Ptaszynka111
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2018
- Postów
- 42
W angelius w katowicachA in vitro gdzie robiłaś?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W angelius w katowicachA in vitro gdzie robiłaś?
Hej ja też się tam lecze, do kogo chodzisz?W angelius w katowicach
w poniedziałek będę u ingi gin z krakowa ktora pracuje na kopernika i podpytam kogo poleca w przypadku niepłodności. Dam znać.Bardzo dziękuję, jestem już tak zmęczona psychicznie, od ponad 3 lat staramy sie o dzieciatko i powoli juz trace nadzieje...a najgorsze ze ta tarczyca nie chce sie unormowac...
dr MańkaHej ja też się tam lecze, do kogo chodzisz?
Tak wiem, szczerze to Juz się tak długo to ciągnie że chce mieć już za sobą. I w końcu się poprzytulac z mezulkiemNiestety czasem inaczej się nie da. Trzymaj się Martuska.
Ja zanim trafiłam do Dubrawskiego leczyłam się cztery lata! 3 stymulację 2 transfery zero mrozaczkow. Po jego zaleceniach 1 stymulacja i przy pierwszym crio ciąża. Dziś 11tydzien! żeby i Tobie się udało!Bardzo dziękuję, jestem już tak zmęczona psychicznie, od ponad 3 lat staramy sie o dzieciatko i powoli juz trace nadzieje...a najgorsze ze ta tarczyca nie chce sie unormowac...
Bardzo dziękuję...!!!w poniedziałek będę u ingi gin z krakowa ktora pracuje na kopernika i podpytam kogo poleca w przypadku niepłodności. Dam znać.
Mi po heparynie robią się podskórne zgrubienia. Siniaczki raz wyjdą a raz nie! zdarzył mi się jeden taki ogromniasty prawie jak Twój ale to było jednorazowa akcja.Dziewczyny mam do was pytanie , szczególnie do tych które używają neoparin lub clexan .
Zaczynam się trochę martwić ponieważ to będzie już mój 3 transfer z heparyna a jeszcze nigdy nie miałam takich siniaków / krwiaków po tych zastrzykach...
Dzisiaj nawet przeszła mi przez moment myśl czy by nie skonsultować tego z lekarzem... Bo mój dzisiejszy okaz ma kolor śliwki węgierki i ma około 5na 3 cm...
Nigdy wcześniej nie miałam aż takich siniaków a wszystko robiłam tak samo .
Załączam zdjęcie okazu...
Powiedzcie proszę czy to normalne czy ja już świruje i tak moze być
Cudnie!!! Gratuluje!!! Ja juz taka zrezygnowana jestem, wczoraj cala noc przeryczalam, moj maz tez zalamany, ze znowu sie nie udało...sprobuje umowic sie do Pana Doktora, to jest moja ostatnia nadzieja....Dziekuję Ci bardzo i życzę żeby dzidzius sie zdrowo rozwijał! :*Ja zanim trafiłam do Dubrawskiego leczyłam się cztery lata! 3 stymulację 2 transfery zero mrozaczkow. Po jego zaleceniach 1 stymulacja i przy pierwszym crio ciąża. Dziś 11tydzien! żeby i Tobie się udało!
@Olk@24 ewidentnie trafiłaś na żyłkę... Olus Kochana przyciskaj mocno po wstrzyknieciu, może pomoże... ja teraz tak robię i nie mam siniakow... A nie raz miałam w poprzednich przejściachDziewczyny mam do was pytanie , szczególnie do tych które używają neoparin lub clexan .
Zaczynam się trochę martwić ponieważ to będzie już mój 3 transfer z heparyna a jeszcze nigdy nie miałam takich siniaków / krwiaków po tych zastrzykach...
Dzisiaj nawet przeszła mi przez moment myśl czy by nie skonsultować tego z lekarzem... Bo mój dzisiejszy okaz ma kolor śliwki węgierki i ma około 5na 3 cm...
Nigdy wcześniej nie miałam aż takich siniaków a wszystko robiłam tak samo .
Załączam zdjęcie okazu...
Powiedzcie proszę czy to normalne czy ja już świruje i tak moze być