Kto po in vitro?

[ona232]

kinga dzieki

 

[Kinga_1]

Nie ma za co

A ja nadal czekam na tel z kliniki i na wieści ile będę miała komórek do adopcji. Byłoby pięknie gdyby to było 8 ( czasami jest mniej, a wtedy niby jakieś rabaty, ale zamiast rabatu wolałabym mieć te 8 dostępne). Strasznie dłuży się to czekanie.

 

[ona232]

kinga to w jakiej klinice chcesz adoptowac komorke i ile to kosztuje ? jak dlugo sie czeka??

 

[Kinga_1]

ona232 - koszt to 18 tys. ( nie mam całej tej kasy, ale wezmę kredyt). A adopcję załatwiam przez Invimed we Wrocławiu. To moja ostatnia szansa, bo ze względu na kasę jak i na wiek więcej już nie będę miała jak.

 

[ona232]

kinga rozumiem kurcze strasznie duzo hmmm ja czekam do piatku ale cos mi mowi ze masakra((((

 

[Kinga_1]

ona232 - czasami właśnie jak się wydaje, że nic z tego to jest super. No i tej wersji się trzymajmy w Twoim przypadku W piątek znaczy się testujesz. Super :-) Będzie dobrze. Zobaczysz. Piękna betka będzie ... lub piękne 2 kreseczki

 

[genna]

dziewczyny dola zalapalam... zrobilam godz temu test sikacza i wyszedl negatywny 10dpt myslicie ze mam miec jeszcze jakas nadzieje ?? teraz zaluje ze go w ogole zrobilam ((( jutro beta tak sie boje ale chyba nie nastawiam sie na sukces ((((
kiki ty robilas sikacza ???

Mi mi kochana sikacz nie z porannego moczu? Czyś ty zwariowala? chcesz wpedzic sie w nerwice? Jutro rano możesz zrobic sikacza więc czekamy na wieści o sikaczu, ale ważniejsza beta pamiętaj!
Kciukaski

 

[kikifish87]

mi mi kochana ja nie robilam sikacza bo mi ledwo w becie cos wyszlo w 10 dpt a sikacz na pewno wyszedl by mi negatywny.
ja sie bije z myslami kiedy isc znow na bete .Pojde we wtorek i czwartek.
pozatym od piatku wieczorami plamie
trzymajcie sie dziewczyny, wierzcie i walczcie. trzymam za was wszystkie kciuki. Ja sie staram dalej wierzyc, ze sie uda i moj spioch wkoncu sie rozkreci i podrosnie prawidlowo beta a potem zobacze wkoncu serduszko na usg. ohhhh

 

[Oktavi]

Mi mi ja robiłam sikacza z rana (czułość 10 ) i wyszedł negatywny, a beta wyszła 15. Koleżance całkiem negatywne, a jest w ciąży. Ja już nie wierzę tym testom, niepotrzebny stres dla maleństwa.

 

[Jo.M.]

Lilia - dziękuję że mnie wpisałaś do kalendarza. mi mi - ja dostałam kroplówkę po transferze ale dlatego że ja zawsze po transferach mam dość silne uciski na podbrzusze i tym razem dali mi kroplówkę. Nie wiem czy dużo zdziałała bo wczoraj już nospę musiałam brać. A za ten test to wiesz powinnaś kopniaka dostać, dziecko tylko stresujesz. Trzymam kciuki za bete.