reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Jak było na wizycie kochana? Warto było pójść bo czytałam, że w pewnym momencie byłaś nie pewna? x
Moj M byl zdziwiony, ze Pasnik taki mlody. Troche specyficzny stwierdzil ze jest, ale spodobalo sie mu, ze doktor zadawal mase pytan, przegladal wyniki dotychczasowe, wskazal mu trzy najbardziej mozliwe przeszkody immunologiczne i stwierdzil na pytanie M, czy cos da sie z tym zrobic, ze pewnie, na kazda z przyczyn sa odpowiednie mozliwosci terapii. Troche inne podejscie niz w klinice, gdzie po prostu probuje sie do skutku, czasem na tych samych lekach. O kariotypach powiedzial, ze procent ludzi ktorzy przychodza do niego i okazuje sie ze maja kariotypy nie tak jest bardzo znikomy, wiec raczej obstawialby za przyczyna immunologiczna, chyba ze wada zarodka.
 
reklama
Ja po cb po odstawieniu leków dostałam po 4 dniach, ale lekarz kazał czekać do 14 dni.
Dziękuję dzisaj bylam u swojego ginekologa ktory prowadzi mnie nie do in vitro i on mi oznajmił że nic mi nie zapisze bo endometrium hest grube i mogę być jednak w ciąży na tłumaczenie ze pęcherzyk ciaziwy byl u znikł uslyszalam że dobrze juz nic z tego nie rozumiem
 
:)Czesc dziewczynki:) dziś przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku lat, jak z pierwszymi wynikami badań pojechałam do kliniki i usłyszałam : u pani tylko invitro może pomoc!!! I pamietam jak wracałam autem sama, twarz miałam zalana łzami, oczy spuchnięte! Ledwo widziałam jak jade ale nie byłam w stanie opanować łez! Koszmar!
Dziś dostałam telefon z wynikami badań harmony! No i znowu jadąc samochodem popłakałam się, ale tym razem ze szczescia!! Wszystko dobrze! Brak ryzyka chorób genetycznych!! Dziewczyny walczcie i nie poddawajcie się! Naprawde warto!! No i potwierdzila ze na 100% będzie synuś!!!❤️❤️
 
:)Czesc dziewczynki:) dziś przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku lat, jak z pierwszymi wynikami badań pojechałam do kliniki i usłyszałam : u pani tylko invitro może pomoc!!! I pamietam jak wracałam autem sama, twarz miałam zalana łzami, oczy spuchnięte! Ledwo widziałam jak jade ale nie byłam w stanie opanować łez! Koszmar!
Dziś dostałam telefon z wynikami badań harmony! No i znowu jadąc samochodem popłakałam się, ale tym razem ze szczescia!! Wszystko dobrze! Brak ryzyka chorób genetycznych!! Dziewczyny walczcie i nie poddawajcie się! Naprawde warto!! No i potwierdzila ze na 100% będzie synuś!!![emoji173]️[emoji173]️
Ale tych synusiów tutaj ostatnimi czasy. [emoji7]
 
reklama
Do góry