reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
A ty miałaś robione badanie zanim zaczęłaś stosować lutinus?
Bo ja na 6 dni przed crio, dzień przed lutinusem miałam 0,145 ng/ml

A na rozpisce z badania jest info, że w w fazie folikularnej to 0,057 - 0,893 a w fazie owulacyjnej 0,121- 12




PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.

No właśnie wczoraj robiłam w pierwszym dniu brania luteiny ( godz po tabletce)a 3 dni przed transferem


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,01.17- krio
 
No to wyszło ze było niskie jak trzeba a po tabletce zaczęło rosnąć. Czyli git :)


PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.
 
Mi kazał luteinę brać 5 dni przed. (Na sztucznym). Ńie mam pojęcia od czego to zależy.
W ogóle co lekarz to ma swoje metody pracy. Pielęgniarki mnie czoraj pytały czy pęcherz wypełniony. Bo powinien być przed transferem. Ja na to, leżąc juz na fotelu ze pierwsze słyszę. Ze mi lekarz nic nie mówił. To spytały który lekarz. Jak się dowiedziały ze moj to machnęli ręka ze on akurat nie wymaga. Zdenerwowałam się troszkę i poprosiłam o przeniesienie wód, wypiłam 2 kubeczki czekając na doktora (pielęgniarki sprawdziły ze pęcherz całkiem pusty nie jest ale jednak malutki). No ale lekarz przyszedł, powiedział ze jest idealnie i on to nie lubi z kolei na mocno wypełnionym pracować. Wsadził kropka, pokazał mi go przyklejonego do ścianki macicy na samej jej górze. I o to chodzi. :)


PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.
 
Trzymamy kciuki za udane wizyty i same dobre wiadomości!
Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]nie puszczamy za wgryzanie sie kropkow w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* [emoji173]

Już styczeń - kobietki, to będzie nasz rok. Niech przyniesie kolejne ciąże! Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Rok 2016 zakonczony pozytywnymi wiadomościami :) :) forum odczarowane :) ciąg dalszy pozytywnych wiadomości :yes::yes::yes:;):)
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*
Styczeń
Shake it up baby, twist and shout :)
Będzie sie działo


19.01 - JoannaRak - wizyta u gin prowadzącego ciążę

20.01 - husann - wizyta u gin prowadzącego ciążę
20.01 - asiex - badania prenatalne
21.01 - Pixie_Dixie - criotransfer
24.01 - ziółko87 - badania prenatalne 1
23.01 - Jo_asia79 - betowanie
25.01 - Ewunka - histeroskopia
26.01 - mawila - badanie prenatalne 1

03.02 - Klarsa - wizyta u gin prowadzącego ciążę
03.02 - rustynka - wizyta u gin prowadzącego ciążę
06.02 - ema51 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
06.02 - rybka14 - badania prenatalne 3
07.02 - ambicja - badania prenatalne
08.02 - Ewunka - kontrola
10.02 - Maryn123 - pierwsza wizyta przed podejściem
17.02 - Peugeotka36 - wizyta u gin prowadzącego ciążę / badania prenatalne
01.03 - BeataWarszawa - badania prenatalne 2
14.04 - Peugeotka36 - termin cc
18.06 - kreatola - termin porodu
10.07 - Maddie@ - termin porodu
12.07 - Klarsa - termin porodu


Skontrolujcie kalendarz, gdzie którą dopisać :)

;) :D8-)
[emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Papa robią każdemu a nimfy co nie proponowali. ? Po 40 robią każdemu a przed 40 tez czasem refundacja. Tak z ciekawości pytam bo Ty już zaraz rodzisz moja wytańczona w pełnym słońcu Antonine :laugh2:Liliane :D

Zaproponowali, ale mialam wrazenie, ze tylko dlatego, ze lekarz mial miec od tego jakis profit, bo skierowal mnie do konkretnego labo z jego pieczatka (jakbym sie zdecydowala). I sie nie zdecydowalam, bo nie chcialam wiecej nerwow, nie sadze, zebym byla w stanie usunac jakby co i mialam glebokie przekonanie, ze z mala wszystko jest ok. Refundacji tu nie ma - 700e mialo kosztowac, ale juznawet nie o kase chodzilo.
I tak - juz coraz blizej :) masakra jak leci :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry