Zabije... skoro po tylu latach stał się taki cud to ten cud będzie trwał :*No skoro tak mnie namawiacie to pewnie pujde na tą betę i progesteron dla własnego spokoju. Pamiętaj mnie też się wydawało że naturalny cud jest niemożliwy. Życie samo pisze historie. Na razie jestem zaskoczona i oczywiście pełna obaw czy serducho zabije czy nie. Zobaczymy
Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Tak jestemPowiedz mi czy jestes już po nie udanych probach? Czy ta biopsja boli?
Po dwóch nie udanych transferach , za pierwszym razem miałam podane dwa zarodki , za drugim jeden zarodek , po tych nie udanych próbach miałam screccing by podnieść szanse i od razu miałam pobrane wycinki na biopsje , mnie osobiście nic nie bolało
Tylko trochę drapało
Po tym się okazało że mam te polipy i najprawdopodobniej to właśnie dlatego się nie udało
Miałam już histerosjopie i usunięte wszystkie polipy (4) i teraz jest już czysto
Obecnie czekam na @ i przygotowywuje się do crio transferu na sztucznym cyklu
Never give up
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2018
- Postów
- 2 211
Beta piękna!!! Oby teraz przyrastała i rosła aż do nieba i dała upragnione maleństwo!Hej dziewczyny dzisiaj beta 144.9 mlU 8 dpt co wy na to jest ok ?
Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam robiona biopsja przed i po histeriskopii i to nic nie boli tylko trochę się krwawiJa bym nie zrobiła ani jednego więcej transferu bez dogłębnych badań.
Bo 6 nieudanych to już nie jest "taki pech", tylko jakaś przyczyna.
Robiłabym tą biopsję - chociaż @Olk@24 akurat pisze o histeroskopii. Biopsję miała przy okazji bo wycięli jej te polipy do badań. Więc w sumie o to samo chodzi.
Co do bólu to histeroskopia nic nie boli bo jest w narkozie.
Nie wiem czy robią samą biopsję - w sensie pobranie wycinka bez użycia kamer...
A czyli Ty miałaś jeszcze osobno biopsję? Ok... to wprowadziłam @Szczescie1986 lekko w błąd, bo myślałam, że miałaś tylko histeroskopię. Ale na jej miejscu po 6 transferach i tak bym waliła na histero jak w dym.Tak jestem
Po dwóch nie udanych transferach , za pierwszym razem miałam podane dwa zarodki , za drugim jeden zarodek , po tych nie udanych próbach miałam screccing by podnieść szanse i od razu miałam pobrane wycinki na biopsje , mnie osobiście nic nie bolało
Tylko trochę drapało
Po tym się okazało że mam te polipy i najprawdopodobniej to właśnie dlatego się nie udało
Miałam już histerosjopie i usunięte wszystkie polipy (4) i teraz jest już czysto
Obecnie czekam na @ i przygotowywuje się do crio transferu na sztucznym cyklu
Ja bym najpierw zrobiła biopsjeDziewczyny doradźcie mam dwa mrozaczkijestem po 6 nie udanych próbach . Mam dylemat bo lekarz chce zrobić biopsje ,ale po mrozaczkach. Czy lepiej najpierw podejść pod biopsje czy wziasc to co mam i potem iść sprawdzić ? Jakie jest wasze zdanie??
Ja jestem już po dwóch nie udanych transferach , po dwóch biopsjach i po dwóch histerosjopiachA czyli Ty miałaś jeszcze osobno biopsję? Ok... to wprowadziłam @Szczescie1986 lekko w błąd, bo myślałam, że miałaś tylko histeroskopię. Ale na jej miejscu po 6 transferach i tak bym waliła na histero jak w dym.
Cześć. Gratuluję. Czy miałaś od transferu do dziś bóle na @?JEST ! Jak na razie blada ale jest II KRESKA Dziś dopiero 7dpt 5 dniowych blastek.
reklama
Podziel się: