reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Mój wczoraj też nie mógł tego nosić ale dzisiaj już założył więc jest nadzieja ze będzie nosił. Jeden plaser podzielił na pół i jest wystarcZający;) bo i tak komicznie z tym wygląda :pnarazie kupiłam jedno opakowanie 32 szt. A w razie gdybyśmy potrzebowali więcej to się odezwę do Ciebie :happy:
Kochana tylko ,ze ja za granica jestem :mad: mam nadzieje,ze będzie nosić :p wiesz na początku nosił gorzej jest rano i mój klei cały mimo,ze to komicznie wyglada
 
reklama
Jestem zalamana :/ odebralam wyniki - podwyzszona glukoza az 156 dowyzszone leukocyty i lonfocyty i zapalenie pecherza :/ jestem zalamana. Jutro bede dobijac sie do jakiegos lekarza na wizyte ;( a na dodatek bola mnie jajniki mega i chyba jakas baktwtia sie przyolontala bo piecze;( boze...
 
Generalnie w takim samym znieczuleniu jak łyżeczkowanie wsadzają ci mikrokamerę do macicy. I mogą se wyogladac wszystko. Czy polipów nie ma. Czy resztek nie ma. Mogą oczyścić te resztki nie na ślepo machając tą łyżką tylko pod podglądem.

Standardowo robi się po prostu łyżeczkowanie. Ale może uda ci się wyprosić. Ze leczysz niepłodność od dawna i nie miałaś nigdy. I ze się boisz łyżeczkowania żeby cie nie poorali i nie było problemów z implantacją w przyszłości bo i tak masz problem i nie chcesz dokładać...

Spróbuj, co ci szkodzi, może zrobią?
Dziekuje za rade Koniczynko. Pewnie ze sprobuje! Zapytac nie zaszkodzi [emoji4]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochane pisze dopiero dzisiaj , bo musiałam dojść do siebie...
Jednak transferu znowu nie będzie...
Tym razem poszło coś nie tak z lh... za wysokie... Dodatkowo przez leki które brałam ( estrofem i divigel ) stworZyłam idealne endometrium pod kolejne polisy...
Wszystko odroczone O minimum 3 miesiące...
Już nie mam sił dłużej czekać...
Miało być tak pięknie to miał być prezent urodzinowy męża...
A znowu jest porażka...
Ja jestem za słaba na to wszystko...
Nie daje już rady...
@Olk@24 absolutnie tak nie mów. Dasz radę... jest to mega trudna walka, którą niestety wojujemy każdego dnia do upragnionej zdrowej ciąży.
A jakie miałaś LH?i co to za lek divigel??
Jak dobrze zrozumiałam to masz polipy teraz?
 
@Olk@24 absolutnie tak nie mów. Dasz radę... jest to mega trudna walka, którą niestety wojujemy każdego dnia do upragnionej zdrowej ciąży.
A jakie miałaś LH?i co to za lek divigel??
Jak dobrze zrozumiałam to masz polipy teraz?
Już sama nie wiem czy mam te polipy teraz czy nie...
Z tego co zrozumiałam mam teraz przejść 3 miesięczna kurację by wyczyścić endometrium cokolwiek to znaczy dopiero po tym czasie będzie decyjza co dalej...
Dividel to żel w 1 gramowych saszetkach stosowalam go zawsze na sztucznym cyklu rano wcierlam w wewmetrzna część uda.
Lh w 8 dniu sztucznego cyklu było 11,45
 
Kochane pisze dopiero dzisiaj , bo musiałam dojść do siebie...
Jednak transferu znowu nie będzie...
Tym razem poszło coś nie tak z lh... za wysokie... Dodatkowo przez leki które brałam ( estrofem i divigel ) stworZyłam idealne endometrium pod kolejne polisy...
Wszystko odroczone O minimum 3 miesiące...
Już nie mam sił dłużej czekać...
Miało być tak pięknie to miał być prezent urodzinowy męża...
A znowu jest porażka...
Ja jestem za słaba na to wszystko...
Nie daje już rady...

In vitro niestety uczy cierpliwości... Spróbuj ten czas spożytkować na inne rzeczy - prace, zainteresowania, może jakiś wyjazd, itp. Czas Ci szybciej minie .
 
Dziewczyny,ponawiam pytanie. W jakim celu po punkcji przepisano mi duphaston? Zeby przyspieszyć okres i szybciej doprowadzić do transferu? 2 dni po punkcji zaczelam plamic i nie wiem czy tak po prostu jest po punkcji czy to juz na okres mi się ma? Podpowiedzcie cos,proszę...
Ja zawsze miałam duphaston przed transferem a w Twoim przypadku odroczonego transferu nie mam pojecia po co teraz go musisz brac
 
In vitro niestety uczy cierpliwości... Spróbuj ten czas spożytkować na inne rzeczy - prace, zainteresowania, może jakiś wyjazd, itp. Czas Ci szybciej minie .
Uczy przede wszystkim pokory
Przynajmniej mnie nauczyło i to bardzo...
Ja nie potrafię już o niczym innym myśleć jak tylko o dziecku...
To już jest naprawdę męczące...
Człowiek czasem chce się odłączyć od tego wszystkiego A i tak wszystko się sprowadZa przYpomina o dZiecku...
 
Już sama nie wiem czy mam te polipy teraz czy nie...
Z tego co zrozumiałam mam teraz przejść 3 miesięczna kurację by wyczyścić endometrium cokolwiek to znaczy dopiero po tym czasie będzie decyjza co dalej...
Dividel to żel w 1 gramowych saszetkach stosowalam go zawsze na sztucznym cyklu rano wcierlam w wewmetrzna część uda.
Lh w 8 dniu sztucznego cyklu było 11,45

Powiem Ci, że u mnie pierwsza wizyta była w listopadzie, grudzień musieliśmy odpuścić bo transfer wypadałoby w okolicy świąt. Pojechaliśmy w styczniu z nadzieją na ten cykl który również musieliśmy przełożyć bo jeden wynik wyszedł fatalnie. I dopiero koniec lutego mogliśmy podejść do całego procesu.
Jeżeli chodzi o badanie hormonów w trakcie to mnie badali tylko progesteron i estradiol, żadnych innych. Jednak co kobieta to inny przypadek. Trzeba zaufać lekarzowi bo trzeba wierzyć, że wie ci robi [emoji6]Trzymam kciuki za cierpliwość [emoji1307][emoji1307]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Powiem Ci, że u mnie pierwsza wizyta była w listopadzie, grudzień musieliśmy odpuścić bo transfer wypadałoby w okolicy świąt. Pojechaliśmy w styczniu z nadzieją na ten cykl który również musieliśmy przełożyć bo jeden wynik wyszedł fatalnie. I dopiero koniec lutego mogliśmy podejść do całego procesu.
Jeżeli chodzi o badanie hormonów w trakcie to mnie badali tylko progesteron i estradiol, żadnych innych. Jednak co kobieta to inny przypadek. Trzeba zaufać lekarzowi bo trzeba wierzyć, że wie ci robi [emoji6]Trzymam kciuki za cierpliwość [emoji1307][emoji1307]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja już tak odkładam od grudnia :(
 
Do góry