reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

@Akatombo gratuluję Kochana i życzę super przyrostów✊✊ Napisz mi tylko proszę jak to u Ciebie było, jakie wskazania i czy coś więcej robiłaś po tych dwóch nieudanych transferach. Ja również należę do klubu 40+ i mam za sobą dwa nieudane transfery na mrozakach : blastocysta i dwa 8BB. Będę wdzięczna ❤️
To, co u mnie się zmieniło, to że transfer był na świeżo, nie wiem, może to zadziałało.
Poza tym sprawdziłam immunologię - wyszły mi przeciwciała przeciwplemnikowe i wysokie nk 22%. Na to Pasnik zalecił leczenie equoralem i encortonem w następnym cyklu, ale nie czekaliśmy, zaryzykowaliśmy tylko na encortonie zwiększonej dawce 15 mg i dodatkowo z intralipidem, żeby zbić te nk. Dodatkowo Pasnik wykrył mutacje PAI 1 i MTHFR, na co dostałam większą niż wcześniej dawkę heparyny 0,6.
Myślę, że warto szukać. Ja coś czułam, że jest nie tak, bo mieliśmy ładne zarodki, ale się nie chciały przyjąć.
Może sprawdź jeszcze tę glukozę, o której mówiły dziewczyny, może też tarczycę.
 
reklama
Dzwonilam do klinki. Dr kazała odstawić acard@n a potem po chwili namysłu też heparynę. Ale sama chyba nie wiedziała za bardzo co robić...
Żebym tak mogła przewinąć do przodu najbliższy tydzień... siedzę poerwszy dzień w domu i w głowę dostaję.
Małe surykaciątko albo surykaciątka są waleczne, przewalczą tego okropnego krwiaka, zobaczysz!
 
@Akatombo gratuluję Kochana i życzę super przyrostów✊✊ Napisz mi tylko proszę jak to u Ciebie było, jakie wskazania i czy coś więcej robiłaś po tych dwóch nieudanych transferach. Ja również należę do klubu 40+ i mam za sobą dwa nieudane transfery na mrozakach : blastocysta i dwa 8BB. Będę wdzięczna ❤️
Aha, ze wskazań mamy obnizone parametry nasienia plus mój wiek. Dodatkową przeszkodą u mnie jest budowa anatomiczna - trudno sie dostać do szyjki macicy i przez to wszystkie trzy transfery były w znieczuleniu ogólnym. W międzyczasie przeszłam zabieg i mi to ujście poszerzyli, dlatego ponoć ten transfer poszedł gładko... tak mówiła pani doktor, ja nic nie pamiętam ;)
 
Gratulacje!!!!kolejna ciąża!!!

Czytałam o Gosi321 i jej córeczce-myślami i modlitwą jestem z Wami dziewczyny!
Będzie dobrze!

@chlopkers miałam spotkanie z psychologiem i na tym się skończyło.Masz jakiegoś psychologa do polecenia?

@Ozis właśnie odebrałam wyniki allo- po szczepieniach było 40 a teraz 4 więc kolejny dół.
Fakt minęło kilka msc ale nie uśmiecha mi się już szczepić-mam dość.
Kurcze nie bardzo się znam na tych szczepieniach, ale pewnie można to jakoś na dobrą drogę sprowadzić. Nie przejmuj się. Dzisiaj masz taki dzień, jutro będzie lepiej. W końcu musi być. Daj sobie dzisiaj troszkę luzu. Zrób coś czego dawno nie robiłaś. Albo jakaś relaksująca kąpiel może lampkę winka albo porostu połóż się weź coś na spanie i porostu prześpij ten dzień. Mi to zawsze pomaga. Jutro coś napewno wymyślisz :)
 
Tak, z tego co wiem, nie robi problemu, jak się przyjdzie ze swoimi badaniami.
Kochana, jak ci zależy na czasie, to dzwoń do APC w Łodzi, tak koło 14.00, 15.00 zwalniają się terminy na następny dzień. Ja tak zrobiłam i właściwie w miesiąc miałam dwie wizyty, jedną, na której zlecił badania, a drugą już z wynikami, na której dał zalecenia.
Śledź też forum, bo dziewczyny czasem oddają wizyty, ostatnio nawet ktoś zwalniał, ale nie pamiętam kto
Ja od dawałam ale już zajęte :)
 
reklama
Dzwonilam do klinki. Dr kazała odstawić acard@n a potem po chwili namysłu też heparynę. Ale sama chyba nie wiedziała za bardzo co robić...
Żebym tak mogła przewinąć do przodu najbliższy tydzień... siedzę poerwszy dzień w domu i w głowę dostaję.

Moze jakies ksiazczki? Ja w przyszly piatek koncze prace wiec bede w podobnej sytuacji, pierwszy raz od nie wiem ilu lat bede miala czas dla siebie, nie wiem co j z nim poczne ;)
 
Do góry