Do transferu wcale tyle nie trzeba czekać. Jeśli jajniki będą ładnie wyglądały to może w nastęnym cyklu będziesz mogła już podchodzić. Chyba, że miałaś dużo jajek, jajniki będą jeszcze powiększone, będą torbielki czy coś to wtedy z reguły 1 cykl trzeba odczekać. Te 3 cykle to raczej od stymulacji do stymulacji, chociaż i tu nie zawsze.
Bez sensu zrobiłaś ta prolaktynę.
To badanie się robi między 2 a 5dc, masz być na czczo 12h, wyspana, odstresowana, dzień wcześniej nie powinno się uprawiać sportu, seksu itp, najlepiej też nie objadać się za bardzo, dieta powinna być lekkostrawna. Stymulacja też dodatkowo zaburza wyniki. Jeśli prolaktyna jest do 40 to przy ivf z reguły nic się z nią nie robi. Przy naturalnych staraniach zaleca się jej zbicie, bo utrudnia dojrzewanie i pękanie pęcherzyków. Przy ivf nie ma tego problemu, bo się je pobiera przy punkcji. A w ciąży ona naturalnie rośnie. Także tego
Małgoś a masz tą samą jednostkę, co koleżanka?