Kto po in vitro?

[Koniczyna82]

A sprawdzałas moze progesteron przed crio? Bo ja właśnie sprawdziłam wyniki i wyszedł 0,78 ng/ml. Ktoś wie czy to dobry wynik? Wiecie... dawno sie niczym nie martwiłam [emoji23]


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,01.17- krio

A ty miałaś robione badanie zanim zaczęłaś stosować lutinus?
Bo ja na 6 dni przed crio, dzień przed lutinusem miałam 0,145 ng/ml

A na rozpisce z badania jest info, że w w fazie folikularnej to 0,057 - 0,893 a w fazie owulacyjnej 0,121- 12




PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.

 

[Peeggy]

Koniczyna i Chocolateri dziękuję za info, pozostaje mi cierpliwie czekać na @.

 

[Rustynka]

Wiem że na wizycie w Białymstoku będę musiała zapłacić 2000 chyba za wszystkie wizyty i w szpitalu 1200 + leki

Białystok moje wydatki: 2200,- kosztowała punkcja, 767,- Crio transfer,około 1500,- badania moje i męża (tylko u nas nie żadnych rozszerzonych badań same podstawowe do in invitro ) pozostały koszt to leki do stymulacji refundowane 50% około 1500,- , tylko ja nie miałam leków po udanej becie. Tylko do stymulacji

 

[Peugeotka36]

Mało się udzielam ale Was czytam [emoji38] Cieszę się bo ostatnio był lekki wysyp pozytywnych Bet [emoji16] Gratulacje dziewczyny. [emoji173]
Ja drugi raz , długi protokół. W sobotę Ovitrel i w poniedziałek punkcja. Dr widział dzisiaj 4 pęcherzyki więc nie jest źle. Mam nadzieję że tym razem coś się rozwinie i do transferu dojdzie. [emoji16] Kuźwa jak ja nie cierpię tych zastrzyków [emoji23] a Ci jakby wiedzieli i mam 2 dziennie. Trzymajcie się dziewczyny.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

Tez mialam dwa od 4dc ,smialam sie zawsze bo maz robil i mowil tak sniadanko gotowe ,kolscja gotowa koffam go bardzo
Trzymam mocno [emoji110]️[emoji256]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Klarsa]

Białystok moje wydatki: 2200,- kosztowała punkcja, 767,- Crio transfer,około 1500,- badania moje i męża (tylko u nas nie żadnych rozszerzonych badań same podstawowe do in invitro ) pozostały koszt to leki do stymulacji refundowane 50% około 1500,- , tylko ja nie miałam leków po udanej becie. Tylko do stymulacji

Po udanej becie też trzeba mieć "luźny" 1000 na leki i wizyty. Oczywiście miesięcznie.
Badania około 3000 zł. Może więcej. I jak czytam Was to też nie miałam wszystkich badań, chyba tylko podstawa + keriotyp.


I IVF - mój Bąbelek ma 15 tygodni [emoji173][emoji703][emoji480][emoji304][emoji184][emoji320][emoji322][emoji324][emoji318]

 

[Koniczyna82]

Mało się udzielam ale Was czytam [emoji38] Cieszę się bo ostatnio był lekki wysyp pozytywnych Bet [emoji16] Gratulacje dziewczyny. [emoji173]
Ja drugi raz , długi protokół. W sobotę Ovitrel i w poniedziałek punkcja. Dr widział dzisiaj 4 pęcherzyki więc nie jest źle. Mam nadzieję że tym razem coś się rozwinie i do transferu dojdzie. [emoji16] Kuźwa jak ja nie cierpię tych zastrzyków [emoji23] a Ci jakby wiedzieli i mam 2 dziennie. Trzymajcie się dziewczyny.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

Choco, fajnie że znowu jesteś z nami
Trzymam kciuki.



PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.

 

[Koniczyna82]

Białystok moje wydatki: 2200,- kosztowała punkcja, 767,- Crio transfer,około 1500,- badania moje i męża (tylko u nas nie żadnych rozszerzonych badań same podstawowe do in invitro ) pozostały koszt to leki do stymulacji refundowane 50% około 1500,- , tylko ja nie miałam leków po udanej becie. Tylko do stymulacji

W invimed criotransfer tyle samo tylko ze +1000 = 1750zł mrożenie płatne osobno


PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.

 

[Ewunka]

Przepraszam Ewcia a nie świnka słownikiem pisze sorki

Właśnie się zastanawiałem czy to do mnie ha ha ha ha
Tak z 1 stymulacji pobiora jaja zaplodnia ich 6 z czego może powstać 6 zarodków lub 1 ....
W 3 lub 5 dobie podadza Ci 1 lub 2 szt a resztę jeśli będzie co wsadza do lodówki i jak 1 transfer się nie uda to one czekają na kolejny transfer.
Powodzenia.
Świnka

 

[kreatola]

Ale cudownie życzę powodzenia!

Koniczyna Kciuki za wgryzanko!

Ja dziś byłam u doktora, Kropka ma 2,4 cm to jest końcówka 9 tygodnia. Lekarz dał mi skierowanie na pappa, powiedział, że na taką ciąże trzeba uważać... nie wiem czy się zapisać na ten test czy nie. Są różne głosy, a wy jak myślicie?

Kreatola zapisz mnie na 7.02 na badania prenatalne

Ja uważam, że papp-a nie warto robić. To tylko statystyka, ja osobiście nie wierzę, że w czymkolwiek pomaga. Poza tym zupełnie nie rozumiem podejścia, że po in vitro to wszystkie kobiety powinny - niby czemu? Od chwili zagnieżdżenia ciąża po in vitro jest jak każda inna... Ale to tylko moje zdanie, każda przyszła mama musi zdecydować sama (ewentualnie z partnerem).
Pozdrawiam, rób to, co Ci intuicja podpowiada!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ewunka]

Zgadzam sie, ze warto zrobic, ale na pewno nie dla swietetego spokoju. Pappa to statystyka, nie daje zadnych odpowiedzi, raczej budzi watpliwosci. U mnie robi sie wszytskim, nikt nie pyta czy chcesz czy nie i e sumie dobrze.
Ale spokoju ducha mi nie dalo - norma jest kiedy prawdopodbienstwo wychodzi ponizej 280. Mi wyszlo 512 wiec niby ok, ale watpliwosci wzbudzilo.
Na spokoj sie nie nastawiajcie [emoji4] W ciazy to chyba niemozliwe.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Papa robią każdemu a nimfy co nie proponowali. ? Po 40 robią każdemu a przed 40 tez czasem refundacja. Tak z ciekawości pytam bo Ty już zaraz rodzisz moja wytańczona w pełnym słońcu Antonine Liliane