju lub innych problemów zdrowotnych ale wiem, że różnie bywa. A ty masz jakieś problemy?
Zaczynam zastrzyki za kilka dni wiec zobaczymy
Narazie wcinam tabletki i mam jakieś doły ostatnio [emoji20]i wahania potrafię pół dnia być wesoła a nagle kolejne pół beczeć [emoji20]
Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
Ja miałam 2 stymulacje, po każdej plus 4 kg. W pierwszej samopoczucie super, w drugiej wielki brzuch i ocięzałość.
Mam nadzieje ze przejdę to łagodnie
Laurka2019
Fanka BB :)
Zazdroszczę ze to już. Ja jeszcze około 2 tygodnie do punkcji,niby się "jeszcze nie stresuję" i znacznie mniej myślę niz za pierwszym razem,ale juz mi sie śniło że lekarz chciał mi jajniki przeszczepić bo moje własne są dziadowskie i potem caly dzień taki sen w głowie siedzi.hmm no to podobnie jak my - 8:30 na miejscu, potem mąż oddaje nasienie i dalej punkcja.
a dostałaś dalacin albo coś dopochwowo do zastosowania na noc przed punkcją? ja mam zaaplikować go i jak mniemam 1 "porcję"... bo tych dozowników jest kilka w opakowaniu.
no i chyba zadzwonię do kliniki jeszcze zapytam jak się wg ich życzenia trzeba przygotować, żeby nie było zdziwienia potem
spokojnego wieczoru. życzę Wam i powodzenia jutro a wiesz już czy będziesz miała transfer od razu?
Zaciskam kciuki za Twoje jajeczka żeby były perfekcyjnej jakości
Mam nadzieję że jutro szybko nadejdzie i szybko przekażą Ci info o plantacji pieknych dorodnych jajek
Powodzenia i słodkich snów jutro
Biedroneczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 1 648
Dziewczyny czy na stymulacji się puchnie ? Tylyscie od leków?
Ja tak ale ja z tych „tyjacyxh od powietrza” jeśli się nie pilnuje. Do tego brzuch mi urósł ale to od hiperstymulacji.
reklama
Biedroneczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 1 648
Nie wiem już sama, 4 raz nic nie ruszyło. Zarodków brak. Nadziei brak.
Pozostaje strzelić sobie w łeb.
Oj kochaniutka nie strzelamy nie strzelamy!!!!
Bidaku nasz ;(((((
Rozmawiałaś z lekarzem co dalej????
Podziel się: