reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Zdjęcie się nie dołączyło
f5bf43d28af78ce05cea9aa367d1740a.jpg


Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
❤❤ cudo nad cuda
 
reklama
Jeszcze mam pytanie kiedy lekarz wam mowil zeby zejsc z ecortonu acartu i prolutexu lub dufasony mysle ze te leki maja tez wplyw na to ze boli mnie zeladek ;( w nocy sie budze z takim bolem ze masakra

Ja dostalam venter przy bolu zoladka. Mialam brac 3- 4 razy na pol h. Przed jedzeniem. Mozkiwe ze mleczko manti mozna pic ale lekarza trzeba zapytac.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Taki naturalny cud dla mnie wydaje sie nie realny bo jak tu mozna cos dzialac jak sie nie mialo owulacji nigdy naturalnie, wszystko tylko przez chemie, tak bardzo bym chciala choc jeden zwykly cykl aby chociaz poczuc co to znaczy miec owulacje :crazy:

Kochana, a ja mam normalnie owulacje i co z tego? Mam niedrożne jajowody i też na cud nie mam co liczyć...
 
No to zaczynam czytać. Też miałam dzisiaj wizytę. Niby jest ok, ale opieprz dostałam najpierw od położnej (brak założonej karty ciąży) a potem od ginekolog (bo ostatnia cytologia chyba w 2011 roku była robiona. Jakim cudem prowadzący in vitro nie wykonał badania itd. itp.). No i te kolejki... głowa z tych nerwów przestała mnie boleć dopiero jakąś godzinę temu. I te korki w stolycy... od samego rana!

Ten opieprz to dla Waszego dobra więc wybacz Im :)
 
Na usg stwierdziła,ze widzi polipa w endometrium. Ale powiedziala,ze przy punkcji będzie widac dokladniej. Punkcje robila mi inna gin.i ona uwaza,ze nic nie ma. Ale moja sie upiera na histeroskopie...
Weź do niej zadzwoń i się upewnij.
Ale ja bym na twoim miejscu sama chciała mieć histeroskopie na miesiąc przed. Zwykle histero robiona jest w pierwszej połowie cyklu żeby przed owulacja i ewentualna ciaza z wpadki. Ale zawsze można zachować abstynencje i zrobić pod koniec cyklu. A wtedy scrathing (takie lekkie zadrapanie żeby zarodek się łatwiej w tym miejscu przyczepił) Jesli coś się wycina i jest większa ranka to może być robione wcześniej i starcza na pare miesięcy - działa tak samo. Generalnie o ile nie masz problemu z NK to to trochę zwiększa na ciąże. Ja bym zrobiła histero i przy okazji scrathing nawet jeśli nic nie trzeba będzie wycinać a w kolejnym cyklu transfer. I koniecznie zadzwoniła bym do lekarki żeby wszystko konkretnie ustalić.
 
reklama
Do góry